Obowiązek nadleśniczego?
Moderator: Moderatorzy
Obowiązek nadleśniczego?
witam jeszcze raz Wszystkich!!!
Tak jak mi radziliście ,złożyłam podanie do nadleśniczego o wyznaczenie drzew do trzebierzy pielegnacyjnej.Nadleśniczy ,tak jak i leśniczy był bardzo niemiły,nie chciał przyjąć podania ,mówiąc że właściciel powinen sobie wyznaczać drzewa i dbac o swój las ,bo on nie ma na to czasu.Także nie wiem czy ja sie doczekam wyznaczenia tych drzew,między słowami chyba chodziło mu o łapówke .Byłam i jestem tak wściekła na chamstwo i bezczelność tych ludzi,bo chociaż prowadzę swoją działalność i współpracuje z ludzmi dziłającymi w różnych branżach takiego prostactwa,cwaniactwa i chamstwa nigdzie nie spotkałam.
Co mi teraz radzicie?
Pozdrawiam wszystkich
Tak jak mi radziliście ,złożyłam podanie do nadleśniczego o wyznaczenie drzew do trzebierzy pielegnacyjnej.Nadleśniczy ,tak jak i leśniczy był bardzo niemiły,nie chciał przyjąć podania ,mówiąc że właściciel powinen sobie wyznaczać drzewa i dbac o swój las ,bo on nie ma na to czasu.Także nie wiem czy ja sie doczekam wyznaczenia tych drzew,między słowami chyba chodziło mu o łapówke .Byłam i jestem tak wściekła na chamstwo i bezczelność tych ludzi,bo chociaż prowadzę swoją działalność i współpracuje z ludzmi dziłającymi w różnych branżach takiego prostactwa,cwaniactwa i chamstwa nigdzie nie spotkałam.
Co mi teraz radzicie?
Pozdrawiam wszystkich
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
Polecam Ustawę o Lasach- nadleśniczy ani leśniczy nie ma obowiązku chodzenia po prywatnym lesie i wyznaczania trzebieży. Rola lesniczego ds. lasów niepaństwowych nie polega na wyręczaniu właściciela lasu z jego obowiązków, niemniej jednak zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia. Jest to forum anonimowe- więc powiedz gdzie taka sytuacja miała miejsce i może wtedy skontaktujem się z takim panem leśniczym i poprosimy o wyjaśnienie bo zarzuta stawiasz dośc mocne, a jako np. przeciwnik wszystkich lekarzy moge powiedzieć, że ten czy ów bierze w łapę...i co z tego skoro to tylko jakieś półsłówka bez konkretów. Jak już piszesz to pisz konkretnie bo nie chce mi się wierzyć tak do końca w tę historię- szacuneczek
... ustawa o lasach nie nakłada obowiązku, ale jeśli "opiekę" nad jej lasem w wyniku prozumienia z gminą pełni terenowo odpowiedzialny leśniczy to ma obowiązek, bo za ma LP płacone ... poza tym wygląda to pozytywnie w oczach społeczeństwa ...formicarufa pisze:Polecam Ustawę o Lasach- nadleśniczy ani leśniczy nie ma obowiązku chodzenia po prywatnym lesie i wyznaczania trzebieży. Rola lesniczego ds. lasów niepaństwowych nie polega na wyręczaniu właściciela lasu z jego obowiązków,
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
Nie zgadzam się z tobą- owszem jest obowiązkiem nadzór nad lasami prywatnymi ale przejawia się to w postaci cechownia drewna, doradztwa a nie fizycznego chodzenia i wyzznaczania drzew. Podobnie nie odpowiada za nadzór nad sadzeniem natomiast dokonuje udatności uprawy etc. Natomiast kreowanie wizerunku leśników w oczach to już zupełnie inna sprawa, niemniej takie rzezcy także na to wpływaja- jak kontakt z orywatnymi właścicielami lasów.
... u nas leśniczy, jak to się mówiło: do chłopskich lasów, chodzi i wyznacza drzewa...formicarufa pisze:owszem jest obowiązkiem nadzór nad lasami prywatnymi ale przejawia się to w postaci cechownia drewna, doradztwa a nie fizycznego chodzenia i wyzznaczania drzew.
bo inaczej właściciel lasu wytnie wszystko, co mu się podoba, wbrew sztuce leśnej...
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
... u nas leśniczy, jak to się mówiło: do chłopskich lasów, chodzi i wyznacza drzewa...
bo inaczej właściciel lasu wytnie wszystko, co mu się podoba, wbrew sztuce leśnej...
To już jest nieco inna sytuacja i chwała za to leśniczemu. Ja mówię o obowiązkach wg litery prawa natomiast rozwiązania jakie są stosowane w LP (choć w całym kraju jest to jedna firma prowadzona wg tych samych zasad podobno) są oczywiście bardzo różne.
bo inaczej właściciel lasu wytnie wszystko, co mu się podoba, wbrew sztuce leśnej...
To już jest nieco inna sytuacja i chwała za to leśniczemu. Ja mówię o obowiązkach wg litery prawa natomiast rozwiązania jakie są stosowane w LP (choć w całym kraju jest to jedna firma prowadzona wg tych samych zasad podobno) są oczywiście bardzo różne.
... a czy w jego obowiązku wg prawa było chamskie zachowanie? ...formicarufa pisze:Ja mówię o obowiązkach wg litery prawa natomiast rozwiązania jakie są stosowane w LP
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
hi,hi a czy bezstronny swiadek pomoże mi wyznaczyć drzewa do wycinki?Chciałabym podkreślic ,że rozmowa nie była kłótnią czy sporem,po prostu wysłuchałam nadleśniczego co ma mi do powiedzenia,raczej mnie zbywał,prosząc o wyznaczenie drzew do wycinki powiedział ,że to nie jest ich obowiązek i żebym sobie kogoś znalazła jak sama nie potrafię wyznaczyć.drwalnik pisze:... warto byłby wysłuchać również drugiej strony, a najlepiej bezstronnego świadka ...
Dlatego proszę o pomoc w znalezieniu osoby któraby mi te nieszczęsne drzewa pozaznaczała,ile to będzie kosztowało?Mój las podlega pod Nadleśnictwo Bielsk Podlaski.Od 60 lat nikt nie dokonywał trzebieży,a jest tego 6ha.Dziękuje za pomoc
- Kasia
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3830
- Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
- Lokalizacja: z dziupli
- Kontakt:
Ale obciach,chwała Ci Doroto,że tak usilnie zabiegasz o swój las,już tu koledzy sobie poradzą z tą sprawą.Nie sądziłam,że ktoś taki może wogóle być leśniczym!Ale to tak jak w inych grupach zawodowych:są zapaleńcy a są i ludzie z przypadku.
Drwalniczku,zaocznie to najwyżej studiować można,chyba nie jest możliwe zarządzanie lasem (nawet 6 ha) na odległość,ale liczą sieTwoje dobre chęci,też bym ponogła jak bym miała możliwość.drwalnik pisze:... to może jej pomożemy? ... niech opisze ten drzewostan jak najlepiej jak potrafi ...