Likwidacja leśnictw.

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22763
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

lastel napisał/a:
W nadleśnictwie za wykręcanie numerów (telefonicznych) dla nadleśniczego płacimy jakieś 100 tys. brutto , za pilnowanie pożarów ponad obowiązujące wymogi jakieś 200 tys. zł ( łącznie z amortyzacją sprzętu ) . Ile płacimy za utrzymanie OHZ i domków myśliwskich dla dygnitarzy kolejnej Polski ? Ile płacimy za pseudoedukację z domami propagandowymi , hotelami , parkami dendrologicznymi imienia kolejnych nadleśniczych ?
Dorzuć do tego: dokładanie do nadzoru nad LN (starostowie płacą mało a my i tak robimy - "bo to nasza misja"), zalesienia (budżet nie refunduje ale my i tak robimy), szkolenia (nikomu nie potrzebne ale "zaprzyjaźniona kadra" musi zarobić, świątki, msze, dni lasu, sadzonki i gaje papieskie, pielgrzymki, utrzymanie zz. Teraz dojdą jeszcze do tego raporty oddziaływania na środowisko i robota za RDOŚ. A na teren kasy brak :(
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
rafal77
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 393
Rejestracja: środa 02 sie 2006, 15:51

Post autor: rafal77 »

lastel pisze: Wracając do tematu , w dalszym ciągu uważam że likwidacja biurokracji w leśnictwie nie spowoduje zmniejszenia dochodów nadleśnictwa i nie zachwieje jedynym modelem leśnictwa :D .
Ekonomia musi zacząć rządzić w lasach , inaczej będą kolejne mechaniczne redukcje . Podleśniczych wyredukuje się do zera , ich robotę przerzuci się na ZULe i nikt nie piśnie , dalej pójdzie redukcja leśniczych itd.
Jeżeli mówimy o ekonomii , na niej najbardziej powinny znać się działy księgowości i zaczynając od nich w tej chwili dowolne biuro rachunkowe poprowadzi ewidencję księgową za jakieś 5 tys. zł miesięcznie .
Daj już spokój księgowym i podleśniczym, bo kto jak kto, ale oni akurat wykonują to co do nich należy, a mało tego nie jest.
Poczytaj to o czym pisze Sergio - zlikwidować RDLP-y :!:
Awatar użytkownika
Łolcik
leśniczy
leśniczy
Posty: 594
Rejestracja: poniedziałek 15 maja 2006, 22:54
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Łolcik »

Zeby odetchnąć od ciężkiego tematu, weselsza wizja pracy leśniczego, myślę że podleśniczy byłby zbędny a kazdy chciałby prowadzić dozór stały :lol:
(dzieci i feministki proszone o nieklikanie)
http://i40.tinypic.com/f53rxg.jpg
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

Łolcik pisze:myślę że podleśniczy byłby zbędny a kazdy chciałby prowadzić dozór stały
A ZUL nie miał by problemów z wygraniem przetargu ...... :lol:
lastel

Post autor: lastel »

Po tym co dzisiaj napiszę oczekuję odpowiedzi obrońców praw zwierząt . :D
Nasz biurokracja powinna być zbliżona do unijnej , nie wspomnę odpowiadającej rozwojowi w XXI wieku . :D
Zaoszczędzimy czasu pracowników , a tym samym pieniędzy z naszej wspólnej Kasy.
Całość dotyczy obrotu drewnem .
1. Zlikwidować posztuczną odbiórkę drewna i bicie numerów na każdej sztuce . Numery plastikowe są szkodliwym dodatkiem do drewna.
2. Zlikwidować transfer przychodów drewna , a tym samym ewidencję drewna w nadleśnioctwie na podstawie przychodów.
3.Jako podstawowy sposób pomiaru drewna wprowadzić pomiar na pojeżdzie z modyfikacjami uzgodnionymi dwustronnie z odbiorcami drewna .
4. Do nadeśnictwa transferować tylko kwity wywozowe i asygnaty będące podstawą do fakturowania i do rozliczenia ZULi .
5. Sprzedaż detaliczną zrównać z pozostałą sprzedażą prowadzoną cały tydzień .
6. Zlikwidować rozliczanie oddzielnie zrywki drewna . Płacić za produkt gotowy wg stawek wczytanych raz na rok do komputera nadleśnictwa .

Jest tylko jeden minus tych propozycji ; jak ma pracować nadzór :D , w innych krajach jakoś sobie radzi , wyślemy ich po nauki :D .
Awatar użytkownika
niziołek
wiceminister
wiceminister
Posty: 25653
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44

Post autor: niziołek »

lastel pisze:Po tym co dzisiaj napiszę oczekuję odpowiedzi obrońców praw zwierząt . :D
Nasz biurokracja powinna być zbliżona do unijnej , nie wspomnę odpowiadającej rozwojowi w XXI wieku . :D
Zaoszczędzimy czasu pracowników , a tym samym pieniędzy z naszej wspólnej Kasy.
Całość dotyczy obrotu drewnem .
1. Zlikwidować posztuczną odbiórkę drewna i bicie numerów na każdej sztuce . Numery plastikowe są szkodliwym dodatkiem do drewna.
2. Zlikwidować transfer przychodów drewna , a tym samym ewidencję drewna w nadleśnioctwie na podstawie przychodów.
3.Jako podstawowy sposób pomiaru drewna wprowadzić pomiar na pojeżdzie z modyfikacjami uzgodnionymi dwustronnie z odbiorcami drewna .
4. Do nadeśnictwa transferować tylko kwity wywozowe i asygnaty będące podstawą do fakturowania i do rozliczenia ZULi .
5. Sprzedaż detaliczną zrównać z pozostałą sprzedażą prowadzoną cały tydzień .
6. Zlikwidować rozliczanie oddzielnie zrywki drewna . Płacić za produkt gotowy wg stawek wczytanych raz na rok do komputera nadleśnictwa .

Jest tylko jeden minus tych propozycji ; jak ma pracować nadzór :D , w innych krajach jakoś sobie radzi , wyślemy ich po nauki :D .
:D Tak..Tak! I jeszcze budek może nie numerować i nie prowadzić ewidencjii...Nawet jak inspekcja tą ujmę przyjmie...to co na to ptaki? Jak trafią do swoich budek?Hej! 8) :lol:
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
rafal77
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 393
Rejestracja: środa 02 sie 2006, 15:51

Post autor: rafal77 »

lastel pisze: Jest tylko jeden minus tych propozycji ; jak ma pracować nadzór :D , w innych krajach jakoś sobie radzi , wyślemy ich po nauki :D .
Nadzór w innych krajach dostosowany jest jest do mentalności, uczciwości i wielu innych cech dziedziczonych przez stulecia przez nadzorowanych.
W chwili osiągnięcia przez nasze społeczeństwo (w tym pracowników LP) poziomu tychże cnót zachodniego społeczeństwa swoje pomysły będziesz mógł realizować z zamknietymi oczami.
Póki co - mamy homo sovieticus.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105239
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Łolcik pisze:(dzieci i feministki proszone o nieklikanie)
Feministki to rozumiem, ale dlaczego dzieci nie? Dlatego, że dorośli mają skojarzenia seksualne na widok nagiego ciała? Dzieci takich skojarzeń nie mają i to właśnie one mogły by spokojnie takowe widoki oglądać...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Js
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 309
Rejestracja: wtorek 24 cze 2008, 16:09
Lokalizacja: .......

Post autor: Js »

Zlikwidować transfer przychodów drewna , a tym samym ewidencję drewna w nadleśnioctwie na podstawie przychodów
Przyznam się, że nie rozumiem. Bez transferu nie będzie przychodu a bez przychodu nie będzie ewidencji. Przychód ma się odbywać na podstawie ustnej informacji leśniczego, sms-a czy jak ??
Zlikwidować posztuczną odbiórkę drewna i bicie numerów na każdej sztuce . Numery plastikowe są szkodliwym dodatkiem do drewna
Więc wracamy do cechówki i numeratora :lol: :lol: :lol: :D
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105239
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:1. Zlikwidować posztuczną odbiórkę drewna i bicie numerów na każdej sztuce . Numery plastikowe są szkodliwym dodatkiem do drewna.
2. Zlikwidować transfer przychodów drewna , a tym samym ewidencję drewna w nadleśnioctwie na podstawie przychodów.
3.Jako podstawowy sposób pomiaru drewna wprowadzić pomiar na pojeżdzie z modyfikacjami uzgodnionymi dwustronnie z odbiorcami drewna .
4. Do nadeśnictwa transferować tylko kwity wywozowe i asygnaty będące podstawą do fakturowania i do rozliczenia ZULi .
Może doprecyzuj poprzez rozwinięcie tych haseł jak to sobie wyobrażasz? Bo na pierwszy rzut oka wygląda mi na to, że masz zamiar nie płacić ZUL-om za drewno pozyskane a nie sprzedane...
Po drugie jeśli nie będzie w nadleśnictwie ewidencji przychodów to jak dokonać ewidencji rozchodu?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22763
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Wygląda na to, że kolega lastel proponuje stosowanie czegoś w rodzaju "otwartego wykazu": pozyskanie i zrywka, brak odbiórki, wywóz, obmiar na pojeździe i na podstawie dokumentów wywozowych dodanie drewna do wykonania planu pozyskania. Kiedyś ponoć tak odbierało się drobnicę ... :?:
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
lastel

Post autor: lastel »

j24 pisze:czegoś w rodzaju "otwartego wykazu": pozyskanie i zrywka, brak odbiórki, wywóz, obmiar na pojeździe i na podstawie dokumentów wywozowych
Tak w zarysie można to porównać do naszych wykazów otwartych stosowanych w latach 80 tych .
Tak Piotrek , ewidencja produktów będzie na podstawie sprzedanego drewna i generalnie zapłata za wyróbkę również . Możnaby dopuścić zaliczkowe płacenie na podstawie zgrubnej odbiórki leśniczego .
Nie potrzeba cechówki i numeratora , wystarczy jeden numer na pojeżdzie . Tak robią w Unii i nie boją się że ich rozkradną .
U nas również przekręty leśniczych można wstawić do lamusa . Kto zaryzykuje skreślenie z wykonywania zawodu z powodu wątpliwych przekrętów ,a tak się stanie jak zostanie złapany , ukarany sądownie i automatycznie wykreślony ze Służby Leśnej .To jest prawdziwy bat na nas . :)
Zobaczcie co się teraz dzieje praktycznie ; układają nam stos papierówki 200-300mp , odbieramy zgodnie z normą , po jednej stronie parzyste , po drugiej nieparzyste i po kilku transporach nic się nie zgadza , zawsze wychodzą różnice z reguły na plus . co powie inspektor , oszukujemy ZUL , albo zaprzychodować bez kosztów . W jednym i drugim przypadku paranoja . Prościej wywozić ze stosu otwartego .
Zyskujemy oszczędność nie chcę strzelać ile procent czasu pracy ; 20 , 30 % ? :) :)
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170320
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

lastel pisze:ewidencja produktów będzie na podstawie sprzedanego drewna i generalnie zapłata za wyróbkę również . Możnaby dopuścić zaliczkowe płacenie na podstawie zgrubnej odbiórki leśniczego .
No pięknie, a co w przypadku jak drewno nie zchodzi? Znajdziesz ZUL, który będzie czekał aż ktoś łaskawie kupi to co ów pozyskał?
lastel pisze:Prościej wywozić ze stosu otwartego .
W zamierzchłych czasach miałem takiego Kazia - kierowcę, który na aucie potrafił z 10 mp stosu zrobić 8mp, a i 12 jak zaistniała potrzeba.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105239
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:zawsze wychodzą różnice z reguły na plus . co powie inspektor , oszukujemy ZUL , albo zaprzychodować bez kosztów . W jednym i drugim przypadku paranoja
1) Inspektor żeby coś powiedzieć to musiał by się o tym najpierw dowiedzieć.
2) To nie oszukuj i odbieraj nadwyżki KS.
3) Dlaczego bez kosztów? Masz kasę na wszystko co u ciebie ZUL robi? :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
księgowy w LP
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3116
Rejestracja: czwartek 14 lut 2008, 21:33
Lokalizacja: xx

Post autor: księgowy w LP »

lastel pisze: nas również przekręty leśniczych można wstawić do lamusa . Kto zaryzykuje skreślenie z wykonywania zawodu z powodu wątpliwych przekrętów ,a tak się stanie jak zostanie złapany , ukarany sądownie i automatycznie wykreślony ze Służby Leśnej .To jest prawdziwy bat na nas .
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
lastel

Post autor: lastel »

Tu się nie ma z czego śmiać . Nieraz zastanawiam się czy nie zawieżć drewna do lasu :D niż być podejrzany o najmniejszą nieuczciwość . Kilka lat temu zaprzyjażniony z nadleśniczym ZUL rzucił na mnie podejrzenie którego do tej pory tylko się domyślam i zostałem totalnie zglebiony bez wyroku . Co mogłoby być gdyby były dowody ?
Dlatego element podejrzeń o przekręty leśniczych wyeliminowałbym.
Wiem księgowy ze trochę przesadziłem z tym 5 tys. , ale, ale gdybyśmy mieli zunifikowną biurokrację w całych lasach ? :)
Piotrek pisze:2) To nie oszukuj i odbieraj nadwyżki KS.
Chyba żartujesz , mam odbierać bez kosztów , najważniejsze jest to co sprzedane ,nie łatwiej sprzedawać ze stosu otwartego lub ostatecznie odbiórkę traktować jako zgrubną , zaliczkową . Ważne żeby nie odebrać za dużo , nie przepłacić .
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

księgowy w LP pisze:
lastel pisze: nas również przekręty leśniczych można wstawić do lamusa . Kto zaryzykuje skreślenie z wykonywania zawodu z powodu wątpliwych przekrętów ,a tak się stanie jak zostanie złapany , ukarany sądownie i automatycznie wykreślony ze Służby Leśnej .To jest prawdziwy bat na nas .
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:spoko:
Lastel! Gdzie Ty żyjesz?

Co do unifikacji biurokracji - generalnie zgoda, tylko kto to zrobi. Nasi szanowni decydenci myślą, że jak zabiorą uprawnienia a pozostawią odpowiedzialność to coś będzie lepiej, bo będzie równo. To nie jest unifikacja. A... szkoda gadać... i tak nikt tego nie zrealizuje...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14110
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

lastel pisze:6. Zlikwidować rozliczanie oddzielnie zrywki drewna . Płacić za produkt gotowy wg stawek wczytanych raz na rok do komputera nadleśnictwa .
Bardzo interesujące.
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
lastel

Post autor: lastel »

Jaźwiec pisze:Lastel! Gdzie Ty żyjesz?
Dyskutujemy o pewnej wizji , zresztą wcale nie abstrakcyjnej . W innych krajach gdzie nie mają misji do spełnienia jest to normalność . :)
Awatar użytkownika
Skumbria
wiceminister
wiceminister
Posty: 36432
Rejestracja: sobota 03 cze 2006, 07:03
Lokalizacja: w drodze

Post autor: Skumbria »

Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
ODPOWIEDZ