Nadchodzi trudny okres dla Lasów Państwowych

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
callahan
leśniczy
leśniczy
Posty: 962
Rejestracja: czwartek 24 lip 2008, 18:24
Lokalizacja: deep forest Fangorn

Post autor: callahan »

piotrk pisze:Produkcja (pozyskanie drewna) nie generuje zysku/pieniędzy dla SP...
To dla kogo ? Dla Ciebie, mnie, czy babci Kowalskiej ? :)
"Es mejor morir de pie que vivir de rodillas" E. Zapata
"Est enim ea non scripta sed nata lex quod vim vi repellere licet" Cicero
"Non omne quod licet honestum est" Justynian - digesta
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

piotrk pisze:Produkcja (pozyskanie drewna) nie generuje zysku/pieniędzy dla SP...
callahan pisze:To dla kogo ? Dla Ciebie, mnie, czy babci Kowalskiej ?
Piotrk ma racje i callahan ma rację. Po góralsku: piotrk ma większą rację, a callahan mniejszą. :lol: LP generują zysk dla siebie, a stratą SP może być co najwyżej podatek pomniejszony o ten od pięciu baniek. Nic więcej.
Awatar użytkownika
callahan
leśniczy
leśniczy
Posty: 962
Rejestracja: czwartek 24 lip 2008, 18:24
Lokalizacja: deep forest Fangorn

Post autor: callahan »

O znalazł się super arbiter. :)
Czyżby LP nie były P ?
"Es mejor morir de pie que vivir de rodillas" E. Zapata
"Est enim ea non scripta sed nata lex quod vim vi repellere licet" Cicero
"Non omne quod licet honestum est" Justynian - digesta
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Callahanie drogi, to co LP wyciągną z kieszeni nabywców drewna nie generuje zysku jako że w całości praktycznie jest konsumowane w kosztach hodowli i ochrony. Zysk w LP generuje działalność dodatkowa i uboczna oraz ostatnio sprzedaż składników majątku. I to są dziedziny z których pieniądze ma SP :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

callahan pisze:O znalazł się super arbiter. :)
Czyżby LP nie były P ?
Dzięki, ukontentowało by mnie duże S i duże A. Ale mniejsza z tym.
callahan, wygląda na to, że nie znasz ustroju finansowego LP.
Poznaj i pogadamy :)
Awatar użytkownika
callahan
leśniczy
leśniczy
Posty: 962
Rejestracja: czwartek 24 lip 2008, 18:24
Lokalizacja: deep forest Fangorn

Post autor: callahan »

piotrk pisze:w kosztach hodowli i ochrony
Jeśli w w/w także uwzględniasz pensje to się zgodzę.
piotrk pisze:Zysk w LP generuje działalność dodatkowa i uboczna
To LP nie płacą podatków ?
zul pisze:callahan, wygląda na to, że nie znasz ustroju finansowego LP.
Że LP przypomina węża zjadającego własny ogon to wiem od dawna. :)

[ Dodano: 27-08-2008, 00:12 ]
Jeżeli LP zostaną SA to dopiero przekonamy się ile można z nich wycisnąć. O to Ci chodzi ? Żeby (działalność dodatkowa i uboczna - sic!) babcia za jagody czy też sam wstęp do lasu musiała zapłacić ?
"Es mejor morir de pie que vivir de rodillas" E. Zapata
"Est enim ea non scripta sed nata lex quod vim vi repellere licet" Cicero
"Non omne quod licet honestum est" Justynian - digesta
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

callahan pisze:Że LP przypomina węża zjadającego własny ogon to wiem od dawna
Bo, k..., taki jest jej ten (a fuj) ustrój finansowy. No i jest. Kont jest tle, że amerykański enron może schować i cieniutko popiskiwać. Ale to jest fakt prawny. I po prostu jest.
A, że jest destrukcyjny dla LP i wszystkich tam pracujących (dla mnie też)
to jest "inna para kaloszy"
Awatar użytkownika
callahan
leśniczy
leśniczy
Posty: 962
Rejestracja: czwartek 24 lip 2008, 18:24
Lokalizacja: deep forest Fangorn

Post autor: callahan »

Brnąc dalej w niezgłębione przeze mnie tajniki finansowych zawiłości w LP, zastanawiam się kto i na jakich zasadach decyduje o wielkości aktywów na danym koncie ? Czy to tylko/aż ustawa o rachunkowości rządzi czy też może jakieś szare eminencje w zielonych mundurach ? :?
"Es mejor morir de pie que vivir de rodillas" E. Zapata
"Est enim ea non scripta sed nata lex quod vim vi repellere licet" Cicero
"Non omne quod licet honestum est" Justynian - digesta
rutas
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2297
Rejestracja: sobota 15 gru 2007, 18:35
Lokalizacja: polska

Post autor: rutas »

Im bardziej zagmatwane tym lepiej dla zarządzających tym bajzlem.
Trwajmy przy swoich przekonaniach!
Samuel
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: wtorek 19 sie 2008, 16:07
Lokalizacja: Lipka

Post autor: Samuel »

drwalnik pisze:... porównywanie lasów polskich i lasów finlandzkich mija się z celem ... inne lasy ... inne prawo ... inna mentalność społeczeństwa ...
Nie mija się z celem, oczywiście, są inne warunki itd. lasy w Finlandii potrzebują mniejszych nakładów pracy ze względu na swoje powierzchnie i inną charakterystykę.
Prawo trzeba zmienić, obecnie w Polsce n-ctwa są obłożone za duża liczbą obowiązków które tak naprawdę nie są potrzebne (nie mylić z nieopłacalne), robi się dużo rzeczy których nie trzeba tak na prawdę.
Inna to tam jest mentalność leśników :P nie wiem co mentalność społeczeństwa ma do tego wszystkiego.
Poza tym duża rozrzutność w LP, Jak widzę jakimi oni sobie brykami jeżdżą i ile one palą...
Zaraz ktoś się odezwie, że LP potrzebują porządnych samochodów, owszem, porządnych, ale nie wręcz luksusowych.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

Samuel pisze:Inna to tam jest mentalność leśników :P nie wiem co mentalność społeczeństwa ma do tego wszystkiego.
A to leśnicy nie wywodzą się ze społeczeństwa, nie żyją z nim i nie tworzą go również?
Samuel
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: wtorek 19 sie 2008, 16:07
Lokalizacja: Lipka

Post autor: Samuel »

Po prostu zawęziłem to społeczeństwo
Glaca pisze: Stosujmy te same jednostki, porównujmy ostrożnie, ajeszcze ostrożniej wyciągajmy wnioski :roll:

Np.

Ile rocznie zysku na 1 ha :?:

Ilu "darmozjadów" administracji takich ja ja na 1000 ha lasu :?:

Jakie dotacje itp. na 1 ha :?:

A jak już ustali sie w miarę pewne faktyczne wielkości, to można sie zastanowić JAK to im sie udało zrobić :|
To takie typowe LP'owskie myślenie :P policzmy popatrzmy, wywnioskujmy...
Po prostu to zróbmy, bez kombinowania, jaka sytuacja jest każdy widzi, nie trzeba tu nic liczyć. Z tego może wyjść tylko takie coś, że będzie się równać do pewnych poziomów. Jeśli gdzieś się wyrówna to będzie OK mimo, że bez problemu dałoby się poprawić coś tam jeszcze, a z drugiej strony jeśli coś nie będzie się dało zrobić już lepiej, to będzie się to robić na chama byle dobić do pewnej granicy, a szkoda odbije się na lesie.
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Samuel pisze:To takie typowe LP'owskie myślenie :P policzmy popatrzmy, wywnioskujmy...
Żartowniś z Ciebie :lol:

Elementy analizy finansowej czy benchmarking (procesów, metod, produktów) to ma być typowe myślenie w LP :shock:
Samuel pisze:Po prostu to zróbmy, bez kombinowania, jaka sytuacja jest każdy widzi, nie trzeba tu nic liczyć.
Staram się zrozumieć Twoją pewną zapalczywość - to pewnie kwestia wieku, doświadczenia...

Ja z kolei przyznam się, że im więcej wiedzy zdobywam, to staję się ostrożniejszy w wyciaganiu wniosków :roll:
duriel73
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 288
Rejestracja: wtorek 06 gru 2005, 10:50

Post autor: duriel73 »

callahan pisze: LP nie zgodzą się być przedsiębiorstwem czyli normalną firmą ponieważ "normalna" firma jest nastawiona na jeden podstawowy/główny/uzasadniający jej istnienie cel - osiąganie zysku.
Ech ... a może by tak najpierw dokładna lektura Kodeksy Handlowego?
Spółka nie musi być nawet dochodowa, nie mówiąc już o maksymalizacji zysku. Warukiem jest określenie innego celu istnienia spółki, aniżeli osiąganie zysku i zgodnie z KH może to być usankcjonowanie w umowie spółki lub jej statucie.
Przyjąć zatem należy, iż w świetle obecni jeszcze obowiązującej Ustawy o Lasach, wystarczy określić podstawowe cele spółki, tożsamo z celami LP określonymi w UoL, a dodatkowo zawrzeć stwoerdzenie, że jest to jednostka wyższej użyteczności publicznej ... bla, bla, bla ...
I już nie trzeba gonić zysku, a dochody osiągnięte w ramach prowadzonej działalności gospodarczej konsumować pełnymi łyżkami, wydając na zbędną infrastrukturę, samochody, polowanka w OHZ-tach, "edukację", wspomagać inne "szczytne" działania ... tip., itd. I o ileż łatwiej o to byłob w SA!!

Co do rachunkowości w LP.
Rachunkowość w LP odpowiada postanowieniom Ustawy o Rachunkowości, powiem więcej, jest jasna i przejrzysta, nawet dla mnie, inżyniera leśnika. Wystarczy tylko poświęcić trochę czasu na poznanie ... jak myślicie czego?
Nie, nie rachunkowości w LP. Po prostu rachunkowości.
Dla kogoś, kto nie ma pojęcia o rachunkowości, każdy system rachunkowy jest czarną magią, a pamiętając o tym, jak wykładana i jak traktowana jesy na studiach leśnych rachunkowość - śmiem twierdzić, że leśnicy nie mają żółtego pojęcia o rachunkowości w większości przypadków. Myślę, że prof.Szramka i dr Buraczewski będą tą wypowiedzią bardzo rozczarowani, aczkolwiek ... myślę, że wiedzą, że jest on prawdziwa.

Tożsamo śmieszą mnie takie opinie, jak opinia callahana, sugerująca, jakoby w LP odbywały się jakieś dziwne w tym zakresie działania ...

Zarządzeniem DGLP w życie wprowadzony jest Plan Kont wraz z komentarzem. Jest jasny i precyzyjny.

Tylko niechęcią mogę sobie tłumaczyć takie wypowiedzi, które sugerują, jakoby w lasach stosowano kreatywną rachunkowość.

Jest faktem, że nie ma jednolitej polityki rachunkowości, zarządzenie stwierdza, że zawiera ją komentarz do Planu Kont, ale niestety, jest on zbyt lakoniczny. każdy nadleśniczy ma obowiązek, zgodnie z UoR, sporządzić i wprowadzić do stosowania w podległej jednostce politykę rachunkowości, określającą parę elementów, nie ujętych w komentarzu do Planu Kont ( np: zaady ewidencjonowania środków trwałych, sposób amrtyzowania itp, itd ... ) raptem może to być 4-5 stron. Tyle miało to to u mnie. taki obowiązek spoczywa na kierowniku kazdej jednostki, prowadzącej księgi rachunkowe.

Plan kont, wraz z komentarzem, jest jawny i wystarczy poszperać na stronie DGLP, ażeby go ściągnąć i zapoznać się z nim.

Jedynym elementem, wyróżniającym LP, jest rachunek wyrównawczy, zwany Funduszem Leśnym, a służący, zasadniczo, wyrównywaniu zasobów finansowych pomiędzy jednostkami LP o zróżnicowanych warunkach gospodarowania. Wiadomo, że niektóre nadlesnictwa nie osiągną dodatniego wyniku na działalności podstawowej ( góry, półpustynie popoligonowe, półpustynie naturalne - np: Puszcza Notecka ), a inne osiągają i to niezłe zyski. Mocne jednostki mają wspierać słabe jednostki.

NIE PISZĘ O TYM, JAK TO JEST REALIZOWANE, to już zupełnie inna bajka ... Generalnie jednostki zrestrukturyzowane wspierają jednostki tkwiące w latach gierkowskiego przepychu.

Poza tym jednym elementem - LP funkcjonują w zakresie ewidencji rachunkowej, jak normalna jednostka produkcyjna, prowadząca rachunkowość w układzie rodzajowo-kalkulacyjnym, i jest ona dla średnio rozgarniętego ekonomisty jasna i przejrzysta.

I prosze nie mylić idiotycznych tysięcy pozycji planu gospodaczego w module "LAS" z planem kont.

Najniższym elementem planu kont jest, grupa czynności. Dalsze rozbicie, to już tylko kwestia ewidencji na potrzeby ... hmm ... kontrolujących?
Grupy czynności zebrane są w Miejsca Powstawania Kosztów. Nazwa nieco nieadekwatna, ale dla sięgowych jasna. Nie chodzi tu o lokalizację. W ramach jednego MPK może być jedna grupa czynności, lub wiele, ale grupa czynności może należeć tylko do jednego MPK. MPK są grupowane na kontach zespołu 5. zespoły są normalnym pojęciem. Zespół 5 służy ewidencji kosztów działalności operacyjnej w układzie kalkulacyjnym. W ramach jednego konta może być wiele MPK, ale każde MPK może należeć tylko do jednego konta.

Wykładu na temat pozostałych zespołów kont nie będę wypisywał, bo to co napisałem, i tak dla wielu jest niezrozumiałe, a i miejsca za mało, żeby chocby zespół 5 opisać szczegółowo, wraz zasadami ewidencji. Pozostałe zespoły funkcjonują normalnie, jak w każdej firmie, warto jedynie zauwazyć, że zespół 4, czyli ewidencja kosztów działalności operacyjnej w układzie rodzajowym jest bardzo ograniczony, do minimalnych wymagań ustawowych.

Leśnicy zapytją od razu, co to za pojęcie "działalność operacyjna", bo to pojęcie w leśnym światku nie funkcjonuje.

No dobra, napiszę.
W każdej jednostce wyodrębnia się cztery zasadnicze pola działalności:
operacyjną,
finansową,
pozostałą operacyjną,
zdarzeń nadzwyczajnych.

Działalność operacyjna w LP obejumje: dz. administracyjną, dz. podstawową, dz. uboczną, dz. dodatkową, dz. socjalno-bytową - i tu leśnicy oddychają z ulgą, wreszcie wiedzą o czym piszę, bo to można zobaczyć na arkuszu kalkulacyjnym.

Działaność finansowa, to nic innego, jak konta 75x

Działaność pozostała operacyjna, konta 76x

Zdarzenia nadzwyczajne - konta 77x

Nawet numeracja kont jest zasadniczo zgodna z ramowym planem kont, stworzonym przez państwo Gieruszów, który jest "świętością", dla mniej rozganiętych ekonomistów, a dla tych bardziej rozgarniętych tylko przykładem dobrze zorganizowanego systemu rachunkowości.


Dobra, na zakończenie.
Miałem okazje poznać już kilka różnych sposobów organizacji rachunkowości, w kilku różnych firmach, tylko prywatnych. Możecie mi wierzyć, system rachunkowości w LP jest prosty i przejrzysty.
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

duriel73 pisze:Dobra, na zakończenie.
Miałem okazje poznać już kilka różnych sposobów organizacji rachunkowości, w kilku różnych firmach, tylko prywatnych. Możecie mi wierzyć, system rachunkowości w LP jest prosty i przejrzysty.
Dotrwałem do końca postu :) Zaznaczam: nie jestem ekonomistą w sensie ekonomi, teoretycznej, jestem ZUL-em, z wykształcenia i zawodu leśnikiem. Dlatego nie rozumiem, że na hasło stawki dla zuli wytacza się armaty typu: skarb państwa, upadłość, oszczędzanie.
Na moje argumenty o rynku pracy, o płacach LP robi mydlane oczy i odnoszę wrażenie, że nie wiedzą o co chodzi. Bo nie wiedzą, niestety.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

duriel73 pisze:Co do rachunkowości w LP.
Brawo duriel :!: Może ja nie miałem odwagi takiego wykładu wrzucać... A myślę, że niektórym takie właśnie objaśnienie było potrzebne.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
księgowy w LP
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3116
Rejestracja: czwartek 14 lut 2008, 21:33
Lokalizacja: xx

Post autor: księgowy w LP »

callahan pisze:Brnąc dalej w niezgłębione przeze mnie tajniki finansowych zawiłości w LP, zastanawiam się kto i na jakich zasadach decyduje o wielkości aktywów na danym koncie ?
możesz jaśniej napisać o co CI chodzi :wink: ??

duriel73 aż żal, że nie ma Cię już w LP..więcej takich ludzi jak Ty i nawet leśnicy by polubili księgowość :wink: ..hehe..nie tutatj to się rozmarzyłem i pojechałem po bandzie :wink: ..
pięknie napisałeś i do tego baaaardzo jasno i rzeczowo :D ..i masz browca u mnie :D i zapraszam w odwiedziny, mój bezpośredni przełożony się również ucieszy :D
duriel73 pisze:Dla kogoś, kto nie ma pojęcia o rachunkowości, każdy system rachunkowy jest czarną magią, a pamiętając o tym, jak wykładana i jak traktowana jesy na studiach leśnych rachunkowość - śmiem twierdzić, że leśnicy nie mają żółtego pojęcia o rachunkowości w większości przypadków
hehe..to mi się baaaaaaardzo podobało :D ..zastanwaia mnie tylko jedno..skąd więc leśnicy tacy madrale i potrafią tylko psy wieszać na rachunkowości skoro jak widać nie mają o tym zielonego :wink: pojecia :D
duriel73
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 288
Rejestracja: wtorek 06 gru 2005, 10:50

Post autor: duriel73 »

Ad. zul
Wiem o czym mówisz. W obecnej mojej firmie, nawet dziś, stoją dwa zestawy, gotowe do drogi, nowe reno magnum, śliczne 12-kołowce ... stoją, a koszty stałe lecą ... bo nie ma kierowców ... a 6 na łapke już dostają ...

[ Dodano: 2008-08-27, 23:22 ]
Ad. Piotrk.
Zawszem do usług ;)

Ad. Księgowy w LP.
Browarek? Bardzo chętnie ;), dawno z Twoim przełożonym się nie bawiłem. A przy okazji pogadamy o ewidencji leasingu zwrotnego. KSR nr 5 jeszcze nie wszedł w życie, a ja już widzę w nim błędy, o tyle mnie to bawi, że MSR tego błędu nie ma. A ja własnie, jako pierwszy klient w moim mieście, mam leasing zwrotny i to potężny ... Myślę, że ciekawy temat do pogaduchy, jak już nie będzie o czym gadac, bo o LP nie będziemy gadać.
Awatar użytkownika
księgowy w LP
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3116
Rejestracja: czwartek 14 lut 2008, 21:33
Lokalizacja: xx

Post autor: księgowy w LP »

duriel73..myślę że od leasingu jest wiele innych ciekawszych tematów :wink: , a co do leasingu to zapisuję się już na korki do Ciebie :D , tak po znajomości :)
ODPOWIEDZ