Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...
Moderator: Moderatorzy
drwalnik
Admin
Posty: 77738 Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:
Post
autor: drwalnik » niedziela 13 lis 2005, 15:53
... pytanie do Szanownych Forumowiczek/ów ... czy to jeszcze możliwe, jak w temacie? ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » niedziela 13 lis 2005, 16:26
Szczerze mówiąc nie wiem, bo za zimno jest, żebym mogła to sprawdzać...
Gollum
VIP
Posty: 3956 Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin
Post
autor: Gollum » niedziela 13 lis 2005, 17:34
Jest możliwe. Polecam "Politykę" sprzed roku. Pewien grzybiarz-amator o zacięciu zawodowca pisał, że dla niego nie ma pory roku, w której by nie znalazł w lesie grzybów jadalnych. Zimą ma zimówkę, wczesną wiosną też coś trafia. A jsienią pewnie ma zatrzęsienie grzybów. Ja dwa lata temu, i chyba w listopadzie, testowałem purchawki, których wcześniej nie zbierałem. Owszem, żyję do tej pory, ale żeby to było rewelacyjne, to powiedzieć nie mogę.
Hania
wiceminister
Posty: 30246 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » niedziela 13 lis 2005, 17:47
W moich okolicach są rydze, mało bo mało, ale są
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Gollum
VIP
Posty: 3956 Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin
Post
autor: Gollum » niedziela 13 lis 2005, 18:32
I nie zbierasz?!?!?!
Hania
wiceminister
Posty: 30246 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » niedziela 13 lis 2005, 18:48
Amenemhat pisze: I nie zbierasz?!?!?!
Jakoś teraz nie, bo nie mam czasu, ale bardzo lubię takie smażone na masełku z cebulką
Jeśli masz ochotę, to zapraszam
--
Pzodrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Gollum
VIP
Posty: 3956 Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin
Post
autor: Gollum » niedziela 13 lis 2005, 19:28
Coś koło stu kilometrów - czemu nie!
Musze się tylko uporać z robotą, której ostatnio mam trochę i wymysleć jakić pretekst dla żony
Hania
wiceminister
Posty: 30246 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » niedziela 13 lis 2005, 19:32
A ja właśnie jutro będe w Lublinie na szkoleniu ... Co to 100 km!
Bierz koszyk i przyjeżdżaj!
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Gollum
VIP
Posty: 3956 Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin
Post
autor: Gollum » niedziela 13 lis 2005, 20:15
Gdzie?
Hania
wiceminister
Posty: 30246 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » niedziela 13 lis 2005, 20:28
Co gdzie? Gdzie będe na szkoleniu, czy gdzie masz przyjechać na grzybki?
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Gollum
VIP
Posty: 3956 Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin
Post
autor: Gollum » niedziela 13 lis 2005, 20:36
I jedno i drugie. Może być na PW
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » poniedziałek 14 lis 2005, 13:21
Witam !
Ja osobiście w tym roku , na grzybach byłem właśnie pod koniec pażdziernika i wysyp był ogromny ! W woj. Zachodniopomorskim , po lewej stronie Odry , grzybobranie trwa do dziś ! Noce były ciepłe , rankiem mgły opadały i było po co chodzić naprawdę ......
Podobnie było 2 lata temu.
Pozdrawiam .
czeremcha
dyrektor regionalny
Posty: 8810 Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: czeremcha » wtorek 15 lis 2005, 19:25
A mnie w tym roku ominęły grzybobrania
ale w przyszłym nie przepuszczę żadnemu grzybkowi
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » środa 16 lis 2005, 09:48
Autentycznie , wczoraj widziałem w autobusie ludzi wracających z lasu z wiadrami pełnymi grzybów
Co prawda same podgrzybki ,ale zawsze coś ....
Hania
wiceminister
Posty: 30246 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » środa 16 lis 2005, 15:14
Uwielbiam podgrzybki! Mniam, mniam
A mogę wiedzieć, gdzie one jeszcze są o tej porze i to w takich ilościach?
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » czwartek 17 lis 2005, 07:03
Podgrzybki można jeszcze zbierać ( wczoraj po południu były świeże na rynku ) w okolicach Szczecina , w lasach przy granicy - a u Niemców , którzy sami nie zbierają , jest mnóstwo
! do granicy parę kilometrów , to warto jechać .
Darz Bór
!
Hania
wiceminister
Posty: 30246 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 17 lis 2005, 19:44
Daleko ... Pociągiem 12 godzin
To na podgrzybki chyba nie opłaca mi się jechać
Ale dzięki za informację
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Kasia
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830 Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:
Post
autor: Kasia » czwartek 17 lis 2005, 22:42
Są podgrzybki,potwierdzam.Do soboty z każdego spaceru przynosiliśmy po kilka sztuk.Gąsek też nie brakuje (podobno),ale nie zbieram bo o pomyłkę nie trudno.
drwalnik
Admin
Posty: 77738 Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:
Post
autor: drwalnik » piątek 18 lis 2005, 20:47
... ja tylko gąski u siebie widziałem ... zielone ... trochę niemek ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
Posty: 8810 Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: czeremcha » piątek 18 lis 2005, 21:02
Gąski akurat łatwo odróżnić
i to nie tylko zielone
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."