Możesz w nich uczestniczyć... sam zorganizować...
Moderator: Moderatorzy
Brzost
dyrektor generalny
Posty: 22054 Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00
Post
autor: Brzost » czwartek 01 cze 2006, 10:49
Hania pisze: Nie lubię [hide] modrzewi[/hide] ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
W pierwszej chwili chciałem powiedzieć że [hide]jodła[/hide] ale ona nie powinna mieć [hide]kanałów żywicznych[/hide]w drewnie.
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » czwartek 01 cze 2006, 10:50
Próbowałem też " wkleić " zdjęcie - wstyd się przyznać - nic nie wyszło....
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 01 cze 2006, 10:51
sympatyk pisze: Są gonty drewniane...
Dobre, dobre ...
Wiem, że zagadka jest trudna, sama w życiu bym nie wiedziała co to jest
Próbujcie jeszcze, niedługo podam prawidłową odpowiedź...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Chester
inżynier nadzoru
Posty: 1269 Rejestracja: czwartek 01 gru 2005, 10:39
Post
autor: Chester » czwartek 01 cze 2006, 11:06
Brzost pisze:
ale ona nie powinna mieć [hide]kanałów żywicznych[/hide]w drewnie.
[hide]no właśnie... a widać je wyraźnie... więc coś mi sie wydaje, że to yakec miał racje[/hide]
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » czwartek 01 cze 2006, 11:07
Niedługo jeszcze nie nadeszło ?
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 01 cze 2006, 11:12
No dobra, widzę, że macie już dość zgadywania ...
Tak, to jest sosna, przekrój poprzeczny
Dla Yakeca ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Brzost
dyrektor generalny
Posty: 22054 Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00
Post
autor: Brzost » czwartek 01 cze 2006, 11:13
No tak, czasem najprostsze rozwiązanie odrzuca się błędnie jako zbyt proste
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 01 cze 2006, 11:23
U mnie na balkonie rosną moje
własnoręcznie posiane sosenki , więc myślalam, że może to Was troche naprowadzi ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » czwartek 01 cze 2006, 11:28
A ja zasiałem w doniczce dwa nasiona cedru i jedno już wzeszło! Jest wysokie na 5- 6 cm i jest nadzieja ,że się przyjmie Jak w końcu mi się uda , to załączę zdjęcie .....
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 01 cze 2006, 11:31
Zatem czekamy z niecierpliwością ...
A skąd wziąłeś nasiona cedru?
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » czwartek 01 cze 2006, 13:30
Dwa ( słownie dwa ) dostałem od kolegi leśnika - skąd on ma - nie wiem ( na razie ) , ale się dowiem jak na weekend zawitam do niego ... Na grilla...
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 01 cze 2006, 13:46
Dowiedz się koniecznie! Sama z chęcią bym posadziła takie drzewko ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » czwartek 01 cze 2006, 14:10
O.K.
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 01 cze 2006, 14:12
Tak więc, w poniedzialek czekam na wieści ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » czwartek 01 cze 2006, 14:17
O.K. A jak będzie pogoda wstrętna ,to zadzwonię do niego i też się dowiem....
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » czwartek 01 cze 2006, 17:19
To mi sie podoba ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » piątek 02 cze 2006, 09:45
Haniu , już wiem ! Owe nasiona cedru zostały przywiezione ( raczej przemycone) z Włoch. Po prostu będąc na wycieczce kolega zerwał niepostrzeżenie szyszkę , wysuszył w domu trochę , wysypał nasionka i .... ot cała historia.
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » piątek 02 cze 2006, 09:53
No to nie posieję cedru ...
Póki co, do Włoch się nie wybieram ...
Dziękuję za tak szybka odpowiedź
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
sympatyk
leśniczy
Posty: 915 Rejestracja: piątek 10 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: sympatyk » piątek 02 cze 2006, 10:26
Z tego wszystkiego zapomniałem
się spytać
, a może coś jeszcze zostało ( z tej szyszki) ? Nadrobię to ....
Hania
wiceminister
Posty: 30254 Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec
Post
autor: Hania » piątek 02 cze 2006, 10:28
Hmm ... Ok, miło by było, gdyby choć jedno nasionko jeszcze się ostało ...
Dzięki Sympatyku
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."