Mistrzostwa Polski Straży Leśnej

[Nataniel]

Dochodzą mnie głosy, że w tym roku zawodów nie będzie, bo nie ma komu zorganizować itp, czy ktoś mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć ?

[Sten]

Wiele wskazuje na to, że się odbędą na terenie RDLP w Lublinie na początku listopada.

[Nataniel]

to już jest jakaś informacja, przydało by się więcej choćby dla druzyn przygotowujacych się do zawodów, mam nadzieję, że organizatorzy roześlą regulamin strzelań na tyle wcześnie żeby coś się przygotować, byłbym wdzięczny za konkrety może organizatorzy coś zdradzą ?

[esel]

Nataniel, spoko - wszystkie drużyny trenują. Szczególnie Gdańsk, by w końcu wygrać z Poznaniem I zakończyć Ich dwuletnią hegemonię

[siła i honor]

to już jest jakaś informacja, przydało by się więcej choćby dla druzyn przygotowujacych się do zawodów, mam nadzieję, że organizatorzy roześlą regulamin strzelań na tyle wcześnie żeby coś się przygotować, byłbym wdzięczny za konkrety może organizatorzy coś zdradzą ?

6-7 listopad obiekt kryty -pozdr

[ludvik]

Jakie konkurencje są w takich mistrzostwach?

[Sten]

Tu małe co nieco znajdziesz w instrukcji (ostatni post na stronie).

[Piotrek]

Tu

Gdzie?

[Sten]

Gdzie?

nie wkleiłem linku:
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=28432

[Nataniel]

koledzy jak będziecie mieli dostęp do konkretów (np. regulamin strzelań z rozpisanymi konkurencjami), dajcie znać , proszę..

[ludvik]

A czy organizowane są zawody dla SL z ogólnie pojętej wiedzy np. : z ustawy o lasach, prawa łowieckiego, ustawy o ochronie przyrody, znajomości potrzebnych kodeksów, znajomości i rozpoznawania gatunków drzew i drewna, czy znajomości KJW ... słyszał ktoś o czymś podobnym?

[Sten]

słyszał ktoś o czymś podobnym?

Ja nie słyszałem.
Owa wiedza przekazywana jest pewnie tylko na kursie w Jedlni.

[RR]

A czy organizowane są zawody dla SL z ogólnie pojętej wiedzy np. : z ustawy o lasach, prawa łowieckiego, ustawy o ochronie przyrody, znajomości potrzebnych kodeksów, znajomości i rozpoznawania gatunków drzew i drewna, czy znajomości KJW ... słyszał ktoś o czymś podobnym?

Twoje pytanie jest strzałem w dziesiątkę. Osobiście nie znam strażnika leśnego, który kiedykolwiek użył broni na służbie (poza czyszczeniem oczywiście). Wymienione przez Ludvika zagadnienia powinny być chlebem powszednim dla strażnika leśnego, a większość woli zabawę w komandosów

[kokos]

Bredzisz. Dla nas broń i jej "obsługa" jest przynajmniej częścią pracy. A dlaczego nie przyczepicie się do regionalnych, ogólnopolskich itd, itp zawodów strzeleckich leśników z broni myśliwskiej? Bo to z namaszczenia dyrektora, za aprobatą naczalstwa? A przecież to tylko hobby, jeśli paru buców z piórkiem chce sobie potrenować celność przed polowaniem to niech to robią za własne pieniądze a nie w ramach "ligi strzeleckiej leśników". Takich zawodów jest co najmniej kilkanaście rocznie, co drugie nadleśnictwo ma drużynę strzelecką którą doraźnie sponsoruje (amunicja, delegacja, noclegi itp) Jaki to ma związek z pracą leśnika?

[Sten]

Dla nas broń i jej "obsługa" jest przynajmniej częścią pracy.

Z tym nie sposób się nie zgodzić, choć są posterunki, w których broń jest pobierana jedynie na szkolenie strzeleckie.
Z drugiej strony uważam za przesadę przyjazd strażnika na szkolenie nie związane ze Strażą Leśną z pistoletem i kajdankami u pasa

[esel]

Sten - czyli trafiłeś na "zawsze zwartego i gotowego". Też mam na sąsiednim posterunku takiego komandosa, który na spotkanie robocze z szefem prokuratury przyjeżdża "pod bronią" ( aczkolwiek jeden argument więcej może się w takich dysputach przydać? ).
I popieram w całej rozciągłości kokosa - strażnik ma prawo i
obowiązek nosić do służby broń, a w związku z tym musi też być prawidłowo z jej obsługi i używania przeszkolony, choćby i nigdy nie był zmuszony do jej użycia ( czego każdemu życzę). A dzięki takiemu podejściu naszych zwierzchników ( szkolenia i te opluwane przez niektórych mistrzostwa), reprezentacje strażników leśnych uczestniczących w zewnętrznych zawodach, czy to na zaproszenie policji, czy wojska, wzbudzają podziw i szacunek za obycie z bronią oraz uzyskiwane wyniki.

[esel]

słyszał ktoś o czymś podobnym?

Ja nie słyszałem.
Owa wiedza przekazywana jest pewnie tylko na kursie w Jedlni.

No teraz też przesadziłeś. Przepisy i kodeksy zmieniają się w takim tempie, że odnoszę wrażenie, iż nawet te 2-krotne w skali roku szkolenia na tematy takich właśnie zagadnień ( wytłuściłem, by uzmysłowić, że szkolenie w Jedlni jest podstawowym i później, jak każdy, musimy się nadal doszkalać i uaktualniać wiedzę)to za mało i trzeba samemu trzymać rękę na pulsie i pilnować tych zmian.

[Piotrek]

na zaproszenie policji, czy wojska, wzbudzają podziw i szacunek za obycie z bronią oraz uzyskiwane wyniki.

No wiesz, policjanci i wojskowi to z zazdrością patrzą o ile więcej od nich może sobie na treningach i zawodach Strażnik Leśny wystrzelić...

[Sten]

musimy się nadal doszkalać i uaktualniać wiedzę)to za mało i trzeba samemu trzymać rękę na pulsie i pilnować tych zmian.

Ano właśnie - samemu, a powinny być organizowane cykliczne szkolenia. Wiem, że w niektórych RDLP i owszem są, ale są i takie, że jak sam się nie dowiesz, to raczej znikąd się nie dowiesz.

[Nataniel]

W naszej dyrekcji są szkolenia cykliczne, poruszane główne zagadnienia to : zagadnienia prawne - zmiany w kodeksach itp, pierwsza pomoc przedmedyczna, techniki interwencyjne, taktyka strzelecka i strzelanie. Szkolenia coroczne wg, programu wieloletniego, życzę każdemu w dyrekcji aby szkolenia miał, ale to jest tak :Góra jest zainteresowana zeby były szkolenia to sa, nie jest to nie ma i ty głowa w mór jak jesteś obrotny coś postrzelasz z policją. "coś" to jednak za mało i zero profesjonalizmu, marzeniem byłoby ujednolicenie i wdrożenie programu w całym kraju, tylko na razie to niezły beton....