Odstrzał dzików nie pomógł. ASF idzie na zachód

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22753
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
ko
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 343
Rejestracja: środa 26 lip 2006, 23:44
Lokalizacja: Polska

Post autor: ko »

pozdrawiam
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3780
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

To jak to jest z pracą w lubuskim...? Można pracować w lesie czy nie?
:lol: :x :x :? :(
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5634
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

ASF z zachodu idzie na wschód, Poznańskie nadleśnictwa stawiają kolejne płoty :(
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4269
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

na wschodzie to było w 2017... ;/
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Zwalczanie ASF poprzez "walkę" z dzikami wydaje się drogą do nikąd
- dziki nie wykazują tendencji do dalekich migracji, a wirus rozprzestrzenia się mimo to. I co ciekawe, wykazuje możliwość "przerzutów" na znaczne odległości (gdzie powstają nagle ogniska choroby)
- nie wszystkie dziki w rejonie padają na ASF. Wydaje się, że niektóre osobniki są odporne.
- coraz częściej mówi się o kleszczach i owadach jako "transponderze" wirusa. A w procesie rozprzestrzeniania mogą brać udział ptaki
- grodzenie lasu wydaje się metodą zupełnie nieprzydatną w zwalczaniu epidemii a nawet jej hamowaniu. Już bardziej logiczne wydaje się ogrodzenie - nawet znacznie dokładniejsze - farm. LP utopią w płotach sporo gotówki...
- Istnieją badania wskazujące na mutowanie wirusa i zakażanie nim owiec. Nie wykluczone, że w przyszłości także krów...
Jednak chyba weganizm czeka niektórych forumowiczów... :cry:

https://www.topagrar.pl/articles/aktual ... c-i-bydla/

https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/ ... ed-owadami
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67286
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Naj pisze:A w procesie rozprzestrzeniania mogą brać udział ptaki
No proszę, ktoś zauważył ;) Z drugiej strony jeśli ktoś mądry uzna, że ptaki i owady też mogą ustrojstwo przenosić to i pewnie ktoś inny wymyśli, co by rzeczonych się pozbyć, bo ich ogrodzić nie sposób... ;/
Naj pisze:Już bardziej logiczne wydaje się ogrodzenie - nawet znacznie dokładniejsze - farm.
Na mój gust jedynie słuszne. Skoro wschód, centrum i zachód są zapowietrzone, to północ i południe pewnie też już są. Za chwilę ktoś wykombinuje, że wilkowie też są przyczyną, że o ryśkach nie wspomnę, a że wszystkie Ryśki to fajne chłopaki, to ich raczej grodzić nie wypada. No chyba, że razem z drzewami... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Capricorn pisze:...
Na mój gust jedynie słuszne...
Ale kasa, misiu, kasa... :lol: Za te ogrodzenia wykonawcy zgraną niezłą gotowiznę...
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67286
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Niby tak, ale... Na to ta kasa musi być, a jak nie ma, to skąd ja wziąć i kto ma płacić za kontrolę stanu oraz remonty... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Jest taki wątek "Nagrody i podwyżki" :lol:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67286
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

A widzisz nie do końca. Teraz nawet między ochroną, a hodowlą kasy niemal nie sposób przerzucić, a co dopiero między innymi działami... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Genialna może wszystko... :roll:
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24829
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Dzik ofiara ASF leży w rowie w Zielonej Górze. Zwierzę ledwo żyje, ale nikt nie chce się nim zająć

Godz. 16.17 Na miejscu cały czas jest zielonogórska policja. Dzik nie może zostać odstrzelony przez myśliwego, ponieważ z powodu ASF obowiązuje zakaz odstrzału dzików. Myśliwi, którzy mogą uśpić dzika nie zrobią tego ponieważ… nie mają odpowiedniego sprzętu. S
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22753
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Myśliwi od usypiania dzika? :shock:
Cóż za głupota.
A cała sytuacja to wręcz symbol, jak wygląda łowiectwo pod rządami obecnej władzy. Myśliwi są "be", łowiectwo jest złe. Więc realnymi problemami nie ma się komu zająć.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3780
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

A weterynaria śpi...
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67286
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

j24 pisze:Więc realnymi problemami nie ma się komu zająć.
Bo wszyscy się boją reakcji telewizyjnych ekologów. U mnie kiedyś jedna taka wyła na cały głos, że chcą zabić biedne zwierzątko i tak długo filmowała, że łania ze dwie godziny cierpiała nim padła, bo nikt do niej dojść nie chciał oprócz mnie. Gdy łania padła pańcia z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku wsiadła do auta i odjechała. Jakoś po paru minutach pojawiły się wszystkie możliwe służby. Nikt nie chce być opisany w gazetach, więc wolą zaczekać aż natura zrobi swoje... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5634
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

a wyniki badań już są :shock: obstawiam że negatywne, raczej połamane biegi lub kręgosłup :(
carabus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1796
Rejestracja: piątek 01 gru 2006, 08:28
Lokalizacja: z kłody

Post autor: carabus »

Panowie...poziom artykułu niczym z pudelka a Wy tak na poważnie 8)
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Jak na razie chyba nikt lepiej nie opisał całej sytuacji.
https://wildmen.pl/polowanie/minister-s ... HxH3VX1roc
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67286
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Dzisiaj minister rolnictwa zapowiedział złożenie do sejmu projektu ustawy, która ma przymusić myśliwych do odstrzału dzików. Resort planuje nadać nowe uprawnienia wojsku i policji.

Cel jakże mądry, ale jak go osiągnąć, skoro pierwsze, co muszą zrobić myśliwi to szczegółowo opisać miejsce wykonywania polowań zbiorowych dając dokładne instrukcje lokalizacyjne ultraweganom gdzie danego dnia i o danej godzinie będzie odbywał się spacer pod lufami. O ile wiem, to ostatnie polowania zostały odwołane, więc plany już można uznać za niewykonane. Nikt nie będzie się bawił w kotka i myszkę z oszołomstwem. Gdy padlina zacznie leżeć na ulicach zaczną beczeć, że im śmierdzi... :roll:
Inna rzecz, że i aktywistów wszyscy omijają szerokim łukiem zgodnie z przysłowiem "póki g... nie ruszysz nie poczujesz smrodu..."
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
ODPOWIEDZ