A w niektórych firmach leśnych, a szczególnie u największych przedsiębiorcach leśnych liczą się jak najlepsze zyski.
Więc niektórzy "podwykonawcy" leśni, którzy podlegają pod przedsiębiorców też nie są chętni pracować za niższe wynagrodzenia, jakie oferują im więksi przedsiębiorcy.
To jest robione, z cwaniactwa po prostu, by jak największe zyski mieli najwięksi przedsiębiorcy, a, podwykonawcom najchętniej, żeby płacili mniejsze pieniądze.
Ale ludzie też nie chcą być "frajerami", jako: podwykonawcy i nie chcą się godzić na niższe wynagrodzenia.
Tak jak to powiedział jeden z takich właśnie PODWYKONAWCÓW leśnych - pilarz, który mieszka w Bieszczadach i tam pracuje w lasach.
Miał jakąś, spora przerwę od roboty, bo nie był chętny pracować za niższe wynagrodzenie, jakie mu oferował jakiś, większy przedsiębiorca.
Przecież, podwykonawcy, podlegający pod większych przedsiębiorców też ponoszą nie małe koszty za paliwo do pił, za olej do pił, za naprawy pił, za kupno potrzebnych narzędzi i urządzeń do takiej roboty, za paliwo do samochodu, bo muszą czymś jeździć do lasu, do roboty i wozić czymś wszystkie narzędzia, piły.
A są jeszcze obciążeni podatkami ( tak samo jak i najwięksi przedsiębiorcy ), innymi opłatami, co wcale nie mało kosztuje.
Każdy chce być traktowany równo na rynku pracy, a nie gorzej traktowany bo, z jakiej racji?
A, w kapitalizmie panuje wyzysk na rynku pracy i innych traktuje się, jak, pospolitych frajerów.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Generalnie to nie ma o czym dyskutować. Zleceniobiorca ma obowiązek mieć pracowników z uprawnieniami i tyle w temacie. W innych branżach nikt nie bierze odpowiedzialności za nie swoich pracowników na swoje barki. Tylko leśnicy chcą być świętszy od Papieża. Kto zagwarantuje że po sprawdzeniu i przeszkoleniu pracowników ZUL, właściciel drugiego dnia nie przyśle następnego bez naszego certyfikatu? Nie kręćmy na siebie batów bo i tak obrywamy ze wszystkich stron.
Jest nad czym dyskutować bo sprawa jest bardzo poważna to na terenie LP pracują ludzie i tu dochodzi do wypadków i to często tragicznych w skutkach, ma plan naprawy tego i zmian ale to za parę dni bo teraz mam inne sprawy.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.