Komputerowe stanowisko leśniczego
Moderator: Moderatorzy
Dodam tylko gwoli ścisłości, że oprócz odległości i centralki bardzo ważną rzeczą jest tzw. "wolny tor" czyli wolna para przewodów łącząca centralę (głowicę) z abonentem.
Na terenach mniej zurbanizowanych (czyli mniej więcej tam gdzie są właśnie leśniczówki) telekomunikacja z uporem maniaka montowała i montuje dalej tzw. PCM-ki - czyli kładziono przewód 2 albo 4 żyłowy, zaraz za głowicą montuje się PCM i rozdziela sygnał na jednej parze przewodów na np. 15, 38 albo 65 (w zależności od potrzeb). W ten sposób po jednym cienkim (czyli tanim) kablu załatwia pół wioski - każdy ma swój numer telefoniczny. Oczywiście żadnej neostrady mieć nie można.
Taką PCM-kę, łatwo poznać po takiej małej niepozornej skrzyneczce na chałupce, do niej wchodzą przewody z ziemi (lub z linii napowietrznej) i dopiero z niej wychodzą do domu już z wyodrębnionym sygnałem.
Odnośnie centralek z możliwością obsługi połączeń asynchronicznych (ADSL) to generalnie w tej chwili prawie wszystkie, ale często i gęsto jest tak że montowana jest głowica powiedzmy na 100 par przewodów a chętnych jest 300 - no i loteria
VPN - Virtual Private Network, często nazywane połączeniem tunelowanym - jest to nic innego jak podłączanie komputerów z puli adresów publicznych do sieci korporacyjnej (z dzierżawionymi adresami IP), czyli po chłopsku z domowego, niezabezpieczonego kompa łączysz się z siecią korporacyjną specjalnym "tunelem".
Jeszcze parę lat temu w LP połączenia VPN były imienne, z hasłem i kluczem. Dostawali je nieliczni ( w większości dyrekcji, na poziomie nadleśnictw byli to nadleśniczy, zastępca i admini). Było to warunkowane małą ilością "wejść" do serwerów bowiem polegaliśmy na rozwiązaniach sprzętowych.
Obecnie LP realizują połączenia VPN poprzez firmę Check Point korzystając z technologii Web Inteligence oraz SSL Extender.
To czy komputer jest w domenie czy nie nie ma najmniejszego znaczenia. Z siecią korporacyjną za pomocą vpn- a check point-a połączysz się nawet ze smartfona.
Na terenach mniej zurbanizowanych (czyli mniej więcej tam gdzie są właśnie leśniczówki) telekomunikacja z uporem maniaka montowała i montuje dalej tzw. PCM-ki - czyli kładziono przewód 2 albo 4 żyłowy, zaraz za głowicą montuje się PCM i rozdziela sygnał na jednej parze przewodów na np. 15, 38 albo 65 (w zależności od potrzeb). W ten sposób po jednym cienkim (czyli tanim) kablu załatwia pół wioski - każdy ma swój numer telefoniczny. Oczywiście żadnej neostrady mieć nie można.
Taką PCM-kę, łatwo poznać po takiej małej niepozornej skrzyneczce na chałupce, do niej wchodzą przewody z ziemi (lub z linii napowietrznej) i dopiero z niej wychodzą do domu już z wyodrębnionym sygnałem.
Odnośnie centralek z możliwością obsługi połączeń asynchronicznych (ADSL) to generalnie w tej chwili prawie wszystkie, ale często i gęsto jest tak że montowana jest głowica powiedzmy na 100 par przewodów a chętnych jest 300 - no i loteria
VPN - Virtual Private Network, często nazywane połączeniem tunelowanym - jest to nic innego jak podłączanie komputerów z puli adresów publicznych do sieci korporacyjnej (z dzierżawionymi adresami IP), czyli po chłopsku z domowego, niezabezpieczonego kompa łączysz się z siecią korporacyjną specjalnym "tunelem".
Jeszcze parę lat temu w LP połączenia VPN były imienne, z hasłem i kluczem. Dostawali je nieliczni ( w większości dyrekcji, na poziomie nadleśnictw byli to nadleśniczy, zastępca i admini). Było to warunkowane małą ilością "wejść" do serwerów bowiem polegaliśmy na rozwiązaniach sprzętowych.
Obecnie LP realizują połączenia VPN poprzez firmę Check Point korzystając z technologii Web Inteligence oraz SSL Extender.
To czy komputer jest w domenie czy nie nie ma najmniejszego znaczenia. Z siecią korporacyjną za pomocą vpn- a check point-a połączysz się nawet ze smartfona.
-
- podleśniczy
- Posty: 444
- Rejestracja: poniedziałek 28 kwie 2008, 21:29
No to teraz proszę o wyjaśnienie jak to się ma do naszych leśniczówek i naszego internetu? Uważasz, że nie ma możliwości abyśmy mieli internet w leśniczówkach po łączach TP?axe pisze:Dodam tylko gwoli ścisłości, że oprócz odległości i centralki bardzo ważną rzeczą jest tzw. "wolny tor" czyli wolna para przewodów łącząca centralę (głowicę) z abonentem.
Na terenach mniej zurbanizowanych (czyli mniej więcej tam gdzie są właśnie leśniczówki) telekomunikacja z uporem maniaka montowała i montuje dalej tzw. PCM-ki - czyli kładziono przewód 2 albo 4 żyłowy, zaraz za głowicą montuje się PCM i rozdziela sygnał na jednej parze przewodów na np. 15, 38 albo 65 (w zależności od potrzeb). W ten sposób po jednym cienkim (czyli tanim) kablu załatwia pół wioski - każdy ma swój numer telefoniczny. Oczywiście żadnej neostrady mieć nie można.
Taką PCM-kę, łatwo poznać po takiej małej niepozornej skrzyneczce na chałupce, do niej wchodzą przewody z ziemi (lub z linii napowietrznej) i dopiero z niej wychodzą do domu już z wyodrębnionym sygnałem.
Odnośnie centralek z możliwością obsługi połączeń asynchronicznych (ADSL) to generalnie w tej chwili prawie wszystkie, ale często i gęsto jest tak że montowana jest głowica powiedzmy na 100 par przewodów a chętnych jest 300 - no i loteria
Tak to połącz się jak nie masz loginu i hasła.axe pisze:To czy komputer jest w domenie czy nie nie ma najmniejszego znaczenia. Z siecią korporacyjną za pomocą vpn- a check point-a połączysz się nawet ze smartfona.
Ta kwestia najbardziej mnie interesuje jakie są zależności pomiędzy internetem a GSM?axe pisze:Ale, mimo wszystko życzę powodzenia w nadleśnictwie gdzie macie internet w każdej lesniczówce ale nie macie zasięgu gsm,
Dostęp do check pointa (czyli hasło i login) posiadają wszyscy pracownicy LP, którzy mają konto domenowe a więc wszyscy pracownicy biurowi oraz leśniczowie i podleśniczowie którzy dostali już na leśniczówkę "zestaw leśniczego na puste biurko" a więc tak naprawdę wszyscy pracownicy LP odliczając robotników.
Poza tym o przyznanie konta domenowego i poczty decyduje nadleśniczy i na jego wniosek takowe są zakładane.
Poza tym o przyznanie konta domenowego i poczty decyduje nadleśniczy i na jego wniosek takowe są zakładane.
Hmmmm - ja aktualnie testuję modem AnyData ADU w sieci Orange - wykorzystuje on technologię EVDO/CDMA. e-las hula bez problemu, nie mam oprogramowania do pomiaru faktycznych prędkości, ale z antenką zewnętrzną max osiągałem jakieś 2Mb/s, bez owej antenki nieco ponad 0,5 Mb/sec (1-2 kreseczki zasięgu). Na wcześniejszych modemach miałem co najwyżej EDGE i to bardzo niestabilne.
Wybaczcie niefachowość ewentualną, ale z punktu widzenia użytkowania w terenie jestem po prostu dość zadowolony i dlatego wtrącam swoje 3 grosze
Wybaczcie niefachowość ewentualną, ale z punktu widzenia użytkowania w terenie jestem po prostu dość zadowolony i dlatego wtrącam swoje 3 grosze
Oczywiście, że możecie mieć neostradę w leśniczówkach ale przecież program "puste biurko leśniczego" nie dotyczy Waszego nadleśnictwa a całych LP. To, że Wy macie internet po kablu nie oznacza że tak mają wszyscy (tu raczej wyjątek potwierdza regułę). Dlatego też, dyskutowanie o komputerach z windowsem, poczcie elektronicznej i domenach w leśniczówkach gdzie nie ma internetu uważam za bezcelowe.strychnina pisze: No to teraz proszę o wyjaśnienie jak to się ma do naszych leśniczówek i naszego internetu? Uważasz, że nie ma możliwości abyśmy mieli internet w leśniczówkach po łączach TP?
Odpowiedziałem Ci post wyżejstrychnina pisze:Tak to połącz się jak nie masz loginu i hasła.
Taka, że w 60 -70 % (strzelałem) leśniczówek nie ma możliwości innego internetu niż GSM/CDMA a do tego trzeba mieć zasięg i to najlepiej dobry (conajmniej być w zasięgu EDGE).strychnina pisze:Ta kwestia najbardziej mnie interesuje jakie są zależności pomiędzy internetem a GSM?
Jak już mówiłem tu dyskutujemy globalnie o wszystkich leśniczówkach a nie tylko o tych co mają neostradę.
A związku ADSL z GSM nie ma żadnego.
Ja także posiadam usługę Orange Freedom PRO, tyle że modem/router Axesstel MV40.Seeman pisze:Hmmmm - ja aktualnie testuję modem AnyData ADU w sieci Orange - wykorzystuje on technologię EVDO/CDMA. e-las hula bez problemu, nie mam oprogramowania do pomiaru faktycznych prędkości, ale z antenką zewnętrzną max osiągałem jakieś 2Mb/s, bez owej antenki nieco ponad 0,5 Mb/sec (1-2 kreseczki zasięgu). Na wcześniejszych modemach miałem co najwyżej EDGE i to bardzo niestabilne.
Oczywiście muszę mieć antenę kierunkową (Ty domyślam, się masz dookólną).
Z tą prędkością to przesadziłeś bo teoretyczna max. to 1 Mb/s (oczywiście zdarzają się chwilowe skoki do 1,2 lub 1,54 Mb/s.
CDMA jest inną technologią niż GSM, akurat Orange bazuje tu na częstotliwości po starym Centertelu (czyli 450 MHz). Teoretycznie sygnał ma zasięg 15-20 km od BTS-a (anteny) ale w praktyce jest to około 7-8 km.
No i jeszcze jeden minus akurat tej usługi - limity
P.S. Dla zainteresowanych - warto sprawdzić u operatorów także Plus-a i CP - oni także mają to w swojej ofercie a jest to naprawdę dobra alternatywa dla GSM (o ile oczywiście jest zasięg).
-
- podleśniczy
- Posty: 444
- Rejestracja: poniedziałek 28 kwie 2008, 21:29
Właśnie kolego tylko, że program wszedł w zeszłym roku. Żeby mieć domenę trzeba mieć wykupioną licencję na użytkownika lub sprzęt. My trochę wcześniej mieliśmy komputery. a tuż przed wymianą nie wiadomo było jaka opcja będzie jedynie słuszna. Więc nie kupowaliśmy dla leśniczych licencji domenowych a tym samym nie mogliśmy mieć VPN dla leśniczych więc nie pisz mi że jest inaczej bo nie byłeś u nas i nie wiesz jak jest. Tym bardziej że niedawno pisałeś:axe pisze:Dostęp do check pointa (czyli hasło i login) posiadają wszyscy pracownicy LP, którzy mają konto domenowe a więc wszyscy pracownicy biurowi oraz leśniczowie i podleśniczowie którzy dostali już na leśniczówkę "zestaw leśniczego na puste biurko" a więc tak naprawdę wszyscy pracownicy LP odliczając robotników.
Tu tylko lekko skomentuje, że VPN nie ma nic wspólnego z AD
Następnym razem zanim zaczniesz z kogoś szydzić to może zadaj dodatkowe pytania zamiast strzelać bo robisz to niecelnie.axe pisze:Taka, że w 60 -70 % (strzelałem) leśniczówek nie ma możliwości innego internetu niż GSM/CDMA a do tego trzeba mieć zasięg i to najlepiej dobry (conajmniej być w zasięgu EDGE).
Jak już mówiłem tu dyskutujemy globalnie o wszystkich leśniczówkach a nie tylko o tych co mają neostradę.
Naprawdę, kolego, powiadam Ci, że Check Point nie jest żadnym programem.strychnina pisze:Właśnie kolego tylko, że program wszedł w zeszłym roku. Żeby mieć domenę trzeba mieć wykupioną licencję na użytkownika lub sprzęt. My trochę wcześniej mieliśmy komputery. a tuż przed wymianą nie wiadomo było jaka opcja będzie jedynie słuszna. Więc nie kupowaliśmy dla leśniczych licencji domenowych a tym samym nie mogliśmy mieć VPN dla leśniczych więc nie pisz mi że jest inaczej bo nie byłeś u nas i nie wiesz jak jest.axe pisze:Dostęp do check pointa (czyli hasło i login) posiadają wszyscy pracownicy LP, którzy mają konto domenowe a więc wszyscy pracownicy biurowi oraz leśniczowie i podleśniczowie którzy dostali już na leśniczówkę "zestaw leśniczego na puste biurko" a więc tak naprawdę wszyscy pracownicy LP odliczając robotników.
Na VPN-a nie potrzeba żadnej licencji domenowej a dostęp do check pointa WSZYSCY chętni mieli już od trzech albo czterech lat - kłania się e-las.
No comment .strychnina pisze:Następnym razem zanim zaczniesz z kogoś szydzić to może zadaj dodatkowe pytania zamiast strzelać bo robisz to niecelnie.axe pisze:Taka, że w 60 -70 % (strzelałem) leśniczówek nie ma możliwości innego internetu niż GSM/CDMA a do tego trzeba mieć zasięg i to najlepiej dobry (conajmniej być w zasięgu EDGE).
Jak już mówiłem tu dyskutujemy globalnie o wszystkich leśniczówkach a nie tylko o tych co mają neostradę.
No może lekko - O tempora, o mores!
- Programmer
- początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: wtorek 23 sie 2011, 15:15
- Lokalizacja: Polska
Możesz podać jaki model tego modemu? Osobiście używam AnyData ADU 635WA i wszystko śmiga znakomicie. Problem jedynie był ze znalezieniem do niego routera. Obecnie problem został rozwiązany i leśniczowie są bardzo zadowoleni. Antenka zew. oczywiście obowiązkowaSeeman pisze:Hmmmm - ja aktualnie testuję modem AnyData ADU w sieci Orange - wykorzystuje on technologię EVDO/CDMA. e-las hula bez problemu, nie mam oprogramowania do pomiaru faktycznych prędkości, ale z antenką zewnętrzną max osiągałem jakieś 2Mb/s, bez owej antenki nieco ponad 0,5 Mb/sec (1-2 kreseczki zasięgu). Na wcześniejszych modemach miałem co najwyżej EDGE i to bardzo niestabilne.
"Nie ma aplikacji bez błędów"
-
- podleśniczy
- Posty: 444
- Rejestracja: poniedziałek 28 kwie 2008, 21:29
-
- podleśniczy
- Posty: 444
- Rejestracja: poniedziałek 28 kwie 2008, 21:29
Dokładnie zwłaszcza jak się pisze:axe pisze:No comment .
No może lekko - O tempora, o mores!
Wiesz jestem samoukiem i nie ukrywam nędznym informatykiem ale przynajmniej wiem, że tam gdzie nie ma internetu satelitarnego i opartego na sieci komórkowej to zawsze może być na łączu telefonicznym.axe pisze:Tak jak mówisz pokrycie siecią GSM jest nędzne to skąd weźmiesz tam internet
No chyba, że wygrałeś w totka i stać cię na internet satelitarny. Przecież to się (za przeproszeniem) kupy nie trzyma. Brak zasięgu żeby zadzwonić ale jest internet
I tu się całkowicie, głęboko i dokładnie mylisz.strychnina pisze:ale przynajmniej wiem, że tam gdzie nie ma internetu satelitarnego i opartego na sieci komórkowej to zawsze może być na łączu telefonicznym.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- podleśniczy
- Posty: 444
- Rejestracja: poniedziałek 28 kwie 2008, 21:29
Piotrze mówimy o sytuacji kiedy ktoś mówi że ma internet a inna osobo mówi, że to się kupy nie trzyma...Piotrek pisze:I tu się całkowicie, głęboko i dokładnie mylisz.strychnina pisze:ale przynajmniej wiem, że tam gdzie nie ma internetu satelitarnego i opartego na sieci komórkowej to zawsze może być na łączu telefonicznym.
No to wyrażaj swoje myśli jasno, bo z tego co napisałeś wcześniej wcale nie wynika, że u Ciebie jest tak: "tam gdzie nie mam GSM tam mogę mieć łącze telefonii stacjonarnej i na nim ADSL". Twoja poprzednia wypowiedź znaczy, że: "gdziekolwiek w Polsce ktoś kto nie ma GSM może założyć łącze telefonii stacjonarnej i mieć ADSL".strychnina pisze:Piotrze mówimy o sytuacji kiedy ktoś mówi że ma internet a inna osobo mówi, że to się kupy nie trzyma...Piotrek pisze:I tu się całkowicie, głęboko i dokładnie mylisz.strychnina pisze:ale przynajmniej wiem, że tam gdzie nie ma internetu satelitarnego i opartego na sieci komórkowej to zawsze może być na łączu telefonicznym.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- podleśniczy
- Posty: 444
- Rejestracja: poniedziałek 28 kwie 2008, 21:29
Masz całkowitą rację po prostu za szybko odpowiedziałem koledze AXE na wywód dotyczący niemożliwości posiadania internetu jak nie mam pokrycia GSM.Piotrek pisze:No to wyrażaj swoje myśli jasno, bo z tego co napisałeś wcześniej wcale nie wynika, że u Ciebie jest tak: "tam gdzie nie mam GSM tam mogę mieć łącze telefonii stacjonarnej i na nim ADSL". Twoja poprzednia wypowiedź znaczy, że: "gdziekolwiek w Polsce ktoś kto nie ma GSM może założyć łącze telefonii stacjonarnej i mieć ADSL".strychnina pisze:Piotrze mówimy o sytuacji kiedy ktoś mówi że ma internet a inna osobo mówi, że to się kupy nie trzyma...Piotrek pisze:I tu się całkowicie, głęboko i dokładnie mylisz.
O to, to i przypuszczam, że stąd wzięła się cała Nasza dyskusja - brak zrozumienia doprowadził do technologicznych wywodów na różne tematy.strychnina pisze: Masz całkowitą rację po prostu za szybko odpowiedziałem koledze AXE na wywód dotyczący niemożliwości posiadania internetu jak nie mam pokrycia GSM.
-
- podleśniczy
- Posty: 444
- Rejestracja: poniedziałek 28 kwie 2008, 21:29
Chyba takaxe pisze:O to, to i przypuszczam, że stąd wzięła się cała Nasza dyskusja - brak zrozumienia doprowadził do technologicznych wywodów na różne tematy.strychnina pisze: Masz całkowitą rację po prostu za szybko odpowiedziałem koledze AXE na wywód dotyczący niemożliwości posiadania internetu jak nie mam pokrycia GSM.
Dokładnie taki sam model - niestety, mój, kupiony na wolnym rynku wykazuje jakąś wadę od niedawna (trzeba go "docisnąć" do baterii) by odpalił. Nie rzucałem nim o pniaki jeżeli o to chodzi, więc może po prostu tak mi się trafiło. Poza tym jednak było i zasadniczo jest nieźle.Programmer pisze:Możesz podać jaki model tego modemu? Osobiście używam AnyData ADU 635WA i wszystko śmiga znakomicie. Problem jedynie był ze znalezieniem do niego routera. Obecnie problem został rozwiązany i leśniczowie są bardzo zadowoleni. Antenka zew. oczywiście obowiązkowaSeeman pisze:Hmmmm - ja aktualnie testuję modem AnyData ADU w sieci Orange - wykorzystuje on technologię EVDO/CDMA. e-las hula bez problemu, nie mam oprogramowania do pomiaru faktycznych prędkości, ale z antenką zewnętrzną max osiągałem jakieś 2Mb/s, bez owej antenki nieco ponad 0,5 Mb/sec (1-2 kreseczki zasięgu). Na wcześniejszych modemach miałem co najwyżej EDGE i to bardzo niestabilne.
- Programmer
- początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: wtorek 23 sie 2011, 15:15
- Lokalizacja: Polska
Pewnie tak się trafiło. U mnie działa 14szt. takich modemów i technicznie wszystko z nimi jest ok. Do stanowiska leśniczego wykorzystałem do nich router ZALiP CDW532AM (wada jedynie jest taka, że konfiguracja modemu ustawiona jest stale na sygnał CDMA lub GSM, brak możliwości trybu auto).Seeman pisze:Dokładnie taki sam model - niestety, mój, kupiony na wolnym rynku wykazuje jakąś wadę od niedawna (trzeba go "docisnąć" do baterii) by odpalił. Nie rzucałem nim o pniaki jeżeli o to chodzi, więc może po prostu tak mi się trafiło. Poza tym jednak było i zasadniczo jest nieźle.
"Nie ma aplikacji bez błędów"
Zgodnie z ostatnim Zarządzeniem (bodajże nr 3) każdy pracownik LP ma prawo korzystać z zasobów informatycznych LP poza swoim biurem, czyli potocznie "na urlopie".strychnina pisze:Czyli każdy leśniczy, który miał dostęp do elasa miał wg ciecie dostęp do również do SILPu przez VPN?
Łączymy się CheckPointem, warunkiem jest połączenie na komputerze służbowym a zacząć trzeba przynajmniej u mnie w Dyrekcji od krótkiej wiadomości e-mail do wydziału Informatyki z danymi (imię i nazwisko) osoby, która ma mieć dostęp do VPN.
Witaj Seeman, kooopę lat!!Seeman pisze:Nie rzucałem nim o pniaki jeżeli o to chodzi
"Niektórzy widzą prawym i lewym okiem dokładnie to samo. I myślą, że to obiektywizm."
Stanisław Jerzy Lec
Stanisław Jerzy Lec