Kącik grzybiarza
Moderator: Moderatorzy
A to bym musiał zacząć od początku, czyli:
Dawno, dawno temu na Ziemi panował haos. Potem pojawiły się skrzypy, paprocie, wielkie grzyby oraz dinozaury, ale nie wytrzymały i pozdychały. Jeden z pitekantropów nażarł się grzybów, uznał, że warto wykopać sobie norkę, co by się bezpiecznie przespać i za daleko nie odlecieć zanim pitekantrowa z MOPSU wróci. Ponieważ się nudził okrutnie, bo pitekantropowa pobierała pińcetplus na bombelka i nie mógł pracować legalnie i by dochód przekroczył (to było jeszcze sporo przed wyborami) to kopał, kopał i kopał (przy okazji wynajdując piłkę kopaną), aż na końcu pojawiło się w wykopanym tunelu światełko.To była Nowa Nadzieja...
Dawno, dawno temu na Ziemi panował haos. Potem pojawiły się skrzypy, paprocie, wielkie grzyby oraz dinozaury, ale nie wytrzymały i pozdychały. Jeden z pitekantropów nażarł się grzybów, uznał, że warto wykopać sobie norkę, co by się bezpiecznie przespać i za daleko nie odlecieć zanim pitekantrowa z MOPSU wróci. Ponieważ się nudził okrutnie, bo pitekantropowa pobierała pińcetplus na bombelka i nie mógł pracować legalnie i by dochód przekroczył (to było jeszcze sporo przed wyborami) to kopał, kopał i kopał (przy okazji wynajdując piłkę kopaną), aż na końcu pojawiło się w wykopanym tunelu światełko.To była Nowa Nadzieja...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
To teraz zacznij od Piastów ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Z Piastami to całkiem inna bajka była. Wyścig Pokoju był jakoś tak w '53 roku bodaj. Wszyscy jechali koło za kołem, pedał za pedałem (za przeproszeniem) i chłop za chłopem, aż im się w Pradze piasty posypały zupełnie i wszystkie kulki chłopom wysypały na bruk prosto. Jedna z kibicujących kobitek (Dobrawka jej było i całkiem zgrabna holka przy okazji) pomogła naszemu kolarzowi kulki do mieszka pozbierać, a że sprytna była i dokładnie je zbierała to za czas jakiś wesele się huczne odbyło no i podróż poślubna na tandemie wokół stadionu Sparta Praha. Jakoś niedługo młodzi stwierdzili, że ciężko im ten łańcuch z kłódą wozić wokół stadionu do przypinania roweru służący. Podjechali więc na Most Wacława i powiesili kłódkę tworząc nową świecką tradycję, a że im lżej było jeździć, to popedałowali (za przeproszeniem)na ichnie planty i po niedługim czasie Dobrawa poczuła, że jest przy Nadziei, ale to już całkiem inna historia...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
W okolicach Chojnic w województwie pomorskim można wciąż zbierać kurki. Grzyby te pojawiają się również między innymi na Śląsku oraz w okolicach Zgorzelca w województwie dolnośląskim.j24 pisze:Znaleźliście coś ostatnio?
Z kolei w województwie podkarpackim grzybiarze mogą natrafić na borowiki. Okaz znaleziony 31 grudnia 2019 roku zaprezentował portal NaGrzyby.pl. Jak wyjaśnia szef portalu Wiesław Kamiński, występowanie grzybów związane jest z ekstremalnie ciepłą zimą. „Nie są to nowe grzyby, które wyrosły w ostatnich dniach. To owocniki, które niczym lodowce przetrwały kilka tygodni w schłodzonej ściółce. Gdyby występowały silne mrozy, te grzyby przemarzłyby i zwiotczały” – powiedział.
https://wmeritum.pl/polowa-stycznia-grz ... iki/303550
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
Widziałem dziś podgrzybka w okolicach Kozienic ... dodam, że w trakcie krótkiej przerwy w podróży ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Gdzieś cztery lata temu PGL LP wydało mini-przewodnik "Bezpieczne grzybobranie" zestawiający jadalne gatunki grzybów i podobne do nich gatunki trujące:
https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/p ... e_2016.pdf
Tak mi się wydaje, że fajnie by było przerobić go na apkę do smartfonów. Jak myślicie?
https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/p ... e_2016.pdf
Tak mi się wydaje, że fajnie by było przerobić go na apkę do smartfonów. Jak myślicie?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
I owszem. Nawet takie, które identyfikują grzyby na podstawie wykonanego zdjęcia. Ale żadnej pokazującej takie porównania jadalnych i podobnych do nich trujących.Capricorn pisze:Chyba nawet parę aplikacji jest...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Zdaje się, że nawet mam ową broszurkę ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
No przecie to oczywiste. Niektóre niestety tylko raz.Capricorn pisze:No przecie wszystkie są jadalne...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Hm, a sromotnika bezwstydnego komuś udało się zjeść
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
- rutbekia
- dyrektor generalny
- Posty: 17303
- Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
- Lokalizacja: mazowieckie
Chyba można go jeść tylko dwa razy, po raz pierwszy i ostatni. Mówię to na podstawie doświadczenia jednego z moich kuzynów. Przeżył fakt zjedzenia ale spustoszenie w nerkach, wątrobie i sercu pozwoliły mu pożyć niewiele ponad rok.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Mówisz o śmierdziuchu czy o muchomorze sromotnikowym?
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")