Towarzystwa Przyrodnicze

[Cephalanthera]

Co sądzicie o udziale tzw NGO-sów czyli organizacji pozarządowych w tym przypadku towarzystw przyrodniczych i wielu zainteresowanych (ornitologów, botaników itp) w procesie zarządznania, a przynajmniej "mania" jakiegoś wpływu na to co się dzieje w lesie.?

[Gollum]

W wielu przypadkach jest to wpływ szkodliwy. Znam nadleśnictwo, gdzie peweien leśniczy wyciął krzaki na linii oddziałowej w strefie gniazda orlika. Wywiedziało się o tym jakieś towarzystwo przyrodnicze i podniosło krzyk. Nic, to, że orlik, który zwykle wychowywał jedno młode, tego roku wychował dwa, bo rodzice zdobyli więcej pozywienia, własnie na tej oczyszczonej drodze. Konserwator przyrody nakazał ukaranie leśniczego.
Nadleśniczy wezwał delikwenta i mrużąc jedno oko opieprzył go, udzielił nagany itp. A potem przy pierwszej okazji nagrodził za coś tam.

[drwalnik]

... święte słowa ... ... w pewnym niedalekim leśnictwie bielik wyprowadzał lęgi w towarzystwie prac hodowlano-ochronno-pozyskaniowych ... do czasu aż "znalazła" go grupa ochroniarska ptaków i objęła strefą ... cisza go wystraszyła i podchody obserwatorów ... od tamtej pory już go nie ma ...

[Borsuk]

Nadleśniczy wezwał delikwenta i mrużąc jedno oko opieprzył go, udzielił nagany itp. A potem przy pierwszej okazji nagrodził za coś tam.

... tak zazwyczaj się dzieje, i dobrze , w nadleśnictwach często nawet nie z zgłaszają obecności ptaka, bo i po co ściągną sobie, nie daj borze, pseudo-ekologów na kark , a z doświadzczenia wiem, że np. bielikom umiarkowanie prace w lesie nie bardzo szkodzą, byle im drzewa z gniazdem nie ścinać i wokół paru innych ...

... sytuacja bielika w Polsce jest bardzo dobra, populacja sie mocno rozrosła i dalej rozrasta, obecnie oceniana jest na ponad poł tysiąca, ale badania wykazują dużą dynamikę rozwojową populacji, więc o przyszłość bielika raczej nie ma co sie martwić:) ...

[Gollum]

w nadleśnictwach często nawet nie z zgłaszają obecności ptaka

Od tego czasu i w tymże nadleśnictwie nie zgłaszają. Wicenadleśniczy (kumpel z technikum) był gotowy mi wszstkie pokazać, ale pod warunkiem, że nie doniosę o nich konserwatorowi.

[Borsuk]

Borsuk napisał/a:
w nadleśnictwach często nawet nie z zgłaszają obecności ptaka

Od tego czasu i w tymże nadleśnictwie nie zgłaszają. Wicenadleśniczy (kumpel z technikum) był gotowy mi wszstkie pokazać, ale pod warunkiem, że nie doniosę o nich konserwatorowi.

... sądze że taki proceder jest powszechny, więc populacja bielika (i innych) jest znacznie wieksza niz podają to statystyki naukowców, czyli "jest git" ...

[drwalnik]

... oby rozum maluczkich dalej tak myslał ... wielcy niech nawet nie wiedzą

[zu]

Ja nawet też nie wiediząłam ale to sczzescie w nieszczesciu..