Nadziej płona, jako, że u podstaw "dzikiego i durnego off-roadu leśnego" nie leży brak torów czy innych miejsc do jeżdżenia.Polaris -AC pisze:Ta informacja mam nadzieję pozwoli na"skanalizowanie" dzikiego i durnego off-roadu leśnego.
Porozmawiajmy o off- roadzie
Moderator: Moderatorzy
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 38
- Rejestracja: poniedziałek 11 sty 2016, 16:07
- Kontakt:
Dzień dobry,
Kolego barbarez proszę nie utożsamiać mojej osoby i nie porównywać mnie do wyznawców, pewnej religii która robi" puk, puk", po pierwsze jest to w pewnym sensie dyskryminujące i niegrzeczne.
Po drugie ja Cię kolego nie porównuję z niczym.
Kolego Piotrze jak mniemam masz olbrzymie doświadczenie jako off- roadowiec, znasz się na wszystkim , wszystko wiesz i powiem więcej znalazłeś św.Graala, ba nawet wiesz gdzie jest źródło internetu co pozwala Ci O!! czcigodny mężu wygłaszać jedynie słuszne tezy.
Który o! ja niegodny muszę przyjąć jako dogmat.
Koleżanko Moondriver - przepraszam ,źle odebrałem Pani płeć Takie szorstkie i męskie słowa mogły mnie zmylić
Kolego barbarez proszę nie utożsamiać mojej osoby i nie porównywać mnie do wyznawców, pewnej religii która robi" puk, puk", po pierwsze jest to w pewnym sensie dyskryminujące i niegrzeczne.
Po drugie ja Cię kolego nie porównuję z niczym.
Kolego Piotrze jak mniemam masz olbrzymie doświadczenie jako off- roadowiec, znasz się na wszystkim , wszystko wiesz i powiem więcej znalazłeś św.Graala, ba nawet wiesz gdzie jest źródło internetu co pozwala Ci O!! czcigodny mężu wygłaszać jedynie słuszne tezy.
Który o! ja niegodny muszę przyjąć jako dogmat.
Koleżanko Moondriver - przepraszam ,źle odebrałem Pani płeć Takie szorstkie i męskie słowa mogły mnie zmylić
-
- początkujący
- Posty: 38
- Rejestracja: poniedziałek 11 sty 2016, 16:07
- Kontakt:
- SZCZEPAN
- dyrektor generalny
- Posty: 14110
- Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
- Lokalizacja: karpaty
Polaris -AC, nie dziw się, że samo określenie off-road podnosi leśnikom ( i nie tylko) ciśnienie, bo od kilku lat bardzo skutecznie wasi koledzy (lub nie) pracują na miano bezmózgich ignorantów.Oczywiście nie dotyczy to wszystkich i wszędzie.Chwała Wam jeśli proponujecie oprócz sprzedaży możliwość wykorzystania sprzętu bez szkody dla przyrody i reszty obywateli.
Co do spotkania, to i owszem.Jeśli będzie po drodze,to odwiedzę Sowice.Sobotami pracujecie?
Co do spotkania, to i owszem.Jeśli będzie po drodze,to odwiedzę Sowice.Sobotami pracujecie?
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
-
- początkujący
- Posty: 38
- Rejestracja: poniedziałek 11 sty 2016, 16:07
- Kontakt:
Nie. Omnibus to ktoś kto ma wiedzę z wielu dziedzin. Ja posiadam tylko wiadomości.td7 pisze:Kolega Piotr zna się na wszystkim. Omnibus?
I rzeczywiście posiadam je z bardzo wielu dziedzin bo odkąd nauczyłem się czytać interesowałem się bardzo wieloma dziedzinami. Dodatkowo różne koleje losu spowodowały, że nauki pobierałem w różnych szkołach oraz w przeróżnych innych formach kształcenia (nie - zakładu karnego wśród tych form nie było ). Najmocniej przepraszam, że wiem tyle różnych rzeczy. Serdecznie też żałuję, że się tym chwalę ale jakąś słabość każdy posiada.
Urażonych uważam za jednostki głęboko nieszczęśliwe i dlatego z góry im wybaczam jakiekolwiek ataki na moją osobę.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ale zapominasz, że to tylko wersja skrócona (nawet zaryzykuję określenie - zubożona) innej sentencji łacińskiej brzmiącej tak: audi, vide, tace, si vis vivere in pace. A ja nie mam ochoty na spokojne życietd7 pisze:Mnie kolego Piotrku uczono: (łac.) audi, vide,sile.
PS. "... Dzień, czy noc, czy to skwar, czy
też mróz, jednaka treść
nieodmiennie rozbrzmiewa w mej piosence:
memu ciału wystarczy
trzydzieści sześć i sześć,
mojej duszy potrzeba znacznie więcej. ..."
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
No i popatrz Piotrusiu jak wpadłeś. To są dwie łacińskie sentencje które mozna łączyć, ale wystepują również oddzielnie. A uczą tego studentów prawa. Może teraz zrozumiesz, że wygooglowanie tematu i zamieszczanie tego jako własnej wiedzy osiągnietej ,, w rożnych szkołach" bywa żenujące. Wypowiadasz sie na każdy temat od zagadnień z dziedziny prawa po ekonomię wklejając wątki z przeglądarki. Chodzi o to, że często czytelnicy szukają konkretnych informacji opartych na właściwej podstawie prawnej, a nie przemysleń kogoś kto uważa, że posiadł rozległą wiedzę. Jeżeli ktoś zna się na wszystkim to zna sie na ......
Wystarczy prześledzić Twoją dyskusję z Polarisem. To,że Ciebie off road nudzi i go nie lubisz nie oznacza, że jest to jedyna prawda objawiona. Są ludzie, którzy traktują to jako swoja pasję. Wiem, że mój trud spowodowania u Ciebie zmiany myslenia jest daremny więc dam sobie spokój. W żaden sposób nie mam zamiaru Cię obrazić. Chodzi wyłącznie o wzbudzenie szacunku do zdania i poglądów innych czytelników forum. Narzucanie wszystkim swojego zdania poprzez krytykę (np. Polaris) jest denerwujące. No, ale są tacy ludzie i basta. Współczuję Twoim rozmówcom. Koniec
Wystarczy prześledzić Twoją dyskusję z Polarisem. To,że Ciebie off road nudzi i go nie lubisz nie oznacza, że jest to jedyna prawda objawiona. Są ludzie, którzy traktują to jako swoja pasję. Wiem, że mój trud spowodowania u Ciebie zmiany myslenia jest daremny więc dam sobie spokój. W żaden sposób nie mam zamiaru Cię obrazić. Chodzi wyłącznie o wzbudzenie szacunku do zdania i poglądów innych czytelników forum. Narzucanie wszystkim swojego zdania poprzez krytykę (np. Polaris) jest denerwujące. No, ale są tacy ludzie i basta. Współczuję Twoim rozmówcom. Koniec
Tom
Nie jest daremny. Spoglądam na siebie i widzę, że czas zamilknąć. Jeżeli jeden powie ci, że jesteś pijany to nic nie znaczy. Ale jeśli mówi ci to kilka osób, niezależnie od siebie, to lepiej pójść do domu i się przespać.td7 pisze:Wiem, że mój trud spowodowania u Ciebie zmiany myslenia jest daremny więc dam sobie spokój.
Nie nudzi mnie i gdyby nie wypadek to zapewne dziś jeździł bym z synem na rajdy, bo lubię off-road (po to kupiłem pierwszego Jeepa).td7 pisze:To,że Ciebie off road nudzi i go nie lubisz nie oznacza, że jest to jedyna prawda objawiona. Są ludzie, którzy traktują to jako swoja pasję.
Nie zrozumiałeś moich wypowiedzi. Ja nie neguję w nich off-roadu. Ja po prostu stoję na stanowisku (na podstawie własnych doświadczeń i doświadczeń kolegów), że leśnicy nie mają potrzeby kupowania takiego sprzętu do pracy. I cały czas uświadamiam Polaris -AC, że jego sprzęt nie jest tym czego leśnik najbardziej potrzebuje w pracy.
Natomiast jeśli jakiś leśnik zechce kupić sobie takie cudo w ramach swego hobby to proszę bardzo, niech zostanie tym jednym ze stu sześćdziesięciu nabywców.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.