warto otworzyc firme usług leśnych?

Szczególnie dla Zakładów Usług Leśnych...

Moderator: Moderatorzy

Drwal1995
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: wtorek 23 gru 2014, 00:00
Lokalizacja: nekla

warto otworzyc firme usług leśnych?

Post autor: Drwal1995 »

witam chce otworzyc własnego zula lecz na start chce wziąść dotacje za ktora kupie sprzęt czyli ciągnik pilarki i kosy . z moich wsepnych pytan w urzedach o dotacje to dostać moge nawet 100tys . mieszkam w wielkopolsce na wsi pod poznaniem. mój rejon podlega pod nadleśnictwo czerniejewo . w mojej okolicy jest juz kilka firm . konkurencja jest spora :) . co myslicie o tym ?
Tomix
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: sobota 20 gru 2014, 20:48
Lokalizacja: ok. Częstochowy

Post autor: Tomix »

Cześć Krzysiu :) heh jak zobaczyłem Nick i miejsce pochodzenia to odrazu domyśliłem się kto pisze :)

Więc co do mojego zdania na temat o którym poważnie myslisz, znasz tematykę, potrafisz prowadzić po-zysk i zrywkę, usprzętowiony na tą chwile już jesteś w jakiś sposób posiadasz Pilarki wyka-szarki, masz też doświadczenie, posiadasz wiedze niezbędną w kwestii ścinki, zrywki oraz mechaniki maszyn tych mniejszych i tych większych maszyn, radzisz sobie i jesteś dobry w tym co wykonujesz, jednakże problem z jakim się próbujesz uporać to prowadzenie firmy od strony prawnej, ja osobiście na twoim miejscu wstrzymałbym się z otworzeniem Firmy jeszcze rok, z tego miejsca powiem Ci tylko tyle obiło mi się o uszy kilka plotek wiarygodności ich będę sprawdzał po nowym roku, być może wejdzie kilka nowych przepisów które w przypadku takich osób jak Ty cz ja będą na naszą korzyść :) co i jak tutaj się rozpisywał nie będę powiem Ci to prywatnie, przy najbliższej okazji :)
Pachołek Leśny.
Drwal1995
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: wtorek 23 gru 2014, 00:00
Lokalizacja: nekla

Post autor: Drwal1995 »

tomek powiem tak na robocie sie znam zmam zasady scinki zrywki tez. zrywalem jakis czas zanim doszlem do scinki . kocham scinac i robic w lesie robie to z pasja. a mechanike sprzetu znam od podstaw :) bo ja naprawiam piły i kosy :) . no ciezko mi sie dzecydowac :)
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5610
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Drwal1995, a potrafisz wygrać przetarg ?
PS
kto daje tak duże dotacje ?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105137
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Blues Brothers pisze:kto daje tak duże dotacje ?
Nikt. Wydaje mi się, że slogan: "Dotacja może wynieść nawet 100 tys. zł" Drwal1995 uznał za pewnik "Dotacja wynosi 100 tys. zł" :) Poza tym może chodzi o łączną kwotę jakiejś dotacji i pożyczki na podjęcie działalności gospodarczej (obecnie jej maksymalna wartość to ok. 75 tys. zł).
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Wujek Tułowice
leśniczy
leśniczy
Posty: 614
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 23:05
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Post autor: Wujek Tułowice »

Chłopaki nie chce wam podcinać na starcie skrzydeł, ale to wszystko nie jest takie proste jak Wam się to wydaje. Sam w tym siedzę, i wiem co mówię. Macie odpowiednie przeroby, sprzęt i ludzi by wygrać przetarg? Może macie kogoś znajomego i na tyle pewnego, by być u niego podwykonawcą? Nakupić sprzętu i nabrać kredytów to nie problem, uwierzcie. Schody zaczynają się gdy przychodzi pierwsza rata, zus, podatek, potrzebne środki na życie a z zarobionej kasy nie starcza na to wszystko. Poza tym pracując na własnym na początek przygotujcie się na pracę od rana do wieczora, brak jakichkolwiek dłuższych urlopów i chorobowego, nieprzychylność różnej maści urzędasów i podgryzanie konkurencji. Może brzmi to strasznie, ale piszę to co sam do tej pory przeżyłem przez ponad 3 lata prowadzenia własnej działalności...
Tomix
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: sobota 20 gru 2014, 20:48
Lokalizacja: ok. Częstochowy

Post autor: Tomix »

To co mamy robić koszenia za 70 złotych dziennie?
Jak liczyć nie potrafi to ja wyliczę 70 złotych x 24 dni = 1680 to nie wiele ponad najniższą krajową co my za te pieniądze mamy kupić o utrzymaniu siebie rodziny już nie mówię? (Mądry by rzekł iść pod sklep i przepić)
Użytkownik w poście wyżej boi się konkurencji i gada to co mówi każdy mnie, niestety ja prędzej czy później dopnę swego, tyle że nie w Polsce mam upatrzone dwa miejsca gdzieś na świecie i tam będę skupiał swoje działania..

Edit pracując w PL dokładałem w zasadzie do każdej roboty bo nie szło wyjśc na swoje,
... na swoje wychodził ale arcy Pan ZUL jeden z drugim i Panowie Leśniczowie....
Pachołek Leśny.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105137
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Tomix pisze:na swoje wychodził ale arcy Pan ZUL jeden z drugim
Masz pretensje do ludzi, którzy blisko 20 lat temu zaryzykowali wszystko, nie mając żadnych gwarancji i nie mając skąd czerpać wzorców?
Niestety, urodziłeś się za późno, żeby liczyć na duży kawałek tortu. Ciasto jest już podzielone a wszystkie lepsze miejsca przy stole zajęte. Na dziś pozostaje ci rola oczekującego pod stołem na to co nieostrożnym skapnie albo to co "dobrzy panowie" łaskawie sforze rzucą do ogryzienia... Możesz oczywiście również czaić się na moment gdy któryś z biesiadników "się obali" i próbować zająć jego miejsce przy stole. Ale na to musisz mieć wiele pieniędzy i czasu.

PS. Wbrew pozorom rynek usług w tym zakresie jest na Zachodzie też nasycony. Pozorna łatwość operowania tam wynika z tego, że można jeszcze obniżać stawki, bo najniższa stawka zarobiona tam a wydana tutaj jest więcej warta od krajowej.

PPS. I powstrzymaj się od słów o bogacących się Twoim kosztem leśniczych...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

:|
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

:drunk:
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

100 tysi to kropla w morzu potrzeb kolego...
Drwal1995
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: wtorek 23 gru 2014, 00:00
Lokalizacja: nekla

Post autor: Drwal1995 »

kolego jak nie wierzysz jakie sa dotacje to wez wpisz sobie w google i poczytaj jakie sa rozne dotacje na firmy :) a potem mowic o kredytach pozyczkowych :). a i trzeb sie nauczyc odrużniac dotacje od kredytów :) :)
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Dotacje a kredyty...hmm znam takich co nabrali 8.000.000 na sprzet do lasu przegrali przetarg i co dalej???
Drwal1995
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: wtorek 23 gru 2014, 00:00
Lokalizacja: nekla

Post autor: Drwal1995 »

kolego cl.tajga na start dla mniejszej firmy starczy a juz dwie kosy i pilarki mam ms 441 i ms 230 i ms271 :) kupie jeszcze dwie sztuki ms441 a reszte przeznacze na ciagnik :)
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Na Twoim miejscu zainwestowalbym w co innego...na czym idzie,pojdzie zarobic a nie pchac sie w grzaskie bagno:/...
Drwal1995
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: wtorek 23 gru 2014, 00:00
Lokalizacja: nekla

Post autor: Drwal1995 »

kolego tajga a dlatego pisze tu i pytam o wasze opine . jak sie czegos sensownego tu dowiem to moze sie wstrzyma z firma na pozniej :)
Drwal1995
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: wtorek 23 gru 2014, 00:00
Lokalizacja: nekla

Post autor: Drwal1995 »

kolego wiem ze jeden blad i leze a podwykonawstwo ? jak sie na tym wychodzi?
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Zapomnij o jakims podwykonawstwie... dostaniesz ochlapy za marne grosze...i milosierny zulowiec stachu zabierze ci od 5 do 10 proc.:/
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Czasy dobrego zarobku na uslugach lesnych juz dawno minely..".teraz jest walka o przetrwanie...zanizac aby zyc...ale niestety bardzo ubogo!"
Awatar użytkownika
Wujek Tułowice
leśniczy
leśniczy
Posty: 614
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 23:05
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Post autor: Wujek Tułowice »

Żałuje, że zabrałem głos w tej marnej dyskusji z chłoptasiami, którzy do tego tak naprawdę jeszcze nie dorośli....
Kolego Tomix jesteś z zupełnie innej części kraju, a dowalasz mi że boje się konkurencji -wybacz, ale żałosny trochę jesteś.... Tak sobie zresztą czytam inne Twoje posty na forum i widzę że to wychodzi nie tylko w tym jednym wątku. Ok, kończę z wycieczkami osobistymi i swoje doświadczenie zachowam dla innych. :|
ODPOWIEDZ