samowyrób na własne potrzeby?

Przetwórstwo i handel drewnem...

Moderator: Moderatorzy

damian123
początkujący
początkujący
Posty: 116
Rejestracja: niedziela 08 wrz 2013, 12:30
Lokalizacja: Częstochowa

samowyrób na własne potrzeby?

Post autor: damian123 »

CO DZIEJE SIE GDY KTOS ZACZYNA SPRZEDAWAC TO DREWNO BO Z REGUŁY CHYBA NIC? jakto wyglada w praktyce
damian
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170051
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Wyrobiłeś, zapłaciłeś, możesz sprzedać dalej, pamiętając jednak o rozliczeniu się z Urzędem Skarbowym ... :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Następnym razem leśniczy może Ci nie przydzielić działki do samowyrobu.
Jeśli chętnych jest więcej niż można wpuścić, to pierwszeństwo powinni mieć ci, którzy naprawdę wyrabiają drewno na własne potrzeby.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
wod4

Post autor: wod4 »

jest jeszcze problem podatku VAT. Przy drewnie na potrzeby własne najczęściej leśnik stosuje 8% podatek VAT...
A puszczenie tego drewna w przemysłowy obrót gospodarczy wymaga dopłacenia VAT do 23%... Pierwsza kontrola z US tak sobie zażyczy...
...no i oczywiście potem normalne obliczanie podatków dochodowych jeszcze...
kolorowe kredki

Re: samowyrób na własne potrzeby?

Post autor: kolorowe kredki »

damian123 pisze:CO DZIEJE SIE GDY KTOS ZACZYNA SPRZEDAWAC TO DREWNO BO Z REGUŁY CHYBA NIC? jakto wyglada w praktyce
W mojej okolicy po uzyskaniu informacji o handlu samowyrobem taki delikwent spada na ostatnie miejsce w kolejce nawet jak kolejki nie ma :P
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Re: samowyrób na własne potrzeby?

Post autor: Jenny »

damian123 pisze:CO DZIEJE SIE GDY KTOS ZACZYNA SPRZEDAWAC TO DREWNO BO Z REGUŁY CHYBA NIC? jakto wyglada w praktyce
W praktyce to,,szpekulanctwo,,..

:x
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105127
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

j24 pisze:Następnym razem leśniczy może Ci nie przydzielić działki do samowyrobu.
Jeśli chętnych jest więcej niż można wpuścić, to pierwszeństwo powinni mieć ci, którzy naprawdę wyrabiają drewno na własne potrzeby.
kolorowe kredki pisze:W mojej okolicy po uzyskaniu informacji o handlu samowyrobem taki delikwent spada na ostatnie miejsce w kolejce nawet jak kolejki nie ma :P
I to jest stosowanie praktyk nie mających podstawy prawnej a ograniczających (bezpodstawnie) prawo własności. Ktoś kto kupił drewno staje się jego właścicielem i może nim dysponować zgodnie ze swą wolą. Może je spalić, sprzedać a nawet nieodpłatnie rozdać. Jego jedyny problem, to to, jak rozliczy się z US.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Oczywiście, że może z nim zrobić co zechce.
Tyle, że u nas stosowne przepisy wewnętrzne dopuszczają samowyrób na potrzeby własne osób fizycznych.
Poza tym ilość drewna dla samowyrobników jest mała. Dlatego nie każdy chętny, który się zgłasza może dostać działkę ... :]
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Takie jest i moje zdanie :
j24 pisze:Oczywiście, że może z nim zrobić co zechce.
Poza tym zarzucanych praktyk niedozwolonych nie stosuję. Po prostu
j24 pisze:... ilość drewna dla samowyrobników jest mała. Dlatego nie każdy chętny, który się zgłasza może dostać działkę ... :]
:P
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

j24 pisze:Tyle, że u nas stosowne przepisy wewnętrzne dopuszczają samowyrób na potrzeby własne osób fizycznych.
Potrzebą własną nie może być chęć sprzedaży? Albo za drobną opłatą zrobienie drewna sąsiadowi czy rodzinie? To dosyć względne pojęcie.

Ja wiem, że LP frontem do klienta i przeciwko lewym handlarzom, ale to nie LP ustanawia prawo.
I'm going off the rails on a crazy train
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67183
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Skrzacik pisze:to nie LP ustanawia prawo.
Racja, ale o ile np. u mnie jest mało chętnych na gałęzie, to ja nie będę ograniczał samowyrobu handlarzowi, a wręcz przeciwnie, ale jeśli leśniczy mieszka na wiosce, to zna ludzi i wie, kto przychodzi robić dla siebie, kto na zarobek. Realizując wskazówki FSC dba o lokalne społeczeństwo
Proces gospodarowania lasami będzie przyczyniać się do długotrwałego dobrobytu społecznego i ekonomicznego danego społeczeństwa i pracowników leśnych.

Medal dla tych, którzy dbają o lokalną społeczność, a nie jednostki :)
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

Capricorn pisze:Racja, ale o ile np. u mnie jest mało chętnych na gałęzie, to ja nie będę ograniczał samowyrobu handlarzowi, a wręcz przeciwnie, ale jeśli leśniczy mieszka na wiosce, to zna ludzi i wie, kto przychodzi robić dla siebie, kto na zarobek. Realizując wskazówki FSC dba o lokalne społeczeństwo
w 100% się zgadzam
I'm going off the rails on a crazy train
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5603
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

W zasadzie to nie powinno obchodzić leśniczego co dzieje się dalej z drewnem, co najwyżej można podać sugestię Stena (US)
zapewne nikt z SL też nie chce, aby inni się interesowali sposobem zagospodarowania np deputatu :wink:
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Nie wszyscy deputat w naturze dostają. :P A handlujący samowyrobnicy to kłopoty. Niepotrzebne dodatkowe kontrole i posądzenia o "spółę" w pracy i u ludzi. Dla świętego spokoju prewencja bo niestety taki mamy klimat. :]
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Należy też ocenić historię nabywania drewna w leśnictwach przez ,,czarnych pracowników" zakładów usług leśnych usługujących w tych leśnictwach.
Fred
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105127
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

kolorowe kredki pisze:A handlujący samowyrobnicy to kłopoty. Niepotrzebne dodatkowe kontrole i posądzenia o "spółę" w pracy i u ludzi. Dla świętego spokoju prewencja bo niestety taki mamy klimat. :]
Totalna durnota. Leśniczego nie powinno obchodzić co klient robi z drewnem tylko czy mu drewno ze stanów schodzi. A kontrole to mogą dotyczyć, czy leśniczy nie "przemyca" wyższych sortymentów do niższych.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67183
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:Leśniczego nie powinno obchodzić co klient robi z drewnem tylko czy mu drewno ze stanów schodzi.
Pełna zgoda. Leśniczemu jest obojętne, czy i kto kupuje. Jednak to, co go może i powinno również obchodzić, to jego "tubylcy". Leśniczy jest również mieszkańcem konkretnego regionu. Powinien więc zadbać o lokalną społeczność.
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

Capricorn pisze:Pełna zgoda. Leśniczemu jest obojętne, czy i kto kupuje. Jednak to, co go może i powinno również obchodzić, to jego "tubylcy". Leśniczy jest również mieszkańcem konkretnego regionu. Powinien więc zadbać o lokalną społeczność.
Musi dbać o lokalną społeczność. W przeciwnym razie lokalna społeczność sama o siebie zadba i doniesie gdzie trzeba, że leśniczy "..." (tu wstaw dowolną fantazję). :twisted:
I'm going off the rails on a crazy train
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67183
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Niekoniecznie doniesie, ale na względy mieszkańców warto sobie zapracować. W przypadku kradzieży, pożarów, czy innych problemów ludzie sami się zgłaszają z pomocą i informacjami. Niefajnie, gdy leśniczy zostaje sam.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105127
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn, tu gdzie mieszkam, przez długie lata trwał zbożny i zbawienny pogląd, że to o względy leśniczego należy dbać... :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ