Ekwiwalent pieniężny za mieszkanie służbowe

[borowiak.]

Witam wszystkich kolegów i koleżanki. Mam pytanie czy leśniczemu przysługuje ekwiwalent pieniężny w przypadku gdy nie mieszka w leśniczówce tylko w prywatnym mieszkaniu?

Dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

[magda55]

[Piotrek]

Dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Przeczytaj art. 46 ust. 3 ustawy o lasach oraz § 8 Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 17 grudnia 2009 r.
w sprawie określenia stanowisk w Służbie Leśnej, na których zatrudnionym pracownikom przysługuje bezpłatne mieszkanie albo równoważnik pieniężny, oraz sposobu i trybu przyznawania i zwalniania tych mieszkań, a także ustalania i wypłaty równoważnika pieniężnego.

[borowiak]

czy leśniczemu przysługuje ekwiwalent pieniężny w przypadku gdy nie mieszka w leśniczówce tylko w prywatnym mieszkaniu?

Tak.
Czy w tym mieszkaniu jest również kancelaria?

[kolorowe kredki]

Niby przysługuje. Czy dostaje to już inna para kaloszy

[Blues Brothers]

pierwsza myśl - borowiak, jaja sobie robisz ? jednak temat założył borowiak. , kurde odrobina wyobraźni, tak trudno wymyślić sobie oryginalny nick ? czy administracja może pomóc ?
sorry ze OT

[pralek]

Mieszkam w prywatnym, dostaję ekwiwalent mimo, że nie znajduje się w nim kancelaria

[Piotrek]

Czy w tym mieszkaniu jest również kancelaria?

A co to ma za znaczenie?

[wod4]

Mam pytanie czy leśniczemu przysługuje ekwiwalent pieniężny w przypadku gdy nie mieszka w leśniczówce tylko w prywatnym mieszkaniu?

Jakiś czas temu mój szef proponował na piśmie wszystkim leśniczym mieszkającym w prywatnych budynkach przeprowadzkę do mieszkań w osadach służbowych (leśniczówki), uprzedzając że w razie odmowy- leśniczemu nie będzie przysługiwało prawo do ekwiwalentu. Leśniczowie nie zdecydowali się na przejście do osad służbowych. O ile wiem, jest tak do dzisiaj...
Natomiast kancelarie owych leśnictw są w budynkach nadleśnictwa. Bywa, że dwie kancelarie są w jednym budynku (przebudowano w tym celu dawne budynki gospodarcze położone obok sprzedanych osad).

[Piotrek]

uprzedzając że w razie odmowy- leśniczemu nie będzie przysługiwało prawo do ekwiwalentu

No to jest jakby oczywiste - ekwiwalent przysługuje za brak mieszkania a nie za niechęć do mieszkania...

[Kegg]

uprzedzając że w razie odmowy- leśniczemu nie będzie przysługiwało prawo do ekwiwalentu

No to jest jakby oczywiste - ekwiwalent przysługuje za brak mieszkania a nie za niechęć do mieszkania...

nie do końca
ekwiwalent przysługuje gdy nie mieszkasz w służbowym
Cytowane pisemko nadleśniczego przez wielu prawników byłoby wyśmiane, gdyż nie ma żadnej podstawy prawnej żeby tak to uzależnić.
Nie znaczy to, że nie popieram słów nadleśniczego - ja chciałem Ci dać mieszkanie służbowe Ty odmówiłeś więc nie występuj o ekwiwalent - ale tylko z etycznego punktu widzenia - prawo jest po stronie mieszkającego we własnym.

[Piotrek]

ekwiwalent przysługuje gdy nie mieszkasz w służbowym

Kiedy ostatnio czytałeś art. 46 ust. 3 ustawy o lasach? W tym miejscu napisano:

... 3. W razie braku mieszkań będących w zarządzie Lasów Państwowych na potrzeby, o których mowa w ust. 1 pkt 2, pracownikowi przysługuje równoważnik pieniężny. ...

Czyli jeśli mieszkanie jest ale pracownik nie chce z niego skorzystać to ekwiwalent mu się nie należy. Wobec powyższego nie wyobrażam sobie prawnika, który by wyśmiał pisemko nadleśniczego. Podstawą jest cytowany wyżej przepis.

[borowiak.]

Dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Przeczytaj art. 46 ust. 3 ustawy o lasach oraz § 8 Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 17 grudnia 2009 r.
w sprawie określenia stanowisk w Służbie Leśnej, na których zatrudnionym pracownikom przysługuje bezpłatne mieszkanie albo równoważnik pieniężny, oraz sposobu i trybu przyznawania i zwalniania tych mieszkań, a także ustalania i wypłaty równoważnika pieniężnego.

Dziękuje za pomoc Piotrek. Rozporządzenie wszystko wyjaśnia. Pozdrawiam.

[mis_lesnik]

Co robić w sytuacji gdy osoba pracująca na stanowisku leśniczego otrzymuje ekwiawlent pieniężny za brak wolnego mieszkania a mieszkanie - osada lesnictwa- zajmowana jest przez osobę która (już od kilku mscy) nie jest ziwazana z danym nadleśnictwem?

[Sten]

Dopytać się w Nadleśnictwie.

[mis_lesnik]

Osoba co jakiś czas ma przedłużany czas najmu... Czy obecna sytuacja jest zgodna z prawem ?

[Bory5]

Wszystko zależy od sytuacji. Jeśli jest to na przykład emerytowany leśniczy, to zgodnie z PUZP ma prawo zajmować lokal bezpłatnie przez pół roku od momentu przejścia na emeryturę. Jeśli jest to na przykład leśniczy lub nadleśniczy z sąsiedniego nadleśnictwa, to na zasadzie porozumienia między nadleśnictwami wspomniana osada może być jego mieszkaniem służbowym. Oczywiście powinno się unikać sytuacji, że osada jednego leśnictwa jest jednocześnie mieszkaniem służbowym pracownika innego nadleśnictwa, ale prawnie zabronione to nie jest. Natomiast w sytuacji, kiedy osoba zamieszkująca osadę leśnictwa nie jest pracownikiem Lasów Państwowych to powinna ją opuścić w ciągu miesiąca lub trzech nie pamiętam dokładnie.
Tyle w teorii. Natomiast w praktyce jak się rzeczona osoba uprze, to ciężko usunąć ją z tej osady lub mieszkania. Najczęściej kończy się to w sądzie i w sytuacji gdy ta osoba udowodni że nie ma się gdzie wyprowadzić, to koniecznym staje się zapewnienie jej lokalu zastępczego. Ciężki temat i temat-rzeka...

[Blues Brothers]

Mieszkanie i kancelarię ma zapewnić nadleśnictwo, jak trzeba - kupić , wynająć , wybudować.....

[borowiak]

Osoba co jakiś czas ma przedłużany czas najmu... Czy obecna sytuacja jest zgodna z prawem ?

Generalnie jest zasada, że po zakończeniu świadczenia pracy i okresu gwarantowanego PUZP umowa najmu lokalu służbowego kończy się i dany pracownik zajmuje bezumownie lokal i płaci "odszkodowanie" za powyższe. Zwalnia to n-ctwo z pewnych obowiązków zapisanych w umowie.

Natomiast w praktyce jak się rzeczona osoba uprze, to ciężko usunąć ją z tej osady lub mieszkania. Najczęściej kończy się to w sądzie i w sytuacji gdy ta osoba udowodni że nie ma się gdzie wyprowadzić, to koniecznym staje się zapewnienie jej lokalu zastępczego. Ciężki temat i temat-rzeka...

Zgadza się..... Jeśli w/w osoba nie posiada praw do lokalu to się zaczyna problem.... Przerabiałem to.....

[SZCZEPAN]

Generalnie jest zasada, że po zakończeniu świadczenia pracy i okresu gwarantowanego PUZP umowa najmu lokalu służbowego kończy się i dany pracownik zajmuje bezumownie lokal i płaci "odszkodowanie" za powyższe. Zwalnia to n-ctwo z pewnych obowiązków zapisanych w umowie.

Można to wysłać do nadleśnictw dla przypomnienia?
Tak na wypadek przyszłych ewentualnych zarzutów o niegospodarność.