Dokarmiać czy nie?

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77781
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

więc działania myśliwych, polegające na całorocznym dokarmianiu, mają na celu nic innego, jak sztuczne zwiększanie pogłowia zwierzyny płowej (nie wiem w jakim celu) i jest sprzeczne z naturą ich rozwoju
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

drwalnik pisze:działania myśliwych, polegające na całorocznym dokarmianiu, mają na celu nic innego, jak sztuczne zwiększanie pogłowia zwierzyny płowej (nie wiem w jakim celu) i jest sprzeczne z naturą ich rozwoju
Jak to po co ?? a na co by polowali ?? Im więcej zwierzyny tym ciekawsze polowania i kółko się zamyka, "nadwyżki" i tak nie będzie ...
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

drwalnik pisze:więc działania myśliwych, polegające na całorocznym dokarmianiu, mają na celu nic innego, jak sztuczne zwiększanie pogłowia zwierzyny płowej (nie wiem w jakim celu) i jest sprzeczne z naturą ich rozwoju
Raczej takie dokarmianie ma na celu zatrzymanie zwierzyny w lesie. Tak dokarmiana zwierzyna, pasąca się na poletkach łowieckich rzadziej wchodzi w szkodę, przez co koła płacą mniejsze odszkodowania.

[ Dodano: 2006-05-28, 18:54 ]
W dzisiejszych czasach dokarmiamy zwierzynę cały rok czy tego chcemy, czy nie. Albo naje się na polu u rolnika albo na poletku łowieckim.
W lesie raczej za duże do jedzenia nie znajdzie. :(
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77781
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

RR pisze:Raczej takie dokarmianie ma na celu zatrzymanie zwierzyny w lesie. Tak dokarmiana zwierzyna, pasąca się na poletkach łowieckich rzadziej wchodzi w szkodę, przez co koła płacą mniejsze odszkodowania.
jeśli w lesie będzie odpowiednia liczba zwierzyny w stosunku do możliwości karmienia przez las to szkód na polach nie będzie, ale masz też sporo racji, trudno znaleźć złoty środek i zadowolenie wszystkich, zatrzymanie zwierzyny w lesie to większe szkody w lasach (zgryzanie, spałowanie)
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

A co powiecie na takie kwiatki, jakie niedawno widziałem. Otóż spotkałem paśnik stojący obok uprawy jodłowej - ktoś bez wyobraźni go tam postawił... :shock:
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Dziwne co najmniej miejsce na paśnik
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

drwalnik pisze:jeśli w lesie będzie odpowiednia liczba zwierzyny w stosunku do możliwości karmienia przez las to szkód na polach nie będzie,
I tutaj jest rola do spełnienia dla leśników. Urozmaicajcie las gat. biocenotycznymi, wzbogacajcie runo, a nie tylko " szybkorosnące drewno"
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77781
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

RR pisze:Urozmaicajcie las gat. biocenotycznymi, wzbogacajcie runo, a nie tylko " szybkorosnące drewno"
i tak też robimy, wprowadzamy podszyty, drugie piętra, dużo domieszek biocenotycznych, wszystko w miarę możliwości finansowych
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

drwalnik pisze:i tak też robimy, wprowadzamy podszyty, drugie piętra, dużo domieszek biocenotycznych, wszystko w miarę możliwości finansowych
No to chwała, szkoda tylko, że tych pieniędzy nie ma za wiele. ( Jak wszędzie zresztą)
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
Raj
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1097
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 19:11

Post autor: Raj »

drwalnik pisze:to może regulacja ilości zwierzyny do poziomu bezpiecznego dla lasu? czy w każdym lesie musi być zwierzyna?
nie musi, ale las bez sarenek to jak las bez drzew- jestem za skróceniem populacji dzika i wściekłego lisa- szczepią lisy, ale zapominaja o odstrzale

[ Dodano: 2006-06-02, 19:28 ]
Dokarmiać, ale nie stawiac ambony 10 metrów od paszy!! wkleje taką fotke, co podkarmiają 12 m od ambony, myśliwy w tym przypadku jest gorszy od kłusownika
general
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 263
Rejestracja: sobota 06 maja 2006, 19:41
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: general »

Dokarmianie jest niezbędne tylko w obwodach o przekroczonych stanach zwierzyny płowej oraz jeżeli chcemy uniknąć szkód wywołanych przez dziki w uprawach rolnych.Ma to jedynie sens w obwodach zagospodarowanych intensywnie, gdzie celem jest uzyskanie dużego przychodu z gospodarki łowieckiej ( o już czekam na te gromy że niby łowiectwo zysku przynosic nie powinno- a czemuż to zpytam?).W przypadku OHZ prowdzonych przez Nasze LP i nie ma z tego zysku, i dopłaca się kupę forsy do ochrony lasu, przerzuca koszt w inne działy a stanów płowej nikt nie ma zamiaru zredukować.I uprawy przepadłe i zyski dla n-ctwa żadne a do paśników przychodzą chmary po 300 sztuk.Reasumując: w normalnie zagospodarowanych obwodach nie dokarmiać, trzymać stany pod kontrolą.W "nienormalnych- hodowlanych" porównywać koszty i zyski bo od ekonomii nie ma niestety ucieczki.
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Rajdowiec rwr pisze:Dokarmiać, ale nie stawiac ambony 10 metrów od paszy!! wkleje taką fotke, co podkarmiają 12 m od ambony, myśliwy w tym przypadku jest gorszy od kłusownika
Można dokarmiać zwierzynę przy ambonie. Powinna ona jednak być wyłączona z polowań. Może tak jest właśnie w tym przypadku?
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
Raj
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1097
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 19:11

Post autor: Raj »

RR pisze:
Rajdowiec rwr pisze:Dokarmiać, ale nie stawiac ambony 10 metrów od paszy!! wkleje taką fotke, co podkarmiają 12 m od ambony, myśliwy w tym przypadku jest gorszy od kłusownika
Można dokarmiać zwierzynę przy ambonie. Powinna ona jednak być wyłączona z polowań. Może tak jest właśnie w tym przypadku?
tak powinno być, ale były ślady (kałuża)krwi i łuski, a w tym samym czasie resztki niedawno wykładanej paszy, a ambona była prowizoryczna, bez żadnych oznaczeń- można ją było zlikwidowac w ciągu 20 minut
Żeby tylko krew, to jeszcze można by wytłumaczyć, że dzik dzika poharatał, nie? ale te łuski??
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Rajdowiec rwr pisze:tak powinno być, ale były ślady (kałuża)krwi i łuski, a w tym samym czasie resztki niedawno wykładanej paszy, a ambona była prowizoryczna, bez żadnych oznaczeń- można ją było zlikwidowac w ciągu 20 minut
Żeby tylko krew, to jeszcze można by wytłumaczyć, że dzik dzika poharatał, nie? ale te łuski??
Więc pora zapolować na tego kłusownika( ale to nie mogła być ambona tej nie da się zlikwidować w 20 minut)
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77781
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Rajdowiec rwr pisze:Dokarmiać, ale nie stawiac ambony 10 metrów od paszy!! wkleje taką fotke, co podkarmiają 12 m od ambony, myśliwy w tym przypadku jest gorszy od kłusownika
ale oni tłumaczą to gospodarką łowiecką
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Raj
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1097
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 19:11

Post autor: Raj »

RR pisze:
Rajdowiec rwr pisze:tak powinno być, ale były ślady (kałuża)krwi i łuski, a w tym samym czasie resztki niedawno wykładanej paszy, a ambona była prowizoryczna, bez żadnych oznaczeń- można ją było zlikwidowac w ciągu 20 minut
Żeby tylko krew, to jeszcze można by wytłumaczyć, że dzik dzika poharatał, nie? ale te łuski??
Więc pora zapolować na tego kłusownika( ale to nie mogła być ambona tej nie da się zlikwidować w 20 minut)
nie znasz naszych chłopców, potrafią cały las ukraść w jedną noc :P
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77781
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Rajdowiec rwr pisze:potrafią cały las ukraść w jedną noc :P
jak duży? 0.50ha czy 50ha?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Raj
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1097
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 19:11

Post autor: Raj »

Zależnie od potrzeb, a serio to pojechały 4 "żuki" metraków, tak, ze nawet ja nie wiedziałem.
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Rajdowiec rwr pisze:nie znasz naszych chłopców, potrafią cały las ukraść w jedną noc
Lasu nikt nie ukradnie, ale zwirzyna może go zjeść. :!: Więc dokarmiajcie, do kiedy lesistość nie wzrośnie do 80 % . :twisted:
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77781
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Rajdowiec rwr pisze:Zależnie od potrzeb, a serio to pojechały 4 "żuki" metraków, tak, ze nawet ja nie wiedziałem.
to skąd wiesz, że 4 żuki?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
ODPOWIEDZ