W jaki sposób najlepiej uczyć się samemu języka obcego?

formicarufa · Post autor: **formicarufa** » sobota 13 maja 2006, 16:17

ja tam sie w usa nauczylem szybko(oczywiscie nie ukrywam ze dalej sie ucze) i co by nie zarzucic amerykanom ale do obcokrajowcow maja swietne podejscie, poprostu sa chyba tak przyzwyczajeni do tego ze ich sasiad moze nie mowic po angielsku ze naprawde maja duza cierpliwosc i wysluchaja kazdego, czy w banku czy biurze ssr, sklepie......polecam wyjazdy za granice- a jesli chodzi o angielski to nie jedzcie na irlandzkąprowincje- tosz to horror , oni gozej ode mnie mowia...hihi

Misiek · Post autor: **Misiek** » sobota 13 maja 2006, 16:36

formicarufa a tak z ciekawosci to pojechales tam pozwiedzac popracowac czy miales inny powod???

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » sobota 13 maja 2006, 21:04

formicarufa pisze:a jesli chodzi o angielski to nie jedzcie na irlandzkąprowincje- tosz to horror

Spróbuj dogadać się ze szkotem, to jest dopiero zgryz.

rafal_knieja

Smietan pisze:Spróbuj dogadać się ze szkotem, to jest dopiero zgryz.

albo z czklott'em

formicarufa

Misiek pisze:formicarufa a tak z ciekawosci to pojechales tam pozwiedzac popracowac czy miales inny powod???

pracowac, zwiedzać i z innego powodu

Tomir · Post autor: **Tomir** » poniedziałek 15 maja 2006, 18:08

Jagoda pisze:Bardzo polecam codzienne oglądanie np. jednego wybranego serialu w języku obcym (kłania się satelita lub kablówka) - nauka z TV jest najlepsza, bo słyszysz i widzisz - jest kontekst, można się osłuchać i zrozumieć wiele bez słownika.

No to nic wiecej dodac nie moge

. Tylko jako kolejny glos za ta metoda - sprawdzona przeze mnie osobiscie i znakomite efekty

. Dotyczylo jezyka niemieckiego. Dla kogos, kto na poczatku nie zna wiele slowek, mozna rozszerzyc metode wylapujac na poczatku powtarzajace sie slowka i sprawdzac w slowniku co znacza - najlepsze rezultaty

.

Jagoda · Post autor: **Jagoda** » wtorek 16 maja 2006, 21:23

Tomir pisze:ylko jako kolejny glos za ta metoda - sprawdzona przeze mnie osobiscie i znakomite efekty .

Witaj w klubie!

Raj · Post autor: **Raj** » czwartek 08 cze 2006, 15:31

Ja polecam rozmowy z Rosjanami na bazarze, to daje niezły efekt, Niestety teraz już są sami Ukraińcy. Wiesz coś o tym, Zu?

zu · Post autor: zu » czwartek 08 cze 2006, 17:03

Pewnie, sama Ukraina jest. Ale też fajnie gadają

formicarufa · Post autor: **formicarufa** » czwartek 08 cze 2006, 17:37

a co na temat callana powiecie?

Jagoda · Post autor: **Jagoda** » czwartek 08 cze 2006, 20:08

beznadziejna metoda, nie pchaj się w to, bo będziesz wszystko dwa razy powtarzał pod rząd, zresztą moda na callana już mija...

beznadziejna metoda, nie pchaj się w to, bo będziesz wszystko dwa razy powtarzał pod rząd, zresztą moda na callana już mija...

no, denerwująca metoda, czyż nie?

Skumbria · Post autor: **Skumbria** » czwartek 08 cze 2006, 20:17

Smietan pisze:
formicarufa pisze:a jesli chodzi o angielski to nie jedzcie na irlandzkąprowincje- tosz to horror

Spróbuj dogadać się ze szkotem, to jest dopiero zgryz.

Albo z atochtonem z Kaszub

Diana · Post autor: **Diana** » czwartek 08 cze 2006, 20:24

Ja proponuję lekcje prywatne(co ważne trzeba sprawdzić osobę, która będzie nas uczyć, musi to być osoba sprawdzona np. przez znajomego, w tej sprawie lepiej być ostrożnym) Niech to będzie najlepiej conajmiej 2 godziny tygodniowo, może być samemu, ale z własnego doświadczenia wiem, że bardzo dobrze uczy się w grupie ok.4-osobowej. No i co wiem także z własnego doświadczenia, że przydatne jest utrzymywanie kontaktu z obcokrajowcami, może być to osoba której językiem ojczystym jest jezyk którego się uczysz, ale także inni, którzy także uczą się danego języka.

[ Dodano: 2006-06-08, 20:25 ]
i jeszcze jedno, a tymi osobami można pisać, ale najlepiej rozmawiać(zaopatrzyć się w mikrofon), np. przez komunikatror Skype, sprawdziłam-polecam

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » czwartek 08 cze 2006, 20:40

Czy ktoś ma może dostęp do słownika polsko-czeskiego? Nie wiem czemu ale mam wielką ochotę nauczyć się tego języka. Podobnie jak japońskiego, którego zresztą uczyłem się trochę...

Jagoda · Post autor: **Jagoda** » czwartek 08 cze 2006, 20:54

Smietan pisze:Nie wiem czemu ale mam wielką ochotę nauczyć się tego języka.

mogę Cię nauczyć, że jagoda to jahodka - akcent na pierwszą sylabę

po japońsku - nie wiem...

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » czwartek 08 cze 2006, 21:05

Dzięki przyda się.

Jak znajde w języku japońskim jak jest jagoda dam znać.

formicarufa · Post autor: **formicarufa** » czwartek 08 cze 2006, 22:23

Jagoda pisze:beznadziejna metoda, nie pchaj się w to, bo będziesz wszystko dwa razy powtarzał pod rząd, zresztą moda na callana już mija...

beznadziejna metoda, nie pchaj się w to, bo będziesz wszystko dwa razy powtarzał pod rząd, zresztą moda na callana już mija...

no, denerwująca metoda, czyż nie?

a powiesz dlaczego tak myslisz?

Jagoda · Post autor: **Jagoda** » czwartek 08 cze 2006, 22:29

Dlatego tak myślę, że metoda jest zbyt jednokierunkowa, za bardzo koncentruje się na jednej umiejętności (zapamiętywanie głównie przez powtarzanie - na początku nie wolno nawet nic zapisać!) i po prostu na dłuższą metę jest monotonna i nudna...
Naukę języka trzeba sobie urozmaicać - to klucz do sukcesu...
Jeśli jednak już opłaciłeś taki kurs - nie martw się. Na pół roku może być - potem zmienisz na coś innego, a przez pół roku nie znudzisz się tak bardzo i na pewno skorzystasz

formicarufa · Post autor: **formicarufa** » czwartek 08 cze 2006, 22:56

a ty skrzystałaś?

kostek-brasil · Post autor: **kostek-brasil** » piątek 09 cze 2006, 08:57

Właśnie zaczynają się mistrzostwa świata w piłce nożnej. Jeśli ktoś chce się podszkolić w językach migowych, to radzę popatrzeć na gesty piłkarzy i trenerów w stronę grona sędziowskiego.