Gruzja
Moderator: Moderatorzy
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33905
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Reminiscencje - Swanskie pytania.
Ciekawość. Jest przy tobie gdy stoisz w drzwiach, przed progiem. A stajesz tu codziennie, progi są z twardego dębu albo z miękkich tęsknot, ze stabilnego betonu lub chybotliwych nadziei.
I cóż jest za tym progiem, cóż na ciebie tam czeka? Trywialnie suszące się skarpetki, współtowarzysze wędrówki, czy bajeczne wieże, teraz już tylko będące pomnikami samych siebie? A może tam na ciebie czekają niecierpliwie te, które są tajemnicą wszystkich tajemnic i pomnikiem wszystkich pomników – góry?
Czy czas zrobić krok za próg, czy może cofnąć się jeszcze w głąb znanego, bezpiecznego, ciepłego mroku i popatrzeć w okno, jeszcze raz nazwać to, co znajduje się po jego drugiej stronie? Jeśli okno jest bez krat to wychylasz się i wiesz wszystko, lecz nawet jeśli są w nim kraty to i tak sporo możesz zobaczyć. W oknie nie ma progu, nie ma konieczności wyboru, presji podjęcia decyzji. Siedzisz przed oknem i patrzysz, i nic więcej. Spokój wieczornego jeziora.
Gdy jednak w oknie pojawia się lustro to spokój marszczy się niczym gładź jeziora przy podmuchu wiatru i znika jak sikorka, która przez pomyłkę zderzyła się z szybą. Lustro burzy spokój i przyciąga pytania.
Chociaż nie ma w nim krat to nie ujrzysz, co czai się po jego drugiej stronie, gdzie się kończy jago płaska głębia, w jak chropowate ramy zamknięty jest obraz obrazu.
W lustrze i przed progiem ty, w oknie, drzwiach, za progiem – Swanetia.
Ciekawość. Jest przy tobie gdy stoisz w drzwiach, przed progiem. A stajesz tu codziennie, progi są z twardego dębu albo z miękkich tęsknot, ze stabilnego betonu lub chybotliwych nadziei.
I cóż jest za tym progiem, cóż na ciebie tam czeka? Trywialnie suszące się skarpetki, współtowarzysze wędrówki, czy bajeczne wieże, teraz już tylko będące pomnikami samych siebie? A może tam na ciebie czekają niecierpliwie te, które są tajemnicą wszystkich tajemnic i pomnikiem wszystkich pomników – góry?
Czy czas zrobić krok za próg, czy może cofnąć się jeszcze w głąb znanego, bezpiecznego, ciepłego mroku i popatrzeć w okno, jeszcze raz nazwać to, co znajduje się po jego drugiej stronie? Jeśli okno jest bez krat to wychylasz się i wiesz wszystko, lecz nawet jeśli są w nim kraty to i tak sporo możesz zobaczyć. W oknie nie ma progu, nie ma konieczności wyboru, presji podjęcia decyzji. Siedzisz przed oknem i patrzysz, i nic więcej. Spokój wieczornego jeziora.
Gdy jednak w oknie pojawia się lustro to spokój marszczy się niczym gładź jeziora przy podmuchu wiatru i znika jak sikorka, która przez pomyłkę zderzyła się z szybą. Lustro burzy spokój i przyciąga pytania.
Chociaż nie ma w nim krat to nie ujrzysz, co czai się po jego drugiej stronie, gdzie się kończy jago płaska głębia, w jak chropowate ramy zamknięty jest obraz obrazu.
W lustrze i przed progiem ty, w oknie, drzwiach, za progiem – Swanetia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Dziękuję za zaproszenie
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Góralu - chapeau bas. Takiego tekstu z takimi ilustracjami dawno nie widziałem. Te kilka linijek mówi tak wiele a obrazy tak wiele dopowiadają...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33905
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Najpierw były obrazy i ja ich nie zauważyłem. Te obrazy dostrzegła Aga i zapisała je aparatem. Dopiero gdy przysłała nam te zdjęcia to dotarło do mnie jak duży dar ma Agnieszka, że widzi to co jest niby zwyczajne i pokazuje ile w takim zwyczajnym jest nadzwyczajnego, inspirującego do refleksji. Z Agą nie rozmawiałem jeszcze o tych zdjęciach, teraz prowadzi jakąś końską trasę przez góry, ale od pierwszego ich przeglądnięcia poukładały mi się po kilka, czasem po dwa czy po jednym, jako nośniki historii, które się może wcale nie wydarzyły, ale teraz dla mnie z tych obrazów wypływają.
Zdjęć jest 101, więc spoko, jest czym się ładnie pobawić...
Zdjęć jest 101, więc spoko, jest czym się ładnie pobawić...
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Pomyślcie o wydaniu albumu tych zdjęć z twoimi historiami. Murowany bestseller.
PS. Nawet jeśli nie w celu sprzedaży i komercyjnie to choć w celu wyłącznie rozdawnictwa wśród bliskich znajomych i przyjaciół.
PS. Nawet jeśli nie w celu sprzedaży i komercyjnie to choć w celu wyłącznie rozdawnictwa wśród bliskich znajomych i przyjaciół.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33905
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
W oczekiwaniu na dalszą część reminiscencji gruzińskich informuję, iż zdjęcie Agi znów zostało wybrane do zdjęć dnia przez National Geographic.
https://yourshot.nationalgeographic.com ... /12460310/
Przypomnę, że codziennie do NG fotograficy z całego świata nadsyłają setki, jeśli nie tysiące zdjęć z których zawodowi redaktorzy (edytorzy) wybierają kilka/kilkanaście i publikują z komentarzem na portalu National Geographic. To już po raz drugi zdjęcie z Gruzji Agnieszki zostało dostrzeżone.
A oto wszystkie dzisiejsze zdjęcia dnia:
https://yourshot.nationalgeographic.com ... 018-09-19/
https://yourshot.nationalgeographic.com ... /12460310/
Przypomnę, że codziennie do NG fotograficy z całego świata nadsyłają setki, jeśli nie tysiące zdjęć z których zawodowi redaktorzy (edytorzy) wybierają kilka/kilkanaście i publikują z komentarzem na portalu National Geographic. To już po raz drugi zdjęcie z Gruzji Agnieszki zostało dostrzeżone.
A oto wszystkie dzisiejsze zdjęcia dnia:
https://yourshot.nationalgeographic.com ... 018-09-19/
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
A można poprosić o pełen tekst?Piotrek pisze:Powiem ci Góralu, że w jednym z wierszy napisałem:
"[...]
prawdą jest że rzeki dzielą świat
ale zszywamy go mostami
może istnieją też takie mosty
które zszyją pęknięte marzenia"
Może to właśnie te?
Święte słowa buba.
A Ty napisz Góralu, co to za wolontariat?
Bondżormo.
Opisanie świata moje
Opisanie świata moje
Proszę:Puzatek pisze:A można poprosić o pełen tekst?
Remake paryski
wdeptałem wspomnienia w paryski bruk
przeszedłem rue de la Seine o świcie
dotarłem na most lecz tak jak wtedy
tak i dziś Maga nie stała na Pont des Arts
pobiegłem do metra by jak najszybciej
dotrzeć na Boulevard Sebastopol
goniąc złudzenie obecności
ale i tam nie było jej
śladem Horatia wróciłem
szukać kafejki na rue des Lombards
czułem że w trzewiach miasta
Maga czeka gdzieś ukryta
prawdą jest że rzeki dzielą świat
ale zszywamy je mostami
może istnieją też takie mosty
które zszyją pęknięte marzenia
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33905
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Że niby ja? Za dobrze przeprowadzoną prokreację?filipesku pisze:góral bagienny,
Puzatek, a żebym to ja wiedział! W pierwszym poście tego wątku napisałemPuzatek pisze: Ty napisz Góralu, co to za wolontariat
I nic się od tego czasu nie zmieniło, oprócz tego że ten roczny wolontariat ma już za sobą a teraz jest na jakiejś umowie z instytucją której służyła za friko, oraz że ma też umowy z "podmiotami" oferującymi usługi turystyczne (trekingi, rajdy konne, inne rodzaje przewodnictwa)Jest tam od miesiąca jako wolontariusz w pewnym programie, o którym za wiele nie wiem ( ), a będzie tam co najmniej rok. Między innymi ma trochę dziennikarzyć, i tu jest tego pierwszy efekt:
https://jam-news.net/?p=42062
Jeśli ktoś jest ciekaw Gruzji to zapraszam w imieniu Agnieszki na jej stronę FB, gdzie również wrzuca ciekawe zdjęcia i już bardziej osobiste komentarze.
Na początku wątku są różne linki do stron www i portali z którymi Agnieszka jest związana. Zachęcam też do kontaktu z nią przez fb. Sporo jej opowiadałem o niejakim Elwoodzie, więc jeśli chciałbyś, już jako Puzatek, zweryfikować bądź zdementować rozsiewane przeze mnie plotki, albo po prostu u źródła dowiedzieć się co i dlaczego tam robi (albo co robiła wcześniej przez rok w Katarze?) to ją spytaj! Jak już będziesz wiedział to podziel się tą wiedzą ze mną.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
No, że Tobie gratuluję takie latorośli i że superanckie są zdjęcia Agnieszki. Ponieważ nie mam fb, to Ty może kiedyś jej przekażesz informacje o naszym zachwyciegóral bagienny pisze:filipesku napisał/a:
góral bagienny,
Że niby ja? Za dobrze przeprowadzoną prokreację?
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33905
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Nie może.góral bagienny pisze:nie wiem czy gość to może zajrzeć bez logowania
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33905
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Przenoś tutaj ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33905
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41