Wzrost cen surowca grozi zapaścią na rynku drzewnym

Przetwórstwo i handel drewnem...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Wzrost cen surowca grozi zapaścią na rynku drzewnym

Post autor: kater »

PIGPD ostrzega, że wzrost cen surowca grozi zapascią na rynku drzewnym. Kolejny, kilkunastoprocentowy wzrost cen drewna jaki miał miejsce z początkiem bieżącego roku, wyklucza krajowe firmy z rynków europejskich i stymuluje napływ zagranicznej tarcicy i produktów drzewnych do Polski.

Prezydent PIGPD zwrócił się do dyrektora generalnego Lasow Państwowych o podjęcie działań mających na celu utrzymanie cen z roku ubiegłego.

Poznań, dn. 15.02.2008r.

Pan
Jerzy Piątkowski
Dyrektor Generalny
PGL Lasy Państwowe


Informujemy, że do Izby docierają, pochodzące od zrzeszonych u nas firm, alarmujące sygnały o pogarszającej się sytuacji na rynku wyrobów z drewna. Z uwagi na aktualne ceny tych wyrobów, wynikające ze wzrostu cen surowca krajowego udostępnianego przez PGL LP, obserwujemy spadek popytu na produkty krajowe. Obserwujemy, że rosną zapasy magazynowe w polskich tartakach. W miejsce naszych wyrobów na polskim rynku uwidacznia się konkurencyjny import tarcicy i wyrobów z drewna. Ceny importowanej tarcicy z Zachodu i Wschodu Europy są atrakcyjniejsze niż ceny wyrobów wielu rodzimych firm. Najgorsza sytuacja dotyczy eksportu, który praktycznie się załamał. Najważniejszy dotąd dla krajowych firm rynek niemiecki przestaje być zainteresowany importem wyrobów z Polski, ceny spadły tam dramatycznie a sytuację eksporterów pogarsza niski kurs Euro.

Ze względu na brak jeszcze danych statystycznych z GUS, większości zachodzących zjawisk gospodarczych nie można jeszcze skonkretyzować. Dysponujemy już jednak wiedzą o sytuacji na rynku wyrobów w Niemczech i wybrane przykłady załączamy do niniejszego pisma. Widać z nich, że ceny wszystkich ocenianych sortymentów spadają już od początku 2007r.. Obecnie są niższe od 12 do 25% niż w styczniu 2007. Są to przy tym te same ceny, z którymi musimy już konkurować również w Polsce. Kurs kupna Euro wg NBP na dzień 02.01.2007 wynosił 3,7907 zł a w dniu dzisiejszym wynosi 3,5482 zł, jest więc aż o 6,8% niższy.
więcej na stronie Drewno.pl
Awatar użytkownika
revierforster
leśniczy
leśniczy
Posty: 759
Rejestracja: niedziela 09 gru 2007, 16:30
Lokalizacja: Poland

Post autor: revierforster »

To samo dziś słyszałem od odbiorców paletówki że już robi się cieńko i za drogo...

Nie dość że w sierpniu zeszłego roku wymyśliliśmy podwyżki by rychło po 3 miesiącach znów podwyższać....

Cóż, może ktoś przejrzy na oczy - bo coś mi się zdaje że zgon może nas dopaść jeszcze w tym roku......
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

kater pisze:Z uwagi na aktualne ceny tych wyrobów, wynikające ze wzrostu cen surowca krajowego udostępnianego przez PGL LP, obserwujemy spadek popytu na produkty krajowe.
Co spowodowało wzrost tych cen?
rutas
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2305
Rejestracja: sobota 15 gru 2007, 18:35
Lokalizacja: polska

Post autor: rutas »

Z tego co do mnie dotarło to prawdopodobnie szykuje się większa zapaść w sprzedaży drewna. Prawdopodobnie rynek amerykański zerwał umowy ze Storą i Klausnerem. Przy ich produkcji i obecnych zapasach rynek nasz może być zasypany tanim drewnem. Te przedsiębiorstwa rządzą się innymi prawami niż LP i w piorunującym tempie reagują na wszelkie wahnięcia. Myślę że nasi analitycy powinni błyskawicznie przyjżeć się temu tematowi by nie obudzić się z ręką w nocniku, a tam oprócz zawartości pęcherza może być coś jeszcze.
Trwajmy przy swoich przekonaniach!
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

rutas pisze:Myślę że nasi analitycy powinni błyskawicznie przyjżeć się temu tematowi by nie obudzić się z ręką w nocniku, a tam oprócz zawartości pęcherza może być coś jeszcze.
Co powinni w takim razie zrobić? Przecież plany sprzedaży już "zatwierdzone", plany kosztów - umowy z ZUL, również.
Awatar użytkownika
Striełok
początkujący
początkujący
Posty: 96
Rejestracja: wtorek 22 sty 2008, 16:16
Lokalizacja: WKL

Post autor: Striełok »

Robi się nieciekawie... No to pa premie...
Silver

Post autor: Silver »

rutas pisze:Z tego co do mnie dotarło to prawdopodobnie szykuje się większa zapaść w sprzedaży drewna
Od momentu transformacji ustrojowej w roku '89 i odejścia od gospodarki nakazowo-rozdzielczej na rzecz tej rynkowej, było wiadomo, że nasze ceny drewna kiedyś dogonią te europejskie. Dogonią, zrównają się z nimi ...i staną. I właśnie pomału się to dzieje. Lasy długo miały "wschodnie" koszty swej działalności i coraz bardziej zachodnie ceny drewna. Różnica była na tyle duża i malała tak powoli, że wszyscy zdążyli się przyzwyczaić, że tak będzie wiecznie. Ot i cała tajemnica pozornej - wszem i wobec odtrąbionej - "wyższości naszego unikalnego modelu". Nieraz zresztą o tym tu pisałem walcząc z tą megalomańską bzdurą. Zlecenie na zewnątrz pozyskania drewna (ZULe) tylko tę prosperitę wzmocniło, istotnie znów obniżając koszty własne. Wobec braku na rynku konkurencji, stopniowe podnoszenie cen drewna ponad powoli rosnące koszty własne, zbudowało swoisty "motor" napędzający całą firmę. Całe lata, mimo relatywnie kiepskiego zarządzania, unikania coraz bardziej koniecznych reform i sporej w swych kosztach rozrzutności (by nie rzec marnotrawstwa) ...wciąż były pieniądze na przeróżne zachcianki. Było zwyczajnie pięknie. Krótki w tej "epoce szczęśliwości" kryzys roku 2000 powinien być memento... ale rzecz jasna nie był. Plan Majchrzaka i inne próby ograniczania rosnących kosztów w zasadzie w całości trafiły do kosza. Boom gospodarczy ostatnich lat rozbujał raz jeszcze ów "motor", choć pierwsze sygnały jego przegrzania były już latem zeszłego roku. Ktoś je zauważył? "Uwalnianie cen drewna" też nic już nie da. Nie ma już bowiem ...czego uwalniać. Właśnie teraz, na początku roku 2008 nadszedł ów nieuchronny, ale w sumie dość historyczny dla Lasów moment, gdy NIE DA SIĘ JUŻ DALEJ PODNOSIĆ CEN DREWNA, BO ZABRAKNIE NA NIE WYSTARCZAJĄCEJ ILOŚCI CHĘTNYCH.... Myślę, że szybciej niż ktoś się spodziewał, popyt drewna zrówna się z podażą i oby tylko na tym się skończyło, a nie na zupełnym odwróceniu całego trendu. Jeśli dzieje się tak pomimo wciąż dobrej koniunktury gospodarczej w kraju, problem jest chyba poważny. Oznacza to bowiem, że mimo monopolu jest za drogo, gdzieś są tańsze alternatywy i nie jest to tylko chwilowe zawirowanie. Moment naszego cyklu gospodarczego i ogólna sytuacja gospodarcza na świecie, każą raczej przypuszczać, że jakaś kolejna szalona koniunktura (czyli paliwo do leśnego "motoru") nam już nie grozi. Módlcie też się też by raczej nieuchronna recesja w USA (w więc i pośrednio na całym świecie), nie była za długa i za głęboka, bo po wspaniałym roku 2007 już pod koniec roku 2008 niespodziewanie mogą wystąpić kłopoty z płynnością w LP. Ceny drewna mało, że raczej już nie wzrosną to i pewnie lekko by rozruszać popyt spadną i na tym poziomie już się ustabilizują nadążając jedynie za inflacją (ale niekoniecznie).... Czas ich odwiecznego marszu tylko w górę, właśnie się kończy.....a że planowane koszty własne Lasów nadal rosną? "Houston.. mamy problem" 8)
rutas pisze:Myślę że NASI ANALITYCY powinni błyskawicznie przyjrzeć się temu tematowi by nie obudzić się z ręką w nocniku
"Nasi analitycy" jeszcze raptem dwa lata temu śmieli się, gdy np. tu pisaliśmy, że 5% rocznie wzrostu stawek dla ZULi, to może być mało (sam słyszałem ;) ).... Uważali, że leśnicy "dobrze zarabiają" i że presja płacowa w firmie szybko się nie pojawi.. itp podobne, liczne dowody na delikatnie mówiąc "luźny kontakt z rzeczywistością". Czasem mam wrażenie, że wraz z popularnością tego portalu o wielu potencjalnych (i dla wielu ludzi dobrze już widocznych) problemach przed LP i tak dopiero tu przeczytali. Mam sporo wątpliwości czy ludzie mający dotąd problemy nawet z właściwym zdefiniowaniem samych problemów, będą potrafili je skutecznie rozwiązywać, ale będą musieli. Wygląda bowiem na to, że to właśnie w ciągu następnych kilku, kilkunastu miesięcy, obserwując podejmowane w tej sytuacji działania zaradcze, dowiemy się najwięcej o rzeczywistych kwalifikacjach ludzi kierujących tą firmą. Nieważne, że poprzednicy też nabroili w przeszłości.. To już historia. Jest tu i teraz. Zmagać się z tym "novum" będą zmuszeni właśnie oni. Nikt inny. Ja akurat od liderów tak dużej firmy czegoś oczekuję. Chcę jedynie, by dokładnie wiedzieli co w firmie zrobić i umieli to zrobić dobrze, zwłaszcza w tych trudniejszych czasach. Tak ..wiem ...jestem naiwny, tyle że przecinać wstęgi, "uspokajać sytuację" i "nicniezmieniać" ...to każdy potrafi.
Awatar użytkownika
revierforster
leśniczy
leśniczy
Posty: 759
Rejestracja: niedziela 09 gru 2007, 16:30
Lokalizacja: Poland

Post autor: revierforster »

Ja myślę Silver, że tak naprawdę analitycy już mieli okazję do zadziałania i to dwukrotnie najmniej w ciągu ostatnich miesięcy. Skoro chmury na horyzoncie pojawiły się po sierpniowych głupotach, nie trzeba było planować takich nienormalnych wskaźników wzrostu cen przed ostatnim rozdaniem PL-D....Chyba że komuś już wszystko wisiało i "po mnie choćby potop, i tak mnie wywalą", niech nowi wjadą w koleiny....

Można było jeszcze zareagować teraz, przy ostatnich korektach korektach planu kiedy było wiadomo jakie będą koszty zasadnicze (ZUL-e).....i nic.....A czas płynie, zapasy rosną, pozyskanie lleci, odbiorcy robią się marudni...

Ciekawe na co będzie stać kierownictwo - czyżby przypadkiem tylko na przysłanie e-maila z odwołaniem podwyżek o 350 brutto dla 30 % załogi i odwołaniem premiowego 11,000 brutto ?

Piątkowski, Pigan, Ballaun, bierzcie się do roboty, bo inaczej zyski bedziecie widzieć na archiwalnych wydrukach z hurtowni :!:
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Drogie drewno wywołuje protesty

Post autor: kater »

Pracownicy tartaków zaprotestują w stolicy przeciwko wysokim cenom drewna. Firm na niego nie stać i muszą ciąć produkcję.

– Sytuacja na rynku jest fatalna. Nasi zachodni i południowi sąsiedzi mają o 25 – 30 proc. tańsze drewno, w związku z czym produkowana przez tamtejsze zakłady tarcica jest dużo tańsza niż polska. Domagamy się obniżki cen surowca, abyśmy mogli działać na zasadzie równej konkurencji – mówi Bogdan Czemko, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego zrzeszającej ok. 100 firm z branży. To właśnie PIGPD chce zorganizować 16 lipca protest przed Kancelarią Premiera. Według danych izby w Polsce metr sześcienny najbardziej popularnego drewna sosnowego kosztuje ok. 65 euro. W Czechach, na Słowacji i w Niemczech cena waha się zaś w granicach 40 – 50 euro. Import opłaca się jednak tylko zakładom położonym blisko granicy.

– Mamy świadomość, że do Polski trafia z Niemiec tarcica oferowana po dumpingowych cenach, co bardzo szkodzi rodzimym producentom. Jest ona nawet o 200 zł tańsza niż polska. Cały czas analizujemy sytuację na rynku, ale na razie nie mamy w planach kolejnej obniżki cen drewna – mówi Przemysław Przybylski, rzecznik Lasów Państwowych.

LP są głównym dostawcą drewna w kraju. To one dyktują stawki. Od czerwca zdecydowały się na lekką obniżkę, ale tylko najgorzej sprzedających się gatunków i tylko w niektórych regionach. Dlatego przedsiębiorcy coraz częściej nie odbierają zamówionego w LP drewna.

– Dla firm brak surowca jest równoznaczny z zamknięciem działalności. Na razie ograniczają zakupy – wyjaśnia Bogdan Czemko. Powody to przede wszystkim brak pieniędzy oraz zmniejszenie produkcji spowodowane słabszym popytem.

Lasy Państwowe przyznają, że zaobserwowały to zjawisko, jednak głównie w zachodniej części kraju. Może to wynikać z tego, że zlokalizowane tam firmy sprowadzają część surowca z zagranicy. – Zależy nam na tym, żeby firmy odbierały drewno, gdyż pozyskany, lecz niewykorzystany surowiec niszczeje. Jednocześnie gospodarujemy majątkiem Skarbu Państwa, musimy więc dokładnie przeanalizować sytuację, zanim zdecydujemy się na jakiekolwiek ruchy cenowe – podkreśla Przemysław Przybylski.

Rok 2007 był rekordowy dla LP – zarobiły na czysto prawie 500 mln zł. Nie ma raczej szans na powtórzenie wyniku. Wszystko wskazuje na to, że mogą być problemy ze sprzedażą zaplanowanej puli drewna.
Obrazek


Źródło: Rzeczpospolita
Awatar użytkownika
revierforster
leśniczy
leśniczy
Posty: 759
Rejestracja: niedziela 09 gru 2007, 16:30
Lokalizacja: Poland

Post autor: revierforster »

równia pochyła.....
"Grzeczność aż do stóp szafotu"

Otto von Bismarck
Silver

Post autor: Silver »

Szczerze wątpię czy uda się utrzymać w tym roku średnią cenę drewna na zaplanowanym i przedstawionym na tym wykresie poziomie tj 157zł/m3. Przychód brutto musiałby bowiem w takim wypadku wynieść aż 5,84mld. Będzie to trudne o ile wogóle możliwe. Ale nawet jeśli (w co szczerze wątpię), to po odjęciu od tej planowanej średniej ceny drewna, nawet bardzo ostrożnie liczonej inflacji - 5% ....to i tak średnia cena drewna liczona w wartościach bezwzględnych w tym roku zaczęła właśnie ...spadać (157*0,95=149zł). Jeszcze powoli. W 2009 wzrośnie? Wątpię, bo proszę pamiętać, że będzie to dodatkowo rok wyjątkowo dużej podaży drewna pokornikowego na południu przy z całą pewnością gorszej niż jeszcze w tym roku koniunkturze :) A wydatki firmy tradycyjnie mają wzrosnąć ponad inflację? I zysk jakiś netto jakiś ma przy tym jeszcze być? W tym roku przy ostrożnym obchodzeniu się z kosztami jeszcze plusik z rozpędu będzie. A 2009? Halo! ....DGLP? Witamy w realnym, kapitalistycznym świecie. Szukajcie moje dzielne "orły zarządzania" szybko już dziś w planach na rok 2009 dużych oszczędności, bo będzie bieda :)
Awatar użytkownika
revierforster
leśniczy
leśniczy
Posty: 759
Rejestracja: niedziela 09 gru 2007, 16:30
Lokalizacja: Poland

Post autor: revierforster »

zaczęła właśnie ...spadać
Nawet spadła mocno - i to gdzie - w uosobieniu kapitalistycznego wolnego handlu e-drewno.

Średnia z portalu - od 215 do 230.
e-drewno teraz - poziom spadający nawet do 150 zł w desperackiej nadziei sprzątnięcia lasu.

Nikt oficjalnie z DGLP nie wypowiada się publicznie na temat tej rzeczywistości.
Trudno, pod koniec roku rzeczywistość wypowie się już za nas i za DGLP.
"Grzeczność aż do stóp szafotu"

Otto von Bismarck
Awatar użytkownika
tomcat411
leśniczy
leśniczy
Posty: 953
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 23:12
Lokalizacja: Forstservice

Post autor: tomcat411 »

revierforster pisze:w desperackiej nadziei sprzątnięcia lasu.
Do sprzątnięcia jest sporo ,a będzie jeszcze wiecej - upalne lato może się do tego znacznie przyczynić.
Drzewiarze takiej okazji nie przepuszczą - za lata tego co wyczyniały z nimi LP - teraz się odpłacą ...już widzę to ,że ostatnia obniżka obowiązuje tylko do września :wink: a potem wracamy do cen z poczatku roku :) :) :)
Do końca roku to będą jeszcze ze dwie obniżki...
Awatar użytkownika
Skumbria
wiceminister
wiceminister
Posty: 36426
Rejestracja: sobota 03 cze 2006, 07:03
Lokalizacja: w drodze

Post autor: Skumbria »

Lasy Państwowe kontra firmy. Pracownicy tartaków zaprotestują w stolicy przeciwko wysokim cenom surowca. Firm na niego nie stać i muszą ciąć produkcję

- Sytuacja na rynku jest fatalna. Nasi zachodni i południowi sąsiedzi mają o 25 - 30 proc. tańsze drewno, w związku z czym produkowana przez tamtejsze zakłady tarcica jest dużo tańsza niż polska. Domagamy się obniżki cen surowca, abyśmy mogli działać na zasadzie równej konkurencji - mówi Bogdan Czemko, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego zrzeszającej ok. 100 firm z branży. To właśnie PIGPD chce zorganizować 16 lipca protest przed Kancelarią Premiera. Według danych izby w Polsce metr sześcienny najbardziej popularnego drewna sosnowego kosztuje ok. 65 euro. W Czechach, na Słowacji i w Niemczech cena waha się zaś w granicach 40 - 50 euro. Import opłaca się jednak tylko zakładom położonym blisko granicy.

http://www.naszlas.pl/wiadomosci/Drogie ... e_protesty
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
El

Post autor: El »

...
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

skumbria pisze:Lasy Państwowe .......... blisko granicy.
Coraz częściej tego typu relacje podawane są w TV Biznes, kończy się taka relacja słowami: "Lasy czekają zmiany"...
Obrazek
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

Ja tak bardziej z drugiej strony - w tym roku muszę kupić więźbę ,znaczy mam kupować za granicą :oops: ?
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

znaczy mam kupować za granicą :oops: ?
Jak masz blisko :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
tomcat411
leśniczy
leśniczy
Posty: 953
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 23:12
Lokalizacja: Forstservice

Post autor: tomcat411 »

Poczytajcie sobie jak drzewiarze przygotowują się na wyjazd do W-wy...jest to pod adresem www.drewno.pl ,ciekawy wpis jest też tam na forum...

Jednym słowem szykują się na wojenkę z LP - i coś mi się wydaje,że mają duże szanse na wygraną ,a przed lasami duuuuże zmiany...

[ Dodano: 2008-07-06, 00:04 ]
biedronka pisze:Ja tak bardziej z drugiej strony - w tym roku muszę kupić więźbę ,znaczy mam kupować za granicą
Jeśli chodzi o dużą kasę to porzuć patriotyczne uczucia :)
El

Post autor: El »

...
ODPOWIEDZ