Mobbing przełożonego przez podwładnego - czy to możliwe?
Moderator: Moderatorzy
Mobbing przełożonego przez podwładnego - czy to możliwe?
Uporczywe nękanie nadleśniczego przez przewodniczącego związków zawodowych na kazdej naradzie leśniczych przez głośne i częste przerywanie w połowie zdania , krytykowanie publiczne jego wypowiedzi - to mobbing? U nas część pracowników ma "bekę", część jest zażenowanych.Ciekawe czy są takie przypadki w innych nadleśnictwach?
mobbing przełożonego przez podładnego czy to możliwe?
Kimkolwiek napisał"to mobbing" .Tera nadleśniczy poda do sądu mobbera- przewodn. ZZ
,./;'[]-=<>?:"{}+
Re: mobbing przełożonego przez podładnego czy to możliwe
Niekoniecznie, wyżej napisane jest że to chamstwoRomain pisze:Kimkolwiek napisał"to mobbing" .Tera nadleśniczy poda do sądu mobbera- przewodn. ZZ
Nadleśniczy nie jest dla siebie pracodawcą...Jaźwiec pisze:Znaczy co? Sam siebie?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5634
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Ale papiery personalne są w dyrekcji ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ale to dyrekcja (i jej dyrektor) jest pracodawcą osoby powołanej na stanowisko nadleśniczego. Powołanie podobnie jak wybór i mianowanie jest odrębnym źródłem powstania stosunku pracy, jednostronnym aktem dokonanym przez podmiot zatrudniający. Analiza przepisów szczególnych, na podstawie których nawiązuje się stosunek pracy z powołania prowadzi do wniosku, że bez wątpienia jest to akt władczy, a przy tym zawsze akt publicznoprawny (z zakresu administracji). Do nawiązania stosunku pracy w drodze powołania dochodzi, gdy właściwy organ, zwany organem powołującym, powoła pracownika na określone stanowisko, a pracownik powołanie to przyjmie. Akt powołania nie jest aktem administracyjno-prawnym. Akt powołania jest wprawdzie jednostronnym oświadczeniem woli organu powołującego, lecz pracownik przyjmujący go, składa w sposób bierny swoje oświadczenie woli, a w konsekwencji dochodzi do dwustronnego oświadczenie woli.Jaźwiec pisze:Powołuje dyrektor, ale przecież nie jest pracownikiem dyrekcji...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jak wiesz stosunek pracy na podstawie powołania trochę się różni od stosunku na podstawie umowy o pracę. I dlatego to o czym piszesz bierze na siebie jednostka do której nadleśniczy został powołany. Z kilkoma wyjątkami.Jaźwiec pisze:Tyle że z tego wynika że to Dyrektor RDLP jest pracodawcą Nadleśniczego ze wszystkimi tego stanu rzeczy konsekwencjami (świadczenia, warunki pracy itd. itp.)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.