Jaka siatka do ogrodzenia zalesianej działki rolnej

ajozefczyk

Witam kolegę, mam taka informacje, bo nie wiem czy kolega wie, że można stosować sadzonki z innych stref.
podaje linka http://prawo.ekologia.pl/Prawo_ochrony_ ... zenia.html

i tak np dla modrzewia ze strefy 854 można kupić sadzonki ze stref 801-804, 808, 851-853

jeśli chodzi o szkółki to z jakiej części Podkarpacia jest kolega ?

pozdrawiam
Olek

febru1 · Post autor: **febru1** » poniedziałek 05 mar 2012, 17:27

Jestem z południwo-zachodniej częsci podkarpacia,prawie (Beskid Niski),dzień drogi koniem od Rzeszowa, troche na południe od Jasła.
Pytanie ogólne do wszystkich życzliwych. Czy większe szanse uzdatności ma sadzenie wczesne czy późnowiosenne(druga połowa kwietnia)? Jeśli mielibyście do wyboru sadzenie Sosny jednorocznej lub dwuletniej to (pomijając cenę) która ma większe szanse na przeżycie?(podobnie brzozy i modrzewia)

Post autor: **j24** » poniedziałek 05 mar 2012, 22:07

Sadzonki jednoroczne łatwiej się sadzi i lepiej się przyjmują. Są za to bardziej wymagające jeśli chodzi o wykaszanie chwastów.
Ja preferuję sadzenie wczesnowiosenne. Ale dlatego, że u nas dominują gleby piaszczyste i na ogół na wiosnę jest sucho. Chodzi o to, by sadzonki zdążyły skorzystać z wilgoci znajdującej się w glebie po zimie.

ajozefczyk · Post autor: **ajozefczyk** » wtorek 06 mar 2012, 13:05

Jeśli chodzi o sadzonki to powinni mieć w Golcowej koło Brzozowa
http://www.krosno.lasy.gov.pl/web/brzozow/151326

pozdrawiam
Olek

horian · Post autor: **horian** » środa 07 mar 2012, 20:52

Jeżeli masz glebę gdzie rosną bujnie chwasty to weź 2 letnią sosnę bo bedziesz miał problem z utrzymaniem i bedą duże braki. Sadzonka sadzonce nierówna - 1 roczna sosna to sie spotkałem z 2 centymetrowa

a generalnie powinna mieć z 8-10 centymetrów, 2 letnie to 20-30cm i raczej te bym wziął bo później zaoszczędzone pieniądze stracisz na wykaszanie
.. i przede wszystkim najpierw obejrzyj sadzonki porównaj i wtedy kupuj ...

horian · Post autor: **horian** » środa 07 mar 2012, 21:09

Jeszcze wracając do sadzenia sosny - jezeli nie masz zbitej gliniastej gleby to kostur jest narzedziem bardzo pracochłonnym szybciej i lepiej zrobisz to mała łopatka
W prawę dłoń bierzesz łopatkę w lewą sadzonkę - wbijasz łopatkę w glebę odchylasz w prawo i powstaje dołek w którą wkładasz sadzonke - nastepnie wyciągasz łopatkę i lewą ręką "utwardzasz" miejsce sadzenia - robisz to sam nie musisz wstawać schylać się itp

febru1 · Post autor: **febru1** » niedziela 18 mar 2012, 12:41

Mam nastepne pytanie dotyczace montazu siatki.Czy stosować jakies naciągi na słupkach końcowych?? i czy wiązać siatke do słupków ,czy przybijac skoblami?

Jenny · Post autor: **Jenny** » niedziela 18 mar 2012, 14:18

Mysle, że to przeczytasz i staniesz się mistrzem w dziedzinie zakładania siatki...

Póżniej to już pójdzie jak z płatka....

http://www.rabatka.pl/Montaz-siatki-ogr ... nik,1.html

Jakoś sobie na słupkach nie wyobrażam wiązania, toż to jak majtki bez gumy ...

febru1 · Post autor: **febru1** » wtorek 20 mar 2012, 19:17

Jenny pisze:Mysle, że to przeczytasz i staniesz się mistrzem w dziedzinie zakładania siatki...

Póżniej to już pójdzie jak z płatka....

http://www.rabatka.pl/Montaz-siatki-ogr ... nik,1.html

Jakoś sobie na słupkach nie wyobrażam wiązania, toż to jak majtki bez gumy ...

Przeczytałem wszystko i stwierdzam że nie ma tam słowa o montazu siatki leśnej.

Jenny · Post autor: **Jenny** » środa 21 mar 2012, 10:51

Febru ... błagam nie bądż taki bezbronny misiu... W końcu nosisz spodnie.

kamillo · Post autor: **kamillo** » środa 21 mar 2012, 15:10

febru1 pisze:Czy stosować jakies naciągi na słupkach końcowych??

Słupki skrajne powinny być podparte z obu stron. Do zamocowania naciągniętej siatki powinny wystarczyć same skoble. Producenci siatek leśnych oferują specjalne napinacze (do łączenia rolek między słupami i napinania siatki) ale są dosyć drogie i potrzebne są do nich specjalne kleszcze.

Atlas · Post autor: **Atlas** » środa 21 mar 2012, 23:36

horian pisze:W prawę dłoń bierzesz łopatkę w lewą sadzonkę - wbijasz łopatkę w glebę odchylasz w prawo i powstaje dołek w którą wkładasz sadzonke - nastepnie wyciągasz łopatkę i lewą ręką "utwardzasz" miejsce sadzenia - robisz to sam nie musisz wstawać schylać się itp

Za takie sadzenie nie zapłaciłbym nawet 1zł

To nie sadzenie a wsadzanie ...
Te sadzonki będą rosły ... 5 lat, a później im starszy młodnik tym większe problemy... 40 lat męki z tak sadzonym lasem!

Mam pytanie - co robisz, by korzenie się nie zawinęły?

febru1 · Post autor: **febru1** » niedziela 01 kwie 2012, 17:48

90% sadzonek posadzonych

wiekszośc własnymi ręcami(pomocnicy nie dopisali).Chwilę bedzie trwało powracanie do postawy vertikalnej ale takie są koszty 2000 sadzonek.Kostur własnej konstrukcji zarobił na siebie,zwłaszcza wczoraj w miękkiej przelanej ziemi.Został mi jeszcze buk w miedzyrzędziach modrzewia i wiecha

Jenny · Post autor: **Jenny** » niedziela 01 kwie 2012, 18:55

Jesteś wielki...

febru1 · Post autor: **febru1** » niedziela 01 kwie 2012, 19:54

hehe
http://img851.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=001zul.jpg

Post autor: **Piotrek** » niedziela 01 kwie 2012, 19:57

febru1 pisze:hehe

A nie za słabo naciągnięta ta siatka?

febru1 · Post autor: **febru1** » środa 18 kwie 2012, 19:41

Pomimo wielu przeciwności losu podczas tego projektu pt. "zalesienie działki rolnej",na szczęście przyroda robi swoje,pomimo komentarzy z cyklu; "za luźna siatka", "j[mod] ale sadzi",dla takich obrazków warto to robić;

polonista · Post autor: **polonista** » środa 12 wrz 2012, 16:16

Własnie, pomoże ktoś, chcę ogrodzenie sobie sprawić, ale mam problem bo teren ten należy czesciowo pod leśniczego, czy więc muszę jego zgode mieć czy jak ?

Sten · Post autor: **Sten** » środa 12 wrz 2012, 18:03

A możesz bardziej uszczegółowić swoją wypowiedź?
Jak mniemam Twoja działka graniczy z lasem państwowym?

pandion · Post autor: **pandion** » sobota 15 wrz 2012, 17:54

polonista pisze:chcę ogrodzenie sobie sprawić, ale mam problem bo teren ten należy czesciowo pod leśniczego,

swoje możesz grodzić a obce po co że tak spytam?