Wydaje mi się, że grubo się mylisz. Kiedyś tam, jak byłem piękny i młody byłem przez rok za wielką wodą, fakt, że pracowałem w branży nie leśnej i zapewniam Cię, że więcej tam bym nie pojechał. Nie te klimaty i nie to życie ...takie drzewko pisze:Tak na poważnie to przypuszczam że 99% ludzi którzy tu zajrzą myślało lub myśli o wyjeździe za granicę (ten 1% wpadnie tutaj se "jaja porobić" ale oni też o tym myślą).
zagranica
Moderator: Moderatorzy
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
Zatem zacznij od minusów pracy za granicą ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
Wiesz... Poważnie to ja rozmawiam z żoną. Tutaj już nie muszę.takie drzewko pisze:Fajnie by było jak by choc troche trącił powagay.
I wielu tutaj tak ma
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
Za wielka woda kolega powiada - sympatycznie. warto poczytaćSten pisze:Zatem zacznij od minusów pracy za granicą ...
A z minusów to może:
- właśnie obiad zaczynam trawić - to może być minus.
- od domu daleko, ale w dobie skypa da się to umniejszyć
- bariera jezykowa - do przełamania nawet w moim przypadku (a po części uczyła mnie pani importowana z białorusi i ni w zab po polsku)
nad innymi musze pomyśleć...
i zali wżdy:
Sten pisze:Zaiste dziwne podejście ...
Piotrek pisze:Wiesz... Poważnie to ja rozmawiam z żoną. Tutaj już nie muszę.
I wielu tutaj tak ma
z żoną taaaa, jasne
skype, to chyba wielki erzac, nie zastąpi normalnego życie, nawet jak kasa o wiele większa ...takie drzewko pisze:od domu daleko, ale w dobie skypa da się to umniejszyć
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
... jak dla mnie potęgował tęsknotę ... uspokajał na chwilę ...Sten pisze:skype, to chyba wielki erzac
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
I jeszcze z minusow:
Nasz system kształcenia leśnego jest raczej ukierunkowany na lokalny rynek, więc kariery "zachodnich lasach" to raczej nie da się zrobić.
Ba nawet egzamin na pilarza muszę zdać tutejszy, bo mój papier jest tutaj tak przydatny jak każdy skrawek papieru w lesie (na wage złota gdy nachodzi potrzeba)
Nasz system kształcenia leśnego jest raczej ukierunkowany na lokalny rynek, więc kariery "zachodnich lasach" to raczej nie da się zrobić.
Ba nawet egzamin na pilarza muszę zdać tutejszy, bo mój papier jest tutaj tak przydatny jak każdy skrawek papieru w lesie (na wage złota gdy nachodzi potrzeba)
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
Hmmm, a 5 moich kolegów z roku dają kłam twojej tezie Dwaj w Stanach, trzech w Kanadzie zrobili karierę w leśnictwie ( i wiem o tym nie z fejsika czy takich tam, ale z wiarygodnych źródeł )takie drzewko pisze:Nasz system kształcenia leśnego jest raczej ukierunkowany na lokalny rynek, więc kariery "zachodnich lasach" to raczej nie
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd
Z ciekawych rzeczy co mnie tu spotkały:
dziś był pierwszy (od pieciu) dzień z lekkim udziałem słońca, wiec w pełnym ogumowaniu od rana, do momentu wychodzenia słońca. A wychodziło ono ze 30-40 razy. A że mamy maj to jak już wyszło to "bystre", wiec powstawaje pytanie: zdążysz sie ponownie "zagumować" przed nastepna chmurka czy nie ? Teraz rozumiem co to znaczy angielska pogoda.
(żeby nie było że jest to spacerek po zielonej łączce)
Miejsce gdzie aktualnie zarabiam na życie da sie znaleźć przez satelite na mapie (nawet dobra dokładność)
dla chętnych:
najbliższe miejscowości Trawsfynydd , Ffestiniog ,wieksze miasto Bala Gwynedd LL23. Między drogami B4391 a A4212 w najweższym miejscu dokładnie pomiedzy napisami z oznaczeniem dróg jest kompleks leśny jego lewa część została spalona (tutaj też są kopnieci ludzie), czekało to na ponowne odnowienie jakies 10-15 lat (sadząc po różnicy w rozmiarach resztek i ocalałych) i sie doczekało (tutaj ludzie sie raczej spieszą, na zblizeniu nawet rzędy widać.
(wrzuciłby zdjecia ale jakoś nie chcą sie ładowac)
Na dzisiaj tyle
pasuje troche snu złapac
Ale to miło że sa jacys zainteresowani.
Może sie rozbuja...
dziś był pierwszy (od pieciu) dzień z lekkim udziałem słońca, wiec w pełnym ogumowaniu od rana, do momentu wychodzenia słońca. A wychodziło ono ze 30-40 razy. A że mamy maj to jak już wyszło to "bystre", wiec powstawaje pytanie: zdążysz sie ponownie "zagumować" przed nastepna chmurka czy nie ? Teraz rozumiem co to znaczy angielska pogoda.
(żeby nie było że jest to spacerek po zielonej łączce)
Miejsce gdzie aktualnie zarabiam na życie da sie znaleźć przez satelite na mapie (nawet dobra dokładność)
dla chętnych:
najbliższe miejscowości Trawsfynydd , Ffestiniog ,wieksze miasto Bala Gwynedd LL23. Między drogami B4391 a A4212 w najweższym miejscu dokładnie pomiedzy napisami z oznaczeniem dróg jest kompleks leśny jego lewa część została spalona (tutaj też są kopnieci ludzie), czekało to na ponowne odnowienie jakies 10-15 lat (sadząc po różnicy w rozmiarach resztek i ocalałych) i sie doczekało (tutaj ludzie sie raczej spieszą, na zblizeniu nawet rzędy widać.
(wrzuciłby zdjecia ale jakoś nie chcą sie ładowac)
Na dzisiaj tyle
pasuje troche snu złapac
Ale to miło że sa jacys zainteresowani.
Może sie rozbuja...
-
- początkujący
- Posty: 21
- Rejestracja: sobota 10 maja 2014, 22:03
- Lokalizacja: stamtąd