Czym do lasu?

yakec · Post autor: **yakec** » poniedziałek 12 cze 2006, 12:44

Dlatego rower między nogi i ... do lasu

Ciche, tanie i skuteczne

Raj · Post autor: **Raj** » poniedziałek 12 cze 2006, 15:43

Kasia pisze:zależy jaką drogą,ale sami z siebie nie powinniśmy, to jednak hałaśliwe maszyny.Mimo wielkiej miłości do jednośladów chyba powinnismy sobie odpuścić

Mówie o motorach z sprawnymi układami wydechowymi. Bo byli tacy, co odkrecali tłumiki i ryyym pym pym jedynką na pełnym gazie

A do potrzeb własnych można przerobić. Chodzi mi o to, co leśniczy musi wozić ze sobą, i czy motor podoła takiemu ew. ładunkowi

[ Dodano: 2006-06-12, 15:44 ]
Wreszcie mnie ktoś podbudował (Yakec)bo myslałem, że tylko ja i Smietan szlejemy na bikach

mlody_o2

Jeżdziłem maluchem po lesie i miomo,że to cudowne auto to za dużo pali i w zimę mie grzeje jek trzeba (tzn. mój nie grzał!) teraz pomykam fiatem pandą II z gazem i choć to nie auto off-roadowe te sprawuje się doskonale! Pali ok.7 litrów gazu i oprócz elementów zużywających się to nic nie szwankuje! Co prawa przymierzam się do jeepa, albo pajero ale Pinda jest na prawdę dobrym autem! Ps.zaznaczam, że mam dość łatwy teren! a w kwestii jezdzenia po lesie rowerkiem...to nie te czasy! Nie jestem leniwy, ale nie oszukujmy się; bez auta w lesie nie da rady...zwłaszcza,że 1/3 wynagrodzenia ogólnego to rozjazdy!

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » wtorek 13 cze 2006, 08:53

mlody_o2 pisze:Pinda jest na prawdę dobrym autem!

Może masz racje, ale największą wadą tego samochodu jest silnik i lewa belka przez którą nic nie widać.

seba4x4 · Post autor: **seba4x4** » środa 14 cze 2006, 19:20

Kasia pisze:zależy jaką drogą,ale sami z siebie nie powinniśmy, to jednak hałaśliwe maszyny.Mimo wielkiej miłości do jednośladów chyba powinnismy sobie odpuścić

A jeżeli jestem sam i mam 1600 ha i nie mam podleśniczego i mam 5200 m3 rocznie do pozyskania i odebrania, to sądzisz, że starczy mi paliwa na normalną egzystencję? Przecież jeżdżę motorem, żeby zaoszczędzić na paliwie. Jeżdżę zarejestrowanym motorem, oszczędzam trochę itd...................

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » środa 14 cze 2006, 21:18

Motor dobry jest. Ojciec zastanawia się nad quadem. Da się tym po lesie pojeździć?

baluu · Post autor: **baluu** » czwartek 15 cze 2006, 09:33

ja ma 4 motory 2 jeżdzę po lesie super sie sprawują. A co do quadów dobrze sobie dają rade ale duże szkody robią po lesie

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » czwartek 15 cze 2006, 10:41

Chyba jak każdy zmechanizowany pojazd.

Bow hunter · Post autor: **Bow hunter** » czwartek 15 cze 2006, 18:00

A propo Quadów , jak jest z ich dopuszczeniem do jazdy po drogach publicznych , bo kiedyś nieciekawie było .

Raj · Post autor: **Raj** » czwartek 15 cze 2006, 20:27

Bow hunter pisze:A propo Quadów , jak jest z ich dopuszczeniem do jazdy po drogach publicznych , bo kiedyś nieciekawie było .

Są 2 dopuszczone, jeden kosztuje 20 tys drugi 17. Reszta nie dopuszczona

baluu · Post autor: **baluu** » poniedziałek 19 cze 2006, 16:03

Smietan pisze:Chyba jak każdy zmechanizowany pojazd.

heh ja umiesz na motorku jeżdzić to bardzo nie znaczne są te szkody

czeremcha · Post autor: **czeremcha** » czwartek 22 cze 2006, 19:14

baluu pisze:moja klasyfikacja wyglądała by tak
1 uaz
2. gaz
a kogo stac to:
1PATROL GR
2.ISUZU TROOPER
3. M PAJERO
4. M . L200
5. PATROL SAHARA

"Gdy ktoś lubi, to na wrotkach"

Zapomniałeś o autonogach jeszcze

baluu · Post autor: **baluu** » sobota 24 cze 2006, 09:44

czeremcha pisze:Gdy ktoś lubi, to na wrotkach"

Ta co Ty na wrtkach do lasu ? no na autonogach może być

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » sobota 24 cze 2006, 12:32

baluu pisze:o na autonogach może być

Szczególnie jak trzeba numeratow, klupe, rejestrato drukarkę i milin innych rzeczy mieć ze sobą...

czeremcha · Post autor: **czeremcha** » sobota 24 cze 2006, 13:43

Tak sobie zażartowałam

[ Dodano: 2006-06-24, 13:43 ]
ale znam leśniczego, który jeździ na motorze, nie pamiętam tylko marki

baluu · Post autor: **baluu** » sobota 24 cze 2006, 18:09

już Ci mowie pospolita nazwa ów motoru to WSK jak przypuszczam

Bow hunter · Post autor: **Bow hunter** » sobota 24 cze 2006, 18:11

A może na MZ się wykosztował

Śmietan · Post autor: **Śmietan** » sobota 24 cze 2006, 20:32

Dlaczego tak niedoceniacie leśników. Jak motor to tylko MZ albo WSK.

Można przecież już całkiem 'niedrogo' kupić crossy.

czeremcha · Post autor: **czeremcha** » sobota 24 cze 2006, 21:08

Nie, to nie WSK ani MZ te akurat znam

Bow hunter · Post autor: **Bow hunter** » sobota 24 cze 2006, 22:34

A co ty Śmietan chcesz od MZ toż to fajne motory , kiedyś jeździłem ( niepamiętam jaki to dokładnie był model) jednogarową 500 , japońskie 600 miały z nią problemy.