Nie wiem skąd wiesz. IBL szacuje ilość harv. właśnie na około 700.Kuna lesna pisze:Z tego co wiem harvesterów w Polsce stale pracuje ok 450 szt. I tu ciekawostka do słynnej klęski żaden nowy .A dlaczego ?.Gdyż prace jak i stawki nie zamortyzują ich.Pracują sprowadzane 3-4 letnie maszyny. Może Zuli jest za dużo , nie wiem ale na moim podwórku od 2 lat jest problem z pilarzami .Inwestorów harwesterów jakoś nie widać. Pracował jeden harwester ale Zul zrezygnował.Natomiast ja widzę problem przy zagospodarowaniu bo tu maszyn jak na lekarstwo , tu potrzebni są ludzie.
Jaki problem? Zapłać więcej, to się ludzie znajdą. Proste jak budowa cepa... Podaż i popyt...