Poczta LP
Moderator: Moderatorzy
Też tak robię, nie pytam czy technicznie jest to możliwe tylko czy nie jest to łamaniem umowy licencyjnej.filipesku pisze:Chyba administrator coś nie teges. Np na komputerze służbowym z poczty korzystam przez Outlooka, a w domu poprzez www.poczta.lasy.gov.pl z komputera prywatnego lub smartfona
"W teorii teoria i praktyka to to samo. W praktyce - coś zupełnie innego"
Jutro popytam mądrzejszych od siebie ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Nie sądzę, by to nie było dozwolone zwłaszcza, że co raz wysyłana są maile z żądaniem odpowiedzi do określonej godziny tego samego dnia...
Bez możliwości odczytania na telefonie byłoby to niejednokrotnie niemożliwe do spełnienia...
Bez możliwości odczytania na telefonie byłoby to niejednokrotnie niemożliwe do spełnienia...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Ale to wszystko to tylko przypuszczenia i głos rozsądku . Nie wszystko co nas otacza jest racjonalne .Capricorn pisze:Nie sądzę, by to nie było dozwolone zwłaszcza, że co raz wysyłana są maile z żądaniem odpowiedzi do określonej godziny tego samego dnia...
Bez możliwości odczytania na telefonie byłoby to niejednokrotnie niemożliwe do spełnienia...
"W teorii teoria i praktyka to to samo. W praktyce - coś zupełnie innego"
I jak mnie pamięć nie myli, popełniła ów nasza, dawno już tu nie była, forumowa koleżanka ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Kompletnie nie rozumiem pojęcia "licencja na pocztę". Co niby jest na tej licencji? Dedykowany program pocztowy? Jeśli tak, to rzeczywiście - ten program może być ograniczony do jednego stanowiska.Bubo bubo pisze:Absurdalne wydaje mi się twierdzenie, że licencja dotyczy jednego stanowiska.
Natomiast nic nie ogranicza (oprócz technicznych możliwości) korzystania z innego programu na innych stanowiskach.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
podejrzewam, że chodzi o zakup licencji Exchange (licencja dostępowa programu Outlook) bo taki zakup jest planowany, a administrator pytał celem ustalenia czy ma kupić na urządzenie czy na użytkownika - czyli jeśli kilku użytkowników korzysta z jednego komputera do sprawdzania poczty to zakup na urządzenie, jeśli jeden użytkownik używa programu pocztowego na kilku urządzeniach to licencja na użytkownika.
Przykładowo inny typ licencji Windows Server CAL - leśniczowie maja stanowisko leśniczego, z którego logują się do domeny, z tego samego komputera do domeny loguje się też podleśniczy to kupujemy licencję na urządzenie. Pracownik biura ma np komputer i laptop wtedy administrator kupuje licencję na użytkownika.
Przykładowo inny typ licencji Windows Server CAL - leśniczowie maja stanowisko leśniczego, z którego logują się do domeny, z tego samego komputera do domeny loguje się też podleśniczy to kupujemy licencję na urządzenie. Pracownik biura ma np komputer i laptop wtedy administrator kupuje licencję na użytkownika.
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
A znasz konkretną licencję serwera pocztowego wykorzystywanego LP? Producenci oprogramowania stosują różne obostrzenia, model 'na 1 urządzenie dostępowe' też się pojawia, w wersji: 1 ściśle określone.Piotrek pisze:Kompletnie nie rozumiem pojęcia "licencja na pocztę". Co niby jest na tej licencji? Dedykowany program pocztowy? Jeśli tak, to rzeczywiście - ten program może być ograniczony do jednego stanowiska.Bubo bubo pisze:Absurdalne wydaje mi się twierdzenie, że licencja dotyczy jednego stanowiska.
Natomiast nic nie ogranicza (oprócz technicznych możliwości) korzystania z innego programu na innych stanowiskach.
Kobyła Exchange, z pocztą jako dodatkiem, używa - jak już ktoś wspomniał - modelu 'na 1 użytkownika' lub 'na 1 urządzenie', przy czym nikt mi autorytatywnie nie zagwarantował, że chodzi o '1 device in time'.
A admin może faktycznie coś z oczekiwanym wdrożeniem Eksczędża wyantycypował.