Kancelaria

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » niedziela 13 lis 2011, 19:18

Dawniej każdy leśniczy posiadający kancelarię miał wyodrębniony dodatek do pensji na utrzymanie własnej kancelarii. Było to sprzątanie, mycie okien, pranie firanek itd oraz opalanie w/w pomieszczenia w tym przygotowania opału tj. pocięcia, porąbania, złożenia i noszenia do pieca [nie liczę tu 5 mp = 3,12m3 drewna wyasygnowanego co roku na to ogrzewanie] Z ostatnich wartości jakie mi świtają było to około +/- 70zł netto miesięcznie przez cały rok. Teraz chyba ten dodatek został wchłonięty przez całość pensji i nie da się go wyodrębnić (no chyba , że się mylę to sprostujcie )
No i pytania z kilku najbliższych mi przypadków:
1.Co jeśli jaśnie leśniczy korzysta z kancelarii umiejscowionej w mieszkaniu/budynku innego pracownika Służby Leśnej i ani śni posprzątać wspólny korytarz, wejście do kancelarii, nie mówiąc już o opalaniu... Nie wie chyba nawet gdzie jest piec...
2. Jaśnie leśniczy ma kancelarię, ale jej nie używa do celów służbowych... No może zimą do trzymania ciast po świętach i kiełbas w stanie wiszącym...

giepol · Post autor: **giepol** » niedziela 13 lis 2011, 19:51

Czyżby następna prowokacja???? do dyskusji o niczym!!!

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » niedziela 13 lis 2011, 20:46

Dlaczego prowokacja i dlaczego o niczym...

Skumbria · Post autor: **Skumbria** » niedziela 13 lis 2011, 20:55

Mało tego było

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtop ... kancelaria
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtop ... kancelaria
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtop ... kancelaria
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtop ... sc&start=0

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » niedziela 13 lis 2011, 21:09

Dzięki Skumbria , ale chyba mało... Były zbliżone tematy, tyle, że nie o dodatku, a jedynie ekwiwalencie za użyczenie prywatnego pomieszczenia - 120zł, oznakowaniach itp. Mnie chodzi raczej o wysokość dodatku za obsługę kancelarii LP i co w przypadkach [które przytoczyłem z natury] jeśli ten dodatek nie jest spożytkowany zgodnie z przeznaczeniem..

Temat nie drażni, jeśli go u Was nie ma... U mnie jest jednak odwrotnie...

ccchania · Post autor: **ccchania** » niedziela 13 lis 2011, 22:07

Teraz leśniczowie otrzymują środki czystości na utrzymanie kancelarii.Opał/5mp/raz na rok.

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » niedziela 13 lis 2011, 22:52

To wiem... Opał sobie leśniczy wozi "gospodarczo" i w tenże sposób tnie, jeśli używa kancelarii przy/w lesniczówce. Jeśli natomiast kancelaria jest na obczyźnie to bywa różnie, raz komuś zleci przywiezienie, raz przekaże asygnatkę i róbta co chceta...

Skumbria · Post autor: **Skumbria** » niedziela 13 lis 2011, 23:25

Qdlik pisze:No i pytania z kilku najbliższych mi przypadków:
1.Co jeśli jaśnie leśniczy korzysta z kancelarii umiejscowionej w mieszkaniu/budynku innego pracownika Służby Leśnej i ani śni posprzątać wspólny korytarz, wejście do kancelarii, nie mówiąc już o opalaniu... Nie wie chyba nawet gdzie jest piec...
2. Jaśnie leśniczy ma kancelarię, ale jej nie używa do celów służbowych... No może zimą do trzymania ciast po świętach i kiełbas w stanie wiszącym...

podpierdzielić żarło i niech się drze... dowiedzą się więc co trzymał w kancelarii

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » niedziela 13 lis 2011, 23:43

łosz tam włośnica, cholesterol i takie tam inne ...

Post autor: **Piotrek** » poniedziałek 14 lis 2011, 06:27

Qdlik pisze:jeśli ten dodatek nie jest spożytkowany zgodnie z przeznaczeniem..

Ty może idź pracować do prokuratury.

Jak sobie wyobrażasz kontrolowanie na co leśniczy wydaje ten dodatek? I w końcu naprawdę nie ma znaczenia z czego płaci - kancelaria ma być schludna, posprzątana i ciepła. To jest jak by nie było biuro poważnego urzędu. I nie ma znaczenia, że położone poza głównym biurowcem - stanowi wizytówkę firmy, często jest dla ludzi pierwszym kontaktem z LP. Wiec ma być porządną wizytówką a z jakiego źródła leśniczy to finansuje nie ma znaczenia. Jeśli nie finansuje i kancelaria wygląda jak chlew - istnieje coś takiego jak odpowiedzialność służbowa.

SmutnyMnietek

W SILP są przewidziane takie czynności jak pocięcie drewna i dowóz drewna-przeznaczonego na ogrzewanie kancelarii. U mnie takie czynności zwyczajnie ujmuje się do wniosków gospodarczych. Na początku każdego roku kupowane są środki czystości w ilościach będących w stanie zadowolić największych czyścioszków. Co do przeznaczenia i wyglądu kancelarii-przełożeni przynajmniej kilka razy w roku odwiedzają kancelarię?

iwanow · Post autor: **iwanow** » poniedziałek 14 lis 2011, 15:41

Piotrek pisze:biuro poważnego urzędu

Dialektyczna kołysanka

Piotrek pisze:kancelaria ma być (...) ciepła

Nawet gorąca – 5 mp starcza na wsi na ogrzanie przez całą zimę stumetrowej chałupy. A leśniczy ma tym ogrzać jakieś 25 metrów kwadratowych. Ot, taka państwowa paranoja.

A tak dla hecy – a toaleta dla klientów i podleśniczego?

Skumbria

iwanow pisze:A tak dla hecy – a toaleta dla klientów i podleśniczego?

las to jest ..no nie

W takich bankach i pocztach us.. nie ma takich wygódek... a temu w lesie się zachciało.. durak

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » poniedziałek 14 lis 2011, 15:56

Piotrek pisze:
Qdlik pisze:jeśli ten dodatek nie jest spożytkowany zgodnie z przeznaczeniem..
Ty może idź pracować do prokuratury.
Jak sobie wyobrażasz kontrolowanie na co leśniczy wydaje ten dodatek? I w końcu naprawdę nie ma znaczenia z czego płaci - kancelaria ma być schludna, posprzątana i ciepła. To jest jak by nie było biuro poważnego urzędu/... / .

Zaprzeczasz chyba samemu sobie, a ja nie mam zamiaru nikogo kontrolować...

O tym właśnie mówię - kancelaria to miejsce przyjmowania petentów i jeśli jest tam schludnie, posprzątane i ciepło , a przyłożył się do tego leśniczy, no to super. Przytoczyłem przykłady : 1. kancelaria jest brudna i opalana przez kogoś innego niż leśniczego, któremu za to płacą. 2. kancelaria jest nieużywana lub tylko w zapowiedziane odwiedziny szefa.

iwanow · Post autor: **iwanow** » poniedziałek 14 lis 2011, 16:09

Skumbria pisze:durak

A czemu zaraz durak? A czemu zaraz us… banki? Spacer z koniem, Skumbria, dobrze Ci zrobi – ale nie sikaj za rogiem!

Skumbria

śmich śmichem... a podjazdy dla niepełnosprawnych do tych kacelaryj są

misiu-70

Qdlik pisze:łosz tam włośnica, cholesterol i takie tam inne ...

ale zawsze smaczne po swojskie

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » poniedziałek 14 lis 2011, 16:19

iwanow pisze: Nawet gorąca – 5 mp starcza na wsi na ogrzanie przez całą zimę stumetrowej chałupy /..../

Co to za chałupa

??

Metr styropianu z każdej strony ..

? U mnie idzie 7-8mp na mieszkanko 65m2 ocieplone z wszystkich stron.

misiu-70

Co to za chałupa Metr styropianu z każdej strony ..? U mnie idzie 7-8mp na mieszkanko 65m2 ocieplone z wszystkich stron.]

a gdzie ta kancelaria?

Qdlik · Post autor: **Qdlik** » poniedziałek 14 lis 2011, 17:32

misiu-70 pisze:
Co to za chałupa Metr styropianu z każdej strony ..? U mnie idzie 7-8mp na mieszkanko 65m2 ocieplone z wszystkich stron.]
a gdzie ta kancelaria?

Kanelaryje są dwie, obie na Dolnym Śląsku. W jednej nie ma podjazdów dla niepełnosprawnych, ale w n-ctwie też. A w drugiej raczej nie będzie nigdy podjazdu, bo samochody nie mogą nawet do niej dojechać. W pierwszej natomiast miał się pojawić przy drzwiach piękny, pachnący,niebieski toj-tojek

, bo nie było możliwości zrobienia toalety , no i leśniczy z petentami zmuszeni byli obsikiwać przyległy ogród ...