Lis nie dolisek pisze: że udział drewna s4 jest żle postrzegany
Przez kogo? Czyżby ktoś w tym nadleśnictwie nie dopełnił obowiązku kontroli szacunków brakarskich? Czy ktoś się nad nimi w ogóle zastanawia? Przecież drewno samo z siebie się nie pokrzywiło w ciągu roku...
Lis nie dolisek pisze:Problem S4 to problem nowy pilnie wymagający wyjaśnień
Oj tak. Ktoś w nadleśnictwie powinien odpowiedzieć za to, że plan zrobiony był z kapelusza. Jeśli na gruncie jest S4 to planuje się S4, a nie na siłę S2 teraz jojczy, że go krzywizny do S2 nie puszczają...
Leśniczy planuje S4, drukuje szacunek i przesyła go do nadleśnictwa zostawiając sobie kopię do kontroli terenowej. Ktokolwiek cokolwiek zmieni w szacunku, albo układzie sortymentów ten niech teraz kombinuje jak wyprostować wałki.
Lis nie dolisek pisze:czy w S ogólnego przeznaczenia energetycznego nie powinna krzywizna być dopuszczalna bez ograniczeń,
Kupiłbyś stos, w którym jest więcej powietrza niż drewna i jeszcze zapłacił 23% VAT?
Lis nie dolisek pisze: nie zrozumiałe jest że w S2Ap, I energetycznym nie ogranicza się średnicy dolnej zatem wiele nie jasności.
Dlaczego niezrozumiałe? Skoro jakiś wałek nie spełnia norm na sortyment W to staje się sortymentem stosowym. Chciałbyś jeszcze może zmusić ZUL (a co za tym idzie zwiększyć koszt pozyskania) do łupania pokręconego drewna, by średnicę zmniejszyć nie zyskując ani grosza na metrze, a wręcz przeciwnie?
Lis nie dolisek pisze:wiele N-ctw nie planuje pozyskania i sprzedaży S4 kosztem skarbu.
Jeśli mogą pozyskać w samowyrobie to nie jest to problemem.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin