Bonsai, czyli jak wyhodować własne drzewko w domu?

[Tomir]

Kiedyś w Młodym Techniku był cykl artykułów o drzewkach Bonsai. Później widziałem albo nasiona, albo gotowe małe drzewka w sklepie ogrodniczym. Potem w Internecie znalazłem stronę o Bonsai. Teraz któs napisał na forum o hodowli sosny z nasion. No to nie wytrzymałem już i otworzyłem nowy temat - ten, który czytacie.

Pytania są takie:
- Czy ktoś kiedyś próbował i z jakim skutkiem?
- Czy któs ma materiały informacyjne? Może właśnie ze wspomnianego Młodego Technika? Czy udostępnił by zainteresowanym?
- Gdzie można zdobyć tanio nasiona (najlepiej) lub sadzonki (ewentualnie ) na bonsai?
- Może zrobilibyśmy nawet specjalny dział na Lasach Polskich o bonsai? Co wy na to?

[11]

Pomysł przedni, ale przydałby się opiekun, który chciałby włożyć swój wkład pracy w kształt tego działu. Są jacyś chętni?

[Tomir]

Dla tych co jeszcze nie wiedzą co to bonsai, podaje link do definicji:
http://194.150.251.219/forum/viewtopic.php?t=33

[rafal_knieja]

dobry pomysl:]

[Demogorgon]

pomysl swietny...sam bym z checia pohodowal sobie miniaturowe drzewka w domu tylko nie wiem jak

[rafal_knieja]

no właśnie ja też nie wiem jak.. i tu jest ZONK

[Tomir]

http://www.povray.org/community/hof/bonsai.php
http://www.xfrogdownloads.com/greenwebN ... lants2.jpg

[Demogorgon]

tezbym takie chcial...ale my rozprawiamy nad wyhodowaniem sosny z nasion...do bonsai jeszcze nam daleko

[Tomir]

my rozprawiamy nad wychodowaniem sosny z nasion

Owszem, ale nie w TYM temacie . Ten jest o bonsai wlasnie .

[czeremcha]

Jak dla mnie Bonsai to barbarzyństwo, kiedyś się tym interesowałam i sporo czytałam, ale jak się dowiedziałam w jaki sposób się te drzewka hoduje, to mi zainteresowanie przeszło. Wyobraźcie sobie, że w młodości byliście zaciskani drutem, zeby nie urosnąć, katastrofa

[drwalnik]

Jak dla mnie Bonsai to barbarzyństwo, kiedyś się tym interesowałam i sporo czytałam, ale jak się dowiedziałam w jaki sposób się te drzewka hoduje, to mi zainteresowanie przeszło. Wyobraźcie sobie, że w młodości byliście zaciskani drutem, zeby nie urosnąć, katastrofa

Czy rośliny czują ból według Ciebie?

[Demogorgon]

rosliny bólu nie czuja...bo gdyby czuly to barbarzynstwem byloby wycinanie drzew czy chocby koszenie trawy. macie moze jakies fajne strony o hodowli bonsai?? bo fajnie by bylo poeksperymentowac z malutkimi drzewkami

[czeremcha]

Czy rośliny czują ból według Ciebie?

nie czują bólu, ale ja nie jestem w stanie obwiązywać drutem młodej roślinki, zeby nie urosła. Właśnie rosnąć powinna

[ Dodano: Czw Paź 13, 2005 3:54 am ]
http://www.bonsai.com.pl/ to link do jednej ze stron, dla zainteresowanych

[ Dodano: Czw Paź 13, 2005 4:01 am ]
http://bonsai.w.interia.pl/
http://polbox.com/b/bev2/bonsai.html
http://republika.pl/bonsai_sprzedaz/
http://www.kwiatyozdobne.pl/
http://www.ogrodyjaponskie.com.pl/
I jeszcze kilka linków dla zainteresowanych bonsai. Coby nie było, ze nie chcę pomóc

[Gollum]

Ja właśnie z Młodego Technika dowiedziałem się o możliwości kształtowania drzewek. Nawet próbowałem, ale jałowiec mi usechł, grab zrobił to samo, a trzeciej próby nie podejmowałem. Ale teraz córka bardzo chce mieć bonsai. Zrobimy tak: niebawem wybierzemy się do lasu po sadzonkę, a na mikołaja dostanie małe bonsai z obi

[ Dodano: Czw Paź 13, 2005 5:04 am ]
Aha; linki podane prze czeremchę są swietne. Polecam jeszcze ksiażki. Jest ich trochę. Ja gdzieś miałem nawet niemiecką, "Zimmerbonsai", gdzie były zasady robienia bonsai z roślin domowych. Niestety, gdzieś mi ją wcięło

[Tomir]

Przede wszystkim www.bonsai.pl

[Demogorgon]

a ja wlasnie wczoraj od kolegi pozyczylem ksiazke "bonsai z naszych drzew" musze isc po sadzonke i sproboje wychodowac

[Tomir]

ksiazke "bonsai z naszych drzew"

Napisz cos o niej:
- nowa, dopiero wydana czy stara?
- autor i wydawnictwo?
- ile kosztuje?
- ile stron?
- czy duzo ilustracji/zdjec?
- czy pisana przystepnie? dla poczatkujacego?

[rafal_knieja]

ale świetne sa te drzewka po prostu super nic więcej nie mam zamiaru mowic

[Lasman]

Ja nie miałbym cierpliwości do bonsai. Cały czas wydawało by mi się że drzewo nie rośnie. Dla mnie największą satysfakcją jest jak drzewo które posadziłem przerosło mnie

[Tomir]

Bonsai to nie zawody . Wlasnie ma sobie rosnac powolutku. Ja tez jestem niecierpliwy czasem, ale mysle, ze to wzmacnia takie hodowanie przez lata roslinki . Zreszta co roku mozna zaczac z nowym drzewkiem i po 20 latach miec ich 20 w roznym wieku .