Wybaczcie, że nie przejrzałem wszsytkich forum które tu są - możliwe, że już ktoś coś takiego napisał.
Jestem z Trójmiasta i w wolnym czasie eksploruję głónie lasy Kaszub. Są miesca, w których nie ma już śwata i jest tylko przyroda - niesamowici to przyjemne.
Ostatnio leżąć na polanie gdzieś między Zdunowicmi a Ogonkami przyszedł mi taki pomysł:
kupię las albo kawał pola/nieużytku i ten las tam posadzę.
Po chwili pomyślałem sobie: a gdyby takich ludzi było więcej i kupili takie obszary koło siebie i zalesiło je. Powstałby duży, coraz większy obszar lasu.
Czy pojawiały się już podobne wizje? Czy są tu ludzie, którzy uważają że pomysł jest realizowalny i ciekawy ? Czy macie argumenty, któe obalą moją koncepcję?
Ja całą moją działke obsadziłem świerkiem i brzozą a kawałek nawet wierzbą energetyczną.
Według mnie to Ci którzy mają nieużytki powinni obsadzać je lasem lub zostawiac je bez ingerencji by uległy sukcesji. Im wiecej lasów tym wiecej tlemu
Pomysł świetny. Swego czasu z ojcem obsadziliśmy jesionem i modrzewiem spory kawał pola, na którym niewiele się rodziło, bo było tuż obok północnej ściany lasu, która je ocieniała. Teraz to już spore drzewa. Ale ja bym nie zostawiał terenu na żywioł. Najprawdopodobniej wedrze się wrotycz, trzcinnik czy inne wysokie chwasty i na długie lata zablokują wzrost siewek. Lepiej od razu posadzić drzewa, takie, jakie powinny tam rosnąć.
Demogorgon pisze:o tak szdzmy lasy im wiecej drzew tym lepiej
Im wi·ęcej dzrew ... tym ciemniej w lesie
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
W moich okolicach nieużytki dosć szybko zarastają, najwiecej jest oczywiście brzozy. Miło widziec, że tam, gdzie było sobie pole stoi teraz młodziutki laseczek
zu pisze:W moich okolicach nieużytki dosć szybko zarastają, najwiecej jest oczywiście brzozy. Miło widziec, że tam, gdzie było sobie pole stoi teraz młodziutki laseczek
Z jednej strony to miło, ale jak np. kupisz działke, to za rok, jak chcesz cos wybudować, to musisz się meczyc bardzo Ale np. jest takie jedno miejsce, pole otoczone lasem, była tam kiedys kukurydza, a teraz lasek
zu pisze:Z jednej strony to miło, ale jak np. kupisz działke, to za rok, jak chcesz cos wybudować, to musisz się meczyc bardzo Ale np. jest takie jedno miejsce, pole otoczone lasem, była tam kiedys kukurydza, a teraz lasek
Ja sadze las bo w przyszłości mam zamiar wykarczowac w środku lasu kawałek i wybudować tam domek a wkoło będą drzewa
Demogorgon pisze:wielu ludzi ma zamiar mieszkac w lasach....tylko zeby z tych lasow nie porobily sie osiedla...bo wolalbym nie miec sasiadow(chyba ze sarny i dziki )
Ja mam sąsiadów a za domem rodzinnym działke i na tej działce posadziłem las. Za kilka lat wykarczuje środek i wybuduje tam domek. Sąsiedzi i tak bedą ale w koło bede miał las