Taka sytuacja w lesie...
Moderator: Moderatorzy
-
- nadleśniczy
- Posty: 4339
- Rejestracja: środa 12 wrz 2018, 18:26
- Lokalizacja: Blisko lasu
Nie no, trochę miał... Gdyby nie to by ich batem pogonił.kimkolwiek pisze:bez grama kultury i obycia
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ja to zasadniczo grzeczny jestem i zgodny niemiłosiernie, jednak jestem w stanie zrozumieć gościa, którego opieprzają, że śmie ze swojego gruntu korzystać tak jak mu pasuje, a goście roszczą sobie prawo do wchodzenia z butami na jego obejście. Naród nerwowy jest ostatnio...I Tobie się to podoba
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33872
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
I ja koziołka rozumiem, że rozumie barana. Też bywam wybuchowy i miewam złe dni.Capricorn pisze:zasadniczo grzeczny jestem i zgodny niemiłosiernie
Cieszyć się należy że do zajścia nie doszło w jakimś Teksasie, czy innym miejscu gdzie pojęcie własności prywatnej jest aksjomatem nie do dyskusji, a prawo do tej własności ochrony nie zna pojęcia użycia środków nieadekwatnych do sytuacji.
A druga refleksja, to taka że w punktach styku Ligi Ochrony Kraju z Ligą Ochrony Przyrody iskrzy, bo iskrzyć musi.
Ciekawi mnie jak wyglądałoby zderzenie poczucia misji zielonopokojowców z poczuciem misji członków formacji WOT.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Rozumiem prawo do własności ale można to było zrobić w sposób kulturalny , to co ten gościu zaprezentował to dno, wodorosty i 2 metry mułuCapricorn pisze:jednak jestem w stanie zrozumieć gościa, którego opieprzają, że śmie ze swojego gruntu korzystać tak jak mu pasuje, a goście roszczą sobie prawo do wchodzenia z butami na jego obejście. Naród nerwowy jest ostatnio...I Tobie się to podoba
Można i owszem zwłaszcza, że z dzieckiem byli. Pytanie dlaczego rodzice weszli na oznaczony prywatny teren. Gość się wyraźnie zagotował dopiero wtedy gdy go zaczęto pouczać. Najpierw całkiem grzecznie przywitał i zapytał co robią na terenie.kimkolwiek pisze:można to było zrobić w sposób kulturalny
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Też byś wybuchnęła.kimkolwiek pisze:Nooo po to żeby zaraz ,,wybuchnąć"
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5644
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Ja go trochę rozumiem. Co ćwokowi tłumaczyć skoro ćwok nie wie kiedy i kto po leśnych drogach jeździć może? I nie sprawdziwszy czy grunt jest lasem, a jeśli jest to czy nie zachodzi któryś z wyjątków (wg art. 29 ust. 3), wygłasza zaczepne uwagi o tym, że nie wolno.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Zwłaszcza gdy się wchodzi na wyraźnie oznaczoną cudzą własność, a właściciel poinformował, że sobie tego nie życzy. Co więcej, nagrywa się właściciela bez zgody i umieszcza w sieci...Piotrek pisze:wygłasza zaczepne uwagi o tym, że nie wolno.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Pod drugim linkiem, z tego: http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php ... 96#1071096 mego postu nadal jest obecny.biedronka pisze:...film już nie działa ? ....
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.