Leśne forum dyskusyjne

Z- zniekształcony
N - naturalny

cyferki 1,2.. oznaczają jakieś stopnie. To wszystko jest w instrukcji.

Poza tym, zapisując jak GTD, masz tam aktualnie drzewostan Md-Św, a nie Św-Md. To też jest w instrukcji.

zy pracując w biurze po skończonej ekonomii i zrobionych gdzieś tam zaocznie leśnych studiach jest możliwe przeniesienie sie do pracy w terenie? Oczywiście, że tak. Takich cwaniaków w LP nie brakuje. Zobacz sobie na profilach fejsbukowych nadleśnictw. Każda facjata z "LP" na dystynkcjach ...

IMO ekologiem można zostać na studiach biologicznych robiąc specjalizację w zakładzie ekologii :) I tak i nie. Po studiach biologicznych nie ma specjalizacji tylko są specjalności. Niby to tylko nazwa, ale specjalność różni się tym od specjalizacji, że nie daje żadnych uprawnień. Po biologii jest s...

rutbekia pisze:To nie znaczy że do końca zgodnie z prawem.

Nie wiem. Nie mnie to oceniać ja zostało to zalegalizowane.
Dodam jeszcze, że dostałem też mieszkanie(na spółkę z drugim stażystą) i garaż.

Stażysta nie ma ryczałtu bo stażyście nie powierza się prac do samodzielnego wykonania, więc wozi cztery litery z leśniczym. A za dojazdy do pracy nikomu nie płacą. Bzdura... Ja na stażu miałem 300km miesięcznie ryczałtowej kilometrówki. Różnica pomiędzy mną, a Służbą Leśną była taka, że musiałem o...

fakt pracy więcej niż 8h na dzień bo kto obsługuje polowania wie że tu w praktyce wchodzi nawet kilkanaście godzin w ciagu doby najczęściej kilka dni pod rząd lub nawet tygodni. Myślę, że nikt się za to nie weźmie do póki ktoś z podprowadzających zwyczajnie nie umrze z przepracowania. A może nawet ...

DAKa pisze:W wykonaniu wolontariuszy z Naczelnej Rady Lowieckiej.

Próchno vs próchno..? Ale cham ze mnie

BartG,

Po Twoim pytaniu nie widać zapału do studiowania leśnictwa. Odpuść sobie, idź na staż, potem pracuj jako podleśny, albo specjalista SL i "zrób" studia na jakiejś sorbonie, albo zostań technikiem do emerytury. Szkoda miejsca na porządnym wydziale.

Pozdrawiam

Czy ten Jacek to nie jest pewien wrocławski fizjoterapeuta, który kiedyś na fejsie rzucił tekstem, że nadleśniczy powinien zarabiać średnią krajową bo za tyle można godnie żyć?

Sten,

Może autor artykułu uogólnił tak jak w mediach używa się słowa leśnik jako synonimu pracownika LP...
Janina Żubryd była córką leśnika, inż. Jana Żubryda. Pracowała w Nadleśnictwie Sanok, ale sama nie była leśniczką.

Sten , Wszelkie źródła podają, że Janina Żubryd była córką leśnika, a nie leśniczką. W mojej rodzinie patrzy się na tę historię nieco inaczej. Niedawno otrzymałem książkę o NSZ, w której jest kilka wzmianek o bracie mojej babci. Po wojnie wstąpił do LWP, ale z niego zdezerterował i został aresztowa...

Tematy na pierwszy dzień ciekawe.
Natomiast debata oksfordzka drugiego dnia to w mojej ocenie niepotrzebne polaryzowanie środowisk praktyków i naukowców. Przy czym sam tytuł jest do bani, bo przecież można być zarówno leśnikiem, myśliwym i naukowcem. I co wtedy?

Pewnie po to, żeby na nie polować w okresie kiedy nie wychowują swojego bezradnego potomstwa. Choć nie dotyczy to min lisów.

Od co najmniej 25 lat nie funkcjonuje coś takiego jak przeniesienie do innej jednostki. To nie wojsko.

Tusia pisze:gdybyś wiedział jeszcze o innych rzeczach, których normalnie stażyści np. nie powinni wykonywać, a wykonują...

To znaczy co?

Capricorn , Piszemy o czymś zupełnie innym. Ja nie oceniam szefa, który się przewinął przez ten wątek i szanuję ludzi którym chce się uczyć całe życie. Tylko włączając się do tematu odnoszę się do szefów, którzy nazwijmy to "nie spełniają standardów jakie winny spełniać osoby na tak ważnych st...

Nauka nigdy nie jest obciachem. Na żadnym etapie życia i kariery zawodowej Nauka nie, ale brak oczywistej wiedzy jaką powinny posiadać osoby piastujące pewne stanowiska. Przedstawiciel duńskiego biura polowań nie zna polskiego i nikt od niego tego nie oczekuje, ale swobodnie rozmawia po angielsku, ...

U mnie szef jest w trakcie kursu angielskiego. Czy to jest jego pierwszy język obcy, który ma zamiar opanować dobrze w mowie? Jeśli tak to jest to jakiś żart i obciach. Jak osoba na tak prestiżowym stanowisku jak nadleśniczy czy dyrektor nie zna komunikatywnie chociaż jednego języka obcego? No chyb...

jeger,

LP prowadzą hodowlę w Ośrodkach Hodowli Zwierzyny, żeby mieć z niej zysk. Czy taka odpowiedź Cię satysfakcjonuje?

Obawiam się, że apele nic nie pomogą. Ludzie, szczególnie ci z dużych miast, uważają, że jak lasy są państwowe to wolno im w nich wszystko. Do tego uważają, że jak ich pies zagryzie sarnę to jest to coś naturalnego i mniej złego niż jak tą sarnę zabije myśliwy.