Podejrzane przetargi na sprzęt komputerowy w RDLP

[drwalnik]

Nie wiem czy to prawda, ale doszły słuchy aż do mojej leśniczówki, że w pewnej dyrekcji w Polsce, przetargi na sprzęt komputerowy dla nadleśnictw, organizowany przez RDLP wygrywa ciągle jedna i ta sama firma jeśli tak, to bardzo przykre.
Podobno tak ustala się warunki udziału, że żadna firma nie daje rady wziąć nawet udziału w przetargu.
Dodam tylko, że informacja jest pewna i pochodzi od firmy, która pomimo niższych cen na usługi i sprzęt nie może w tym przetargu wystartować od długiego czasu.

[ferdek3]

Stara ekipa chce jeszcze przepchnąć kilka przetargów na harvestery i forwardery. Jak zwykle ma wygrać Ponsse z kolesiam sterej ekipy na czele . Patrz przetarg e Gidlach itd.
Ale tym razem podobno Timberjack z Valmetem walczą ostro z zieloną mafią. Może doczekają nowej władzy. Powodzenia

[drwalnik]

... widzę, że pomimo dość dobrej (podobno) ustawy Prawo zamówień publicznych ... Polak potrafi ...
... to jest przykre ...
... ale mam nadzieję, że niedługo to "sobiepaństwo" się skończy i jeszcze za to zapłacą ... z własnych kieszeni.

[Kniaziul]

W naszym panstwie jest jedno wielkie lapowkarstwo wiec dlatego wygrywaja przetargi nie lepsze firmy lecz te ktore wiecej podsmaruja.

[rafal_knieja]

liczy sie tylko zysk jednostki a nie zysk ogółu

[drwalnik]

W naszym panstwie jest jedno wielkie lapowkarstwo wiec dlatego wygrywaja przetargi nie lepsze firmy lecz te ktore wiecej podsmaruja.

... i ustawiają warunki przetargu pod określonego Wykonawcę, który "powinien" wygrać ... gdzieś już to widziałem ...

[Borsuk]

Kniaziul napisał/a:
W naszym panstwie jest jedno wielkie lapowkarstwo wiec dlatego wygrywaja przetargi nie lepsze firmy lecz te ktore wiecej podsmaruja.

... i ustawiają warunki przetargu pod określonego Wykonawcę, który "powinien" wygrać ... gdzieś już to widziałem ...

... co do smarowania to sie rzeczywiście odbywa, tak było, jest i pewnie będzie we wszystkich branżach, ludzka natura jest raczej słaba i będzie ...
... niema co płakać nad tym ...

... ustawianie warunków przetargu pod konkretnego wykonawcę to stara praktyka (od początku czasu przetargów )...
... głównie gdy startuje sprawdzony zul ...
... lepiej wziać kogoś znanego i ze swojego terenu zamiast martwic sie co zrobi nowy zul ...

[drwalnik]

... wszystko to prawda co piszesz, o ile w przypadku "swoich ZUL" jest to mniejsze zło, o tyle wydawanie znacznie większej kwoty za sprzęt, który mógłby być IDENTYCZNY ale tańszy i nie od "swoich" ... tutaj już nie widzę usprawiedliwienia takiego postępowania ...

[Borsuk]

... to prawda, jest to niewątpliwa strata dla firmy (PGL LP), co i tak odbija sie na jej przcownikach ...


[ Dodano: Sro 02 Lis, 2005 18:15 ]
pracownikach

[drwalnik]

... zwłaszcza, że są to ludzie, którzsy we własnym mniemaniu chcą kontrolować prawidłowość pracy pracowników w nadleśnictwach ... z racji pracy w RDLp ... więc powinni być "czyści" ...

[Borsuk]

... szkoda ...

... życie, życie ...

[drwalnik]

... to nie życie, to przestepstwo, które powinno być ścigane z urzędu ...

[Borsuk]

... spotkaleś się kiedy z tym by ktoś je naprawde ścigał ...

[drwalnik]

... niestety nie spotkałem się i to mnie martwi ...

[Borsuk]

... mnie też, ale trzeba z tym żyć ...

[czeremcha]

.. mnie też, ale trzeba z tym żyć Sad

A dlaczego? co z waszą asertywnością?? Ludzie, przecież to wy odwalacie całą robotę a oni jeszcze was krytykują??

[Borsuk]

... takie często są realia ...

... tacy co z tym walczyli to często źle konczyli...

[drwalnik]

A dlaczego? co z waszą asertywnością?? Ludzie, przecież to wy odwalacie całą robotę a oni jeszcze was krytykują??

... bo siedzą wyżej i mogą na nas nas....ć ...

[Borsuk]

... tego się nie przeskoczy ...

... chyba zbliża się zmiana pokoleniowa, ale czy to coś zmieni ...

... zawsze będą szefowie i podwładni ...

[drwalnik]

... może uda się to nam zmienić ...