Przetargi w jednym dniu
Moderator: Moderatorzy
-
- początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: niedziela 12 lut 2012, 14:48
- Lokalizacja: Śląsk
Przetargi w jednym dniu
Witam , jakie odczucia macie do przetargów , które odbywały się jednego dnia ? Jakie Wyniki i czy myślicie , że to rozwiązanie było dobre ?
Wg mnie nie było tak źle, jednak powinno to być ustalone zanim zostały wszczęte jakiekolwiek przetargi, a nie w sytuacji, gdy niektóre n-ctwa już ogłosiły postępowania i było trzeba zmieniać terminy składania i otwarcia ofert.
Jak już tak idziemy, to może w następnym roku DGLP wymyśli, że należałoby w całym kraju ujednolicić termin otwarcia ofert
Wg moich lokalnych obserwacji ZUL-e małe, które i tak startowały w jednym n-ctwie nie odczuły zmian, natomiast duże firmy nie miały gotówki na wadia, ale załatwiły to gwarancjami, w związku z tym też za dużo się nie zmieniło. Ale też zaobserwowałem, że niektórzy wolą złożyć oferty na więcej części w jednym n-ctwie, niż się rozdrabniać na więcej jednostek (wybierając wówczas najlepsze kąski).
Jak już tak idziemy, to może w następnym roku DGLP wymyśli, że należałoby w całym kraju ujednolicić termin otwarcia ofert
Wg moich lokalnych obserwacji ZUL-e małe, które i tak startowały w jednym n-ctwie nie odczuły zmian, natomiast duże firmy nie miały gotówki na wadia, ale załatwiły to gwarancjami, w związku z tym też za dużo się nie zmieniło. Ale też zaobserwowałem, że niektórzy wolą złożyć oferty na więcej części w jednym n-ctwie, niż się rozdrabniać na więcej jednostek (wybierając wówczas najlepsze kąski).
Re: Przetargi w jednym dniu
Wielce to słuszne posunięcie
Rozumiem, że chłopaki nie spoczną na laurach, lecz idąc za ciosem w przyszłym roku wezmą sprawy w swoje ręce. Znaczy, że fachowcy z derekcji nam maluczkim dadzą wzorowy przykład jak postępowanie przetargowe winno być przeprowadzonym.
stara mądrość powiada: "nie umiesz, nie chcesz pomóc? nie przeszkadzaj"
Z najniższymi ukłony
złośliwie M.J.
Rozumiem, że chłopaki nie spoczną na laurach, lecz idąc za ciosem w przyszłym roku wezmą sprawy w swoje ręce. Znaczy, że fachowcy z derekcji nam maluczkim dadzą wzorowy przykład jak postępowanie przetargowe winno być przeprowadzonym.
stara mądrość powiada: "nie umiesz, nie chcesz pomóc? nie przeszkadzaj"
Z najniższymi ukłony
złośliwie M.J.
Tak jest kolego! Bardzo dobry pomysł! W ogóle przetargi przenieść do regionalnych. Po cholerę się mają tym zajmować w n-ctwach!mjot pisze:w przyszłym roku wezmą sprawy w swoje ręce
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: niedziela 12 lut 2012, 14:48
- Lokalizacja: Śląsk
U mnie było tak , że sporo firm przegrało a po wygrywały z sąsiednich nadleśnictw.
Mam pytanie dotyczące sytuacji gdzie oferent składający ofertę na dane zadanie mnoży razy 2 kwotę z zagospodarowanie lasu . Przy odczytaniu ofert moja oferta jest ofertą wygrywającą , konkurencyjna oferta jest wyższa właśnie o pomnożenie razy dwa kwoty wyliczonej w zagospodarowaniu . Teraz w nadleśnictwie powiedzieli , iż muszą wezwać tą firmę do poprawienia pomyłki rachunkowej jeśli facet poprawi swoją ofertę pomniejszając kwotę w zagospodarowaniu automatycznie zmniejsza to kwotę i wygrywa . Czy jest to zgodne z prawem Dodam firma teczkowa i podobno jest to furtka do nie stracenia wadium , bo jeśli wygrał gdzieś dużo pracy i nie będzie chciał poprawić tego o czym pisałem nadleśnictwo musi oddać wadium.
Mam pytanie dotyczące sytuacji gdzie oferent składający ofertę na dane zadanie mnoży razy 2 kwotę z zagospodarowanie lasu . Przy odczytaniu ofert moja oferta jest ofertą wygrywającą , konkurencyjna oferta jest wyższa właśnie o pomnożenie razy dwa kwoty wyliczonej w zagospodarowaniu . Teraz w nadleśnictwie powiedzieli , iż muszą wezwać tą firmę do poprawienia pomyłki rachunkowej jeśli facet poprawi swoją ofertę pomniejszając kwotę w zagospodarowaniu automatycznie zmniejsza to kwotę i wygrywa . Czy jest to zgodne z prawem Dodam firma teczkowa i podobno jest to furtka do nie stracenia wadium , bo jeśli wygrał gdzieś dużo pracy i nie będzie chciał poprawić tego o czym pisałem nadleśnictwo musi oddać wadium.