Mały ciągnik zrywkowy
Moderator: Moderatorzy
Mały ciągnik zrywkowy
Interesuje mnie jakiś mały ciągnik zrywkowy, samojezdny, do zrywki drewna średniowymiarowego, czy coś takiego jest wytwarzane seryjnie w Polsce lub na świecie, ale w przystępnej cenie?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Ciągnik to maszyna do ciągnięcia jak sama nazwa wskazuje oraz napędu innych maszyn i urządzeń. Nie ma nie samojezdnych. W Polsce nie ma producenta wytwarzającego tego typu maszyny. Ani polskiego, ani obcego. Maszyna służąca do zrywki drewna musi niestety swoje kosztować. Odpowiednie materiały i konstrukcja doświadczonych producentów są kosztowne, ponieważ warunki w jakich pracują są bezlitosne. Samochody terenowe też są droższe od osobowych nie dlatego, że są bardziej ekskluzywne, ale dlatego, że konstrukcja i materiały muszą być dużo wytrzymalsze. Do najtańszych ciągników zrywkowych należy LKT i nie znany raczej w Polsce rumuński TAF. Jeśli chodzi o mały forwarder do drewna średniowymiarowego, to chyba szwedzko-czeski log-lander http://www.entracon.cz albo szwedzki vimek http://www.vimek.se/gb/
A może coś mniejszego od LKT? Coś jak żelazny koń?zarobek pisze:Do najtańszych ciągników zrywkowych należy LKT i nie znany raczej w Polsce rumuński TAF. Jeśli chodzi o mały forwarder do drewna średniowymiarowego, to chyba szwedzko-czeski log-lander http://www.entracon.cz albo szwedzki vimek http://www.vimek.se/gb/
No niestety nikt (jeszcze) nie podjął ryzyka produkcji tak specjalistycznych maszyn jak te pracujące w lasach. Może będę pierwszy. Na południu naszego kraju jest niezła produkcja różnych ciekawych wynalazków z wciągarkami, podnośnikami, hydrauliką i napędem na 4 koła - wszystko właściwie za grosze, bo od ok. 1000 do ok. 5000 zł. Marka chyba bardzo popularna w tamtych rejonach - SAM. Poza tym nic więcej. Produkcja maszyn dla leśnictwa w ogóle, to w Polsce wciąż jeszcze temat marginalny. Producenci maszyn rolniczych mają niedaleko do tego tematu, ale najwyraźniej jeszcze nie widzą w tym interesu. Każdy ma szanse być pierwszy!
To, że nie ma zapotrzebowania w rodzaju zamówień nie znaczy, że nie ma zapotrzebowania faktycznego na taki sprzęt. Niestety firmy leśne - usługowe w naszym kraju są niedofinansowane z różnych powodów, najczęściej z powodu zbyt niskich stawek za wykonywane usługi (zasługa LP) ale również z powodu np. złej organizacji tych firm i "krótkowzroczności" w ich rozwoju, bo nie wszystkie firmy mają niskie stawki, chociaż jest ich zdecydowana większość. Ale znam firmę z sąsiedniego leśnictwa, która ma "porządne" stawki (wyższe od "mojego" ZULa o jakieś 40%!!!) i ten również nie inwestuję w firmę lecz we własne życie (samochód, dom i inne).
Ale generalnie zapotrzebowanie jest, bo słyszę rozmowy robotników leśnych każdego dnia ... mają marzenia.
Ale generalnie zapotrzebowanie jest, bo słyszę rozmowy robotników leśnych każdego dnia ... mają marzenia.
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Oczywiście! Zainteresowanie było jest i będzie, ale... te stawki. Armia ZUL stworzona przez posunięcie LP sprzed lat, potrzebowałaby się przegrupować, bo w tej chwili sytuacja jest podobna jak w rolnictwie - dużo małych przedsiębiorstw. Taka sytuacja nie jest korzystna dla żadnej ze stron. Stwarza tylko możliwość stawiania twardych warunków przez LP, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto zaproponuje niższą cenę za swoje usługi, żeby tylko utrzymać się przy "życiu". A co do organizacji, to jaka może być organizacja w "sztucznie" powstałych przedsiębiorstwach? Znam prywatnie kilku przedsiębiorców, którzy prowadzą swoje firmy tak jak trzeba, ale nie zaczynali z pustymi rękami jak większość. Na takim rynku nie może być dobrze. Dla mnie również, bo pomimo zainteresowania, żaden z ZULomonów z pustego nie naleje. Życzę nam wszystkim stabilizacji.
W tym roku "mojemu" ZULOWI udąło się przejść przez sito przetargów i wiecie co? Mają stawki niższe niż w zeszłym roku, dla mnie paranoja.
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
może coś takiego: http://www.ciagniczek.com/, nowe są u nas bardzo drogie, od 32 000 w górędrwalnik pisze:Interesuje mnie jakiś mały ciągnik zrywkowy, samojezdny, do zrywki drewna średniowymiarowego,
Pozdrawiam
zul
... "Przykro nam, strona o podanym adresie nie istnieje." ...zul pisze:może coś takiego: http://www.ciagniczek.com/, nowe są u nas bardzo drogie,
[ Dodano: Czw Sty 19, 2006 23:09 ]
http://www.ciagniczek.com chyba ... oblookam ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Oczywiście , że nie będzie nigdy dobrze bo LP są monopolistą jako dawca pracy i wykorzystują sytuację na zasadzie - nie podoba ci się to idź pracuj w lasach prywatnych . I to one narzucają stawki za pracę ZULi . W ogóle sytuacja ta jest chora . ZUL wystawia faktórę za pracę , ale o stawkach decydują lasy państwowe a nie rynek . Nie ma to nic wspólnego z realnymi cenami usług leśnych . Jest to nie tylko oszukiwanie ZULi ale i samego siebie (LP) . A o dobrej jakości wykonanej usługi to możemy pomażyć . Prawda jest oczywista - jakość kosztuje . W tej chwili w LP króluje totalne dziadostwo . Dopóki z tej firmy nie pozwalnia się pozorantów udających , że pracują i nie zlikwiduje niepotrzebnych etatów doputyZule beda kopane w cztery litery .zarobek pisze:Na takim rynku nie może być dobrze
Najwiekszym szczytem arogancji i chamstwa w wydaniu służby leśnej była zasłyszana przezemnie piosenka - ,,nie ma to jak , życie wśród leśnej braci gdy leśnik pije Zulowiec płaci '' .
... to śpiewali leśnicy? ...Kuna pisze:Najwiekszym szczytem arogancji i chamstwa w wydaniu służby leśnej była zasłyszana przezemnie piosenka - ,,nie ma to jak , życie wśród leśnej braci gdy leśnik pije Zulowiec płaci '' .
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Święte słowa !!!!.Kuna pisze:I to one narzucają stawki za pracę ZULi . W ogóle sytuacja ta jest chora . ZUL wystawia faktórę za pracę , ale o stawkach decydują lasy państwowe a nie rynek . Nie ma to nic wspólnego z realnymi cenami usług leśnych . Jest to nie tylko oszukiwanie ZULi ale i samego siebie (LP) . A o dobrej jakości wykonanej usługi to możemy pomażyć .
Gwoli jasności: ZUL to też leśnik
Pozdrawiam
zul
a do czego tem ciagnik miałby służyć dokładniej ?drwalnik pisze:Interesuje mnie jakiś mały ciągnik zrywkowy, samojezdny, do zrywki drewna średniowymiarowego
Jak pisałem wcześniej już na innych postach w kazdej formacji znajdą się wały ale nie znaczy że wszyscy są tacy.Kuna pisze:Najwiekszym szczytem arogancji i chamstwa w wydaniu służby leśnej była zasłyszana przezemnie piosenka - ,,nie ma to jak , życie wśród leśnej braci gdy leśnik pije Zulowiec płaci '' .
[ Dodano: 2006-01-21, 16:13 ]
leśnik to nie jest stanowisko czy wykształcenie. To charakter człowieka oparty na pewnej wrodzonej lub nabytej umiejętności spostrzegania lasu - ukształtowany w czasie długiego wspólnego "życia z lasem" - wykształcenie leśne czasami w tym pomaga choć nie zawsze.zul pisze:Gwoli jasności: ZUL to też leśnik