Jak łatwo wykończyć ZUL

Ustawa o zamówieniach publicznych, formy, tryby...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Namor pisze:Wydaje mi się, że nawet gdyby umowa przewidywała podwykonawców, to referencję mogłaby wydać tylko firma, która miała podpisaną umowę z nadleśnictwem. Nadleśnictwo nie jest tu strona dla podwykonawcy.
Wyobrażasz sobie jakie referencje wystawi firma dla potencjalnej konkurencji ? Ja tak.

Poza tym, nadleśnictwo bywa wtedy stroną kiedy jest mu wygodnie, niestety.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

zul pisze:Podwykonawca "na lewo" i nikt z LP nie zareagował ?
O to mi chodzi, mówiąc wprost.
A to musi codziennie sprawdzać kto jest wykonawcą, kto pracownikiem, a kto podwykonawcą?
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Jarek pisze:A to musi codziennie sprawdzać kto jest wykonawcą, kto pracownikiem, a kto podwykonawcą?
Ja tam patrzę kto mi się kręci po podwórku.....
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

zul pisze:Ja tam patrzę kto mi się kręci po podwórku.....
Ale nie zaglądasz im w papiery i nie sprawdzasz statusu zatrudnienia?
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Jarek pisze:Ale nie zaglądasz im w papiery i nie sprawdzasz statusu zatrudnienia?
Nie, no. Wybacz Jarku takie rzeczy muszę wiedzieć. Na podwórku z ciekawości. W lesie, myślę, z urzędu.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

zul pisze:Wybacz Jarku takie rzeczy muszę wiedzieć.
A czy nie sądzisz, że gdyby leśniczy sprawdzał takie papiery, to przekraczałby znacznie swoje uprawnienia? Właściciel ZUL mógłby sobie tego nie życzyć zwyczajnie.
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Jarek pisze:A czy nie sądzisz, że gdyby leśniczy sprawdzał takie papiery
Troszkę się zapętliliśmy. Pamiętasz dyskusję o przestrzeganiu BHP przez ZUL-e i zapisach w umowach z tym związanych. Sprawa jest podobna.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

zul pisze:Pamiętasz dyskusję o przestrzeganiu BHP przez ZUL-e i zapisach w umowach z tym związanych. Sprawa jest podobna.
Podobna, ale z prawnego punktu widzenia zupełnie inna. Zwrócenie uwagi, że ktoś nie przestrzega przepisów bhp, a grzebanie w cudzych papierach to bardzo różne sprawy.
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Jarek pisze:Podobna, ale z prawnego punktu widzenia zupełnie inna. Zwrócenie uwagi, że ktoś nie przestrzega przepisów bhp, a grzebanie w cudzych papierach to bardzo różne sprawy.
Podpisujesz umowę z firmą X, a widzisz w lesie firmę Y. Nie zwracasz uwagi na taką "błahostkę" ? Ejże.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

zul pisze:Podpisujesz umowę z firmą X, a widzisz w lesie firmę Y.
Podpisuje z firmą X i widzę przedstawiciela firmy X i jego "pracowników", nie mam prawa zgłębiać tego, jak są "zatrudnieni". Tak jak on nie ma prawa sprawdzać mojego. Od tego są inne jednostki kontrolne w tym kraju.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105131
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

zul pisze:Podpisujesz umowę z firmą X, a widzisz w lesie firmę Y
Trochę poteoretyzujmy. A po czym ja mam tak na co dzień odróżnić pracownika firmy X od firmy Y? Pamiętaj kochany, że moje ZUL-e zatrudniają po 20 osób + podwykonawcy (legalni!). Niektórych do dziś na oczy nie widziałem bo pracują na innych leśnictwach lub w sąsiednich nadleśnictwach. Jeśli ZUL przerzuci takich ludzi do mnie do lasu to nagle widzę wokół same obce twarze i ich status względem ZUL-a jest dla mnie tajemnicą. Oczywiście jeśli zapytam to ZUL mi to wyjaśni bo nie ma interesu w tym aby to ukrywać. Ale jeśli mnie okłamie to ja nie mam żadnego prawa żądać jakichkolwiek "kwitów" stwierdzających, że Brzęczyszczykiewicz jest pracownikiem a nie podwykonawcą.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Jarek pisze:Zwrócenie uwagi, że ktoś nie przestrzega przepisów bhp, a grzebanie w cudzych papierach to bardzo różne sprawy.
To po co ten cały wykaz pracowników wraz z uprawnieniami, który dołączamy do przetargu ?
endrju
początkujący
początkujący
Posty: 41
Rejestracja: wtorek 18 lis 2008, 21:21
Lokalizacja: z lasu

xxx

Post autor: endrju »

w n-ctwie dopuszczają podwykonawców ale ja robie tylko ścinkę i zrywkę nie zajmuję się sadzeniami ;(((
Awatar użytkownika
zulus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1544
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 20:53
Lokalizacja: Beskidy

Post autor: zulus »

zul pisze:To po co ten cały wykaz pracowników wraz z uprawnieniami, który dołączamy do przetargu ?
Ja w umowie będę miał taki zapis:
"... 2. Wykonawca nie może zaangażować do wykonania umowy Podwykonawców, którzy nie byli wymienieni w ofercie Wykonawcy na wykonanie zamówienia, bez uprzedniej zgody Zamawiającego wyrażonej na piśmie ... "
Nie ma tu więc mowy o grzebaniu w papierach mojej firmy, tylko kontrola przestrzegania postanowień zawartych w umowie.
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77792
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... więc proste, nie możesz oficjalnie zatrudnić podwykonawcy ... ewentualny Twój "podwykonawca" nie może rościć żadnych żądań wobec zamawiającego ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105131
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

drwalnik pisze:więc proste, nie możesz oficjalnie zatrudnić podwykonawcy
Nieprawda. Z treści umowy wynika tylko, że nie może zatrudnić podwykonawców takich o których nie wspomniał w ofercie. Jeśli w ofercie napisał, ze firma X jest jego podwykonawcą (nawet nie stale ale doraźnie) to może ją zatrudniać.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Problem endrju jest taki. Pracował, mając w pełni sprawną firmę jako podwykonawca. Zakładam, że główny wykonawca zaznaczył to w umowie z n-ctwem ( o ile n-ctwo tego wymagało). Tera endrju chciałby samodzielnie przystąpić do przetargu. Jak sądzę, główny wykonawca nie wystawi pozytywnych referencji potencjalnemu konkurentowi.
Pytanie: czy n-czy może wystawić endrju referencje, mając na papierze, że pracował on jako podwykonawca.
Moim zdaniem, może.

Inne wątki tej dyskusji uzmysławiają mi tylko fakt, jak LP sprytnie potrafią chować głowę w piasek dla niewygodnych dla nich spraw.
sabcio
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: piątek 18 gru 2009, 16:35
Lokalizacja: dolny slask

Post autor: sabcio »

wcześniej koledzy gdy rozmawialiśmy o referencjach było powiedziane że ostatnie trzy lata prac liczą się bez bieżącego roku, czy jest taka ustawa którą mówi o tym (konkretnie), proszę o szybką pomoc
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

zul pisze:Inne wątki tej dyskusji uzmysławiają mi tylko fakt, jak LP sprytnie potrafią chować głowę w piasek dla niewygodnych dla nich spraw.
Czy postępowanie zgodnie z prawem zamówień publicznych, równe traktowanie wszystkich potencjalnych wykonawców, nie wkraczanie w sfery nie będące w kompetencji leśników uważasz chowaniem głowy w piasek? Gdyby było w drugą stronę to pewnie ktoś mógłby stwierdzić, że znowu LP wp.....ją się tam, gdzie nie powinny i miałby 100% rację niestety.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

zul pisze:Pracował, mając w pełni sprawną firmę jako podwykonawca. Zakładam, że główny wykonawca zaznaczył to w umowie z n-ctwem ( o ile n-ctwo tego wymagało).
Endrju, jak było w rzeczywistości?
ODPOWIEDZ