podleśny pisze:Proszę bardzo, od 1 do 8, po koleji gdzie się mylę?
Odpowiedź jest jedna...nigdzie.
No i to mnie zniechęca do odpowiadania po kolei i w punktach gdzie popełniasz błąd. Bo czego bym nie napisał ty nie przyjmiesz tego do wiadomości. A nie, przepraszam, gdybym napisał "Podleśny, genialnie to wywiodłeś!" to byś zaakceptował.
nie warto z Tobą dyskutować....
To po co dyskutujesz? Takie tokowanie cie podnieca? Zaspokajasz jakąś perwersyjną skłonność do udowadniania sobie jaki jesteś wspaniały?
Ale żarty na bok. Chcesz mojej opinii o twoich punktach? Wszystkich, czy wystarczy obalić jeden (skoro jedno wynika z drugiego...)? Mniejsza z tym, zaczynam, choć z niechęcią bowiem nie lubię się męczyć bez celu a siedzenie przy klawiaturze mnie męczy ze względu na niepełnosprawność i obecny stan podgorączkowy.
podleśny pisze:1) Kp nakazuje pracodawcy organizować pracę w sposób efektywny...,zgodnie z osiągnięciami techniki...
Organizacja pracy w sposób efektywny i zgodny z osiągnięciami techniki nie dotyczy wożenia dupy przez pracownika samochodem. Gdyby tak było, to pracodawca tym, którzy nie mają auta prywatnego musiał by zapewnić auto służbowe. Tak jak zamiast papieru i ołówka zapewnia komputery a zamiast liczydeł kalkulatory.
podleśny pisze:2) po czym pracodawca wpisuje w wymagania kwalifikacyjne wymóg posiadania prawa jazdy ,a w zakres obowiązków wydawanie drewna, obchód leśnictwa i kupę innych prac na powierzchni średnio 2000 ha
Nic z tego nie wynika. W wymaganiach kwalifikacyjnych dla stanowiska leśniczego nie ma ani słowa o prawie jazdy (§ 26 PUZP - Tabela stanowisk i wymagań kwalifikacyjnych, kategorii zaszeregowania osobistego i dodatku funkcyjnego pracowników zatrudnionych na stanowiskach nierobotniczych). Jeżeli za owe wymagania bierzesz kwalifikacje pożądane, umieszczane w ogłoszeniach o naborze kandydatów do pracy to w tym miejscu jest to pobożne życzenie pracodawcy zwiększające odsiew kandydatów.
podleśny pisze:3) ustawa o transporcie drogowym mówi o zwrocie kosztów za jazdy lokalne które szczegółowo rozliczane są na podstawie rozp. min.infrastruktury
Jeżeli pracodawca wprowadzi używanie samochodów prywatnych do celów służbowych i zawrze odpowiednie umowy z pracownikami. Ta ustawa nie nakłada obowiązku takiego postępowania.
podleśny pisze:4) są nieopodatkowane dla służby leśnej ponieważ ustawa o lasach posiada stosowny zapis odnośnie możliwości przyznania ryczałtu
Jak sam zauważasz "odnośnie możliwości" a nie "obowiązku" przyznania ryczałtu.
podleśny pisze:5) na podstawie rozp. min.infrastruktury wiemy,że do wypłacania ryczałtu konieczna jest umowa cywilno-prawna okreslająca szczegółowo limit przyznanych km
To prawda, jednak nijak z tego nie wynika, że taką umowę trzeba podpisać zawsze. Ją
można podpisać i wówczas trzeba stosować zasady opisane w tym rozporządzeniu.
podleśny pisze:6) limit przyznaje pracodawca w uzgodnieniu z ZZ
To także prawda ale tylko jeśli takie umowy z pracownikami podpisze. A z PUZP wynika, że nie musi, ponieważ podpisanie umowy wynika tylko i wyłącznie z jego (pracodawcy) zgody (§ 18 PUZP)
podleśny pisze:7) ZZ podpisały PUZP który określa że pracownikom SL przyznany jest ryczałt na zwrot za jazdy lokalne
Nie "jest przyznany" tylko "może być przyznany". Czytaj PUZP ze zrozumieniem. Czytaj to co jest napisane a nie to co chciałbyś aby znaczyło.
podleśny pisze:8.)ustawa podatkowa jasno definiuje koszty pracy jako koszty pracodawcy i mówi o włączeniu ryczałtów za jazdy lokalne do kosztów uzyskania przychodu
Jeżeli takie koszty podatnik poniesie. A wcale nie wynika z tego, że takie koszty (ryczałtu) musi ponosić.
I to by było na tyle. A teraz idę się zdrzemnąć bo lekarz zalecił mi, żebym się nie eksploatował nadmiernie.