Sowy troche w sierpniu mniej aktywne, ale sprobowac mozna...
Noclegi sie przydadza - po nocy warto gdzies w spokoju odpoczac. A co do owej popijawy - moze jakies ognisko? Plus siatka na nietoperze? Zaczynam sie rozmarzac
Pewnie, że poszukam ... Popytam w szkołach, które mają schroniska, a jak się tam nie uda, to pole namiotowe na pewno przyjmie Was/nas z otwartymi ramionami
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
czeremcha pisze: Haniu, pamiętaj o końcu kwietnia, na razie nie zadzwonili, więc sie szykuję
Pamiętam, pamiętam ...
No proszę, pod koniec kwietnia pojawi się Czeremcha, potem zlot, a w sierpniu poszukiwacze pilchowatych Zapowiada się interesująco ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
GP i Marfu, kombinujcie kombinujcie, może i ja bym sie w końcu na jakiś obozik wybrał... Popielicowy oczywiście...
Cephi <lol> to zapraszam do mnie na pilchy - przy okazji pomożesz budy sprawdzać ( a troche tego jest)
Darz Bór!
Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą.
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym, którzy nie znają słów.
To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczył.
I wymawiał słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy.