Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Moderator: Moderatorzy
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Zwróć uwagę na przesunięcie geoportalu w stosunku do budynków.
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Skoro dąb nie jest na działce prywatnej, to niech się jego ochroną zajmuje publiczny zarządca działki (trzeba ustalić kto nim jest).Pokahontas371 pisze: ↑czwartek 18 sty 2024, 15:12 Dąb Adam nie należy do działki prywatnej. Na mapie widać poszerzająca sie przestrzeń z nadlewanym betonem, to nowość, pracę trwają.
A właściciel sąsiedniej działki prywatnej (nawet jeśli to bałaganiarz), w ramach istniejącego prawa może gospodarować u siebie według swego uznania. Ty możesz wnieść do PSP, żeby sprawdzili czy bałagan nie stanowi zagrożenia pożarowego...
Niewiele więcej możesz zrobić. Weź pod uwagę, że drogą publiczną, obok dębu, przejeżdżają pojazdy emitujące spaliny i gubiące olej silnikowy... zimą ta droga posypywana jest solą... wszystko to szkodzi dębom - a Ty nie domagasz się likwidacji drogi, zrywania nawierzchni jezdni, itp... tak samo traktuj dozwolone prawem działania właściciela na działce obok.
Wiem, teraz w szkolnym elementarzu nie ma już wiersza Fredry "Paweł i Gaweł", ale przesłanie z wiersza może jeszcze znasz:
PSWolnoć Tomku
W swoim domku
Pamiętasz jak te 5 jesionów wyglądało w roku 2012? Naprawdę interesuje mnie powód ich usychania.
-
- początkujący
- Posty: 6
- Rejestracja: wtorek 16 sty 2024, 11:13
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Fakt droga publiczna była i jest już od dawna,samochody jeżdżą po niej różne.
Nie przeszkadza bo Dąb żył! a teraz odkąd wylano z boku betony -umiera i na to mam potwierdzenie. Poza tym Dąb jest w herbie Sidziny to wizytowka wsi,powstał na podstawie 19 sto wiecznych pieczęci wsi Bystrej i Sidziny.
Może i wolnosc Tomku....ale muszą być w takich przypadkach tego limity!
Co do jesionów -pamiętam, Powód wycięcia- nie wiem,ale się dowiem!
Nie przeszkadza bo Dąb żył! a teraz odkąd wylano z boku betony -umiera i na to mam potwierdzenie. Poza tym Dąb jest w herbie Sidziny to wizytowka wsi,powstał na podstawie 19 sto wiecznych pieczęci wsi Bystrej i Sidziny.
Może i wolnosc Tomku....ale muszą być w takich przypadkach tego limity!
Co do jesionów -pamiętam, Powód wycięcia- nie wiem,ale się dowiem!
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2596
- Rejestracja: środa 19 lip 2023, 08:54
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
To że dąb słabnie to może mieć różne powody.
Mogą to być też te wylane betony ale nie muszą.
A może być też tak, że przed wylaniem tych betonów najpierw wycięto korzenie, a to już może grożić utratą stabilności drzewa.
Naprawdę dziwię się, że w miejscowości turystycznej nie wykorzystuje się takiego atutu!
Pewnie coś w tym musi być bo nie darmo chyba przypomniały mi się słowa dawnej piosenki
"Sidzina ,Sidzina
Nieszczęsna dolina
nie chodziłbym do cię
gdyby nie dziewczyna
Gdyby nie dziewczyna
jej śliczne oczęta
Nie chodziłbym do cię
Sidzino przeklęta"
Ale może to nie to miejsce i czas?
Mogą to być też te wylane betony ale nie muszą.
A może być też tak, że przed wylaniem tych betonów najpierw wycięto korzenie, a to już może grożić utratą stabilności drzewa.
Naprawdę dziwię się, że w miejscowości turystycznej nie wykorzystuje się takiego atutu!
Pewnie coś w tym musi być bo nie darmo chyba przypomniały mi się słowa dawnej piosenki
"Sidzina ,Sidzina
Nieszczęsna dolina
nie chodziłbym do cię
gdyby nie dziewczyna
Gdyby nie dziewczyna
jej śliczne oczęta
Nie chodziłbym do cię
Sidzino przeklęta"
Ale może to nie to miejsce i czas?
Tak, że: To, tamto, ten, tego, ten....
-
- początkujący
- Posty: 6
- Rejestracja: wtorek 16 sty 2024, 11:13
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
To dokładnie ta Sidzina,niescysno dolina....-z dziada pradziada.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
No dobra , a co z zezwoleniami na lanie betonu w bezpośredniej styczności z Dębem . Czy właściciel działki dostał pozwolenie ( pytanie co lał tym betonem ) na taką inwestycję która zagraża bezpośrednio pomnikowi . Wylanie betonu powoduje że korzenie nie maja skąd brać wody szczególnie podczas okresów suszy . Inną możliwością usychania jest podniesienie poziomu gruntu podczas inwestycji . Poproś radnego o interwencję w tej sprawie w celu wyjaśnienia kto jest właścicielem , jakie zgody w okolicy dębu zostały wydane i czy gmina ma o tym w ogóle pojecie .
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
a co z zezwoleniami na lanie asfaltu na drodze w bezpośredniej styczności z dębem. Czy zarządca drogi dostał pozwolenie.... (i reszta tekstu identycznie jak w poprzedzającym wpisie)...Kuna lesna pisze: ↑piątek 19 sty 2024, 05:32 a co z zezwoleniami na lanie betonu w bezpośredniej styczności z Dębem . Czy właściciel działki dostał pozwolenie
Sorry Kuna lesna - jaki przepis miałby nakazywać potrzebę uzyskania zgody (czyjej) na wylanie betonu/asfaltu na własnym podwórku?
Aktualnie w Polsce na terenach rolnych można bez pozwolenia na budowę stawiać nawet budynki o powierzchni do 150 m2 - w takim kierunku zmieniło się u nas prawo.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Nie jestem na bieżąco ale oprócz braku zezwoleń na budowę są też plany zagospodarowania przestrzennego z określonymi warunkami .Wiesław wiem że Pomnik przyrody to dla ciebie utrapienie , bezsensowna ochrona itd . (Mam takie odczucie) Natomiast ja w swoim leśnictwie mam pomników 30 szt i jest to dla mnie ważne aby jednak je zachować .Dla mnie to staruszkowie i staruszki które się uchowały wiec mam do nich szacunek .
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2596
- Rejestracja: środa 19 lip 2023, 08:54
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Nie sądzę aby Wiesław uwziął się na pomniki. Myślę, że jest mu to doskonale obojętne dopóki wszystko dzieje się według zasad ustanowionych prawem. A może nie? Może nawet jest w pewien sposób sympatykiem?
Jak każdy z nas?
Jak każdy z nas?
Tak, że: To, tamto, ten, tego, ten....
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Czyli masz błędne odczucie.Kuna lesna pisze: ↑piątek 19 sty 2024, 14:39 Wiesław wiem że Pomnik przyrody to dla ciebie utrapienie , bezsensowna ochrona itd . (Mam takie odczucie)
Jest chwalebne, że mamy w Polsce taką formę ochrony przyrody jak pomniki przyrody.
Natomiast w****a mnie, że ochrona przyrody tak często bywa w Polsce jedynie fasadowa... czyli ktoś uchwala ochronę cennych obiektów naszej przyrody, dumnie to ogłasza w mediach... a potem - nie dba o powołane obiekty chronione...
A w efekcie ktoś w dobrej wierze wymaga ponadstandardowych działań od prywatnych właścicieli gruntów, bo gmina/starostwo/rząd się nie poczuwa...
Ochrona przyrody kosztuje - trzeba o tym pamiętać już na etapie deklaracji i głosowań. Mówię także o deklaracjach ministerialnych, które ostatnio słychać...
Może najpierw niech rząd zapewni (z założonych w budżecie przychodów) właściwą ochronę w istniejących 23 parkach narodowych, zanim zacznie powoływać kolejne, bez zapewnienia możliwości ich utrzymania...
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Oj kosztuje, kosztuje. Ekofile przedstawiają co raz wnioski o ustanowienie kolejnych drzew pomnikami, a urzędnicy za łby się chwytają, bo kasy na same prace przy zapewnieniu bezpieczeństwa nie starczy, nie mówiąc o jakichkolwiek pracach konserwacyjnych. Kiedyś zrobił mi zarzut pewien człowiek, że "wy leśnicy to nie chcecie pomników przyrody, bo nie moglibyście ciąć drzew". Był niezmiernie zdziwiony, gdy usłyszał, że ja to i owszem pół lasu bym tabliczkami chętnie okleił, bo ani tego drewna nie mam, ani takie drzewa produkcyjnie nie są przydatne, a jedynie koszty ponoszę na usuwanie połamanych gałęzi i drzew niebezpiecznych raz po raz. Mając na drzewie tabliczkę koszty zapewnienia bezpieczeństwa i prac ochronnych ponosi kto inny, więc w żadnym wypadku nie będę miał pretensji, gdy pomników będzie więcej. Wyraz jego twarzy okazywał bezdenne zdziwienie, bo mu wkładali do głowy, że to ci źli mordercy drzew nie pozwalają tworzyć pomników przyrody.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Re: Niszczenie pomnika przyrody (dąb)
Nie tylko z przyrodą tak mamy. Cała ochrona zabytków działa podobnie. Czyli - nie działa. Najświeższy przykład - odbudowa Pałacu Saskiego, gdzie, pomimo obecności pod bokiem całej rzeszy konserwatorów zabytków (włącznie z Generalnym Konserwatorem Zabytków) i za ich wiedzą, dopuszczono do zniszczenia odsłoniętych fundamentów jeszcze z XVII wieku...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.