Uznanie obszaru za las

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
lukegor
początkujący
początkujący
Posty: 34
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2007, 15:53
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Uznanie obszaru za las

Post autor: lukegor »

Czy ktoś wie może, jakie warunki muszą być spełnione, aby dany teren został uznany za las. Tylko nie piszcie, że tam musi rosnąć las... :D
Chodzi mi, czy są jakieś wymagania dotyczące np. wieku drzew, ich gatunków, ilości na hektar czy jeszcze jakieś inne.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
greyg
początkujący
początkujący
Posty: 50
Rejestracja: środa 08 lis 2006, 18:22
Lokalizacja: Siedlce / Augustów

Post autor: greyg »

Zalezy w jakim sensie to ujac. Najlepiej w tym zorientowani sa geodeci lesni, ale po sobie wiem ze nie do konca sie to sprawdza pozniej w nomenklaturze prawnej.
0,6ha lasu, a jak cieszy :)
Awatar użytkownika
don_pasquale
początkujący
początkujący
Posty: 131
Rejestracja: środa 29 mar 2006, 15:55
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: don_pasquale »

Lasem wg Ustawy o Lasach nazywamy terazn o powierzchni min 0,10 ha porośnięty roślinnością leśną lub przejściowo jej pozbawiony, przeznaczony do produkcji leśnej lub stanowiący rezerwat przyrody, lub wchodzący w skład parku narodowego, lub wpisany do rejestru zabytków, oraz związany z gospodarką leśną (parkingi leśne, leśniczówki, składnice etc..)
"..Kazdej nemuze bejt chytrej, ti hloupi museji delat vyjimku, kdyby byl kazdej chytrej tak by na svete bylo tolik rozumu, ze by kazdej druhej clovek byl z toho uplne blbej..."
lukegor
początkujący
początkujący
Posty: 34
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2007, 15:53
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Post autor: lukegor »

Ustawę o lasach to ja znam dobrze, ale ta definicja, którą podałeś, nie mówi dokładnie nic. Jedyny konkret to minimalna powierzchnia lasu. Mi raczej chodziło o bardziej szczegółowe cechy, które musi mieć teren, aby mógł być oficjalnie uznany za las. Czy 5 sosen na hektarze ziemi wystarczy? Pewnie nie, więc czy jest jakaś dolna granica zagęszczenia drzew, poniżej którego teren już na pewno nie jest lasem? I co to jest roślinność leśna? Czy jak posadzę sobie na polu kasztanowce, to będzie to już las, czy może kasztanowce (albo inne podobne "wynalazki") to jednak nie jest roślinność leśna?

Upierdliwe te moje pytania, co? :)

[ Dodano: 2007-04-20, 08:48 ]
greyg pisze:Zalezy w jakim sensie to ujac.
Chodzi mi zdecydowanie o aspekt prawny i oficjalny.
Awatar użytkownika
don_pasquale
początkujący
początkujący
Posty: 131
Rejestracja: środa 29 mar 2006, 15:55
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: don_pasquale »

Na przelegujących zrębach nie ma wcale drzew, a lasem są, ponieważ są to tereny przeznaczone do produkcji leśnej. Jeżeli te kasztanowce posadzisz sobie na polu to nadal będzie pole, nawet sosny na polu nie czynią z niego automatycznie lasu (w sensie prawnym), dopiero przekwalifikowanie kategorii gruntu to robi. I wtedy przeprowadzasz zalesienie i możesz sobie te kasztanowce wykorzystać jako domieszkę. Tak mi się przynajmniej wydaje. Po wejściu do UE bardzo dużo ładnych młodników brz i so z samosiewu zepchnięto buldożerami i zaorano bo one rosły na polu, a za uprawiane pole są dopłaty
A co do zadrzewienia to granicy nie ma, grunt lasem pozostaje,a uprawę na tym gruncie uznaje się za przepadłą, negatyw, etc i przeznacza sie to ponownego odnowienia. Jeśli masz coś co na mapach figuruje jako pole to to będzie pole, dopóki tego nie zalesisz, a jak zalesisz kasztanowcami to ci miejscowy nadzór każe dostosować skład gatunkowy do siedliska. Ale biorąc po uwagę naszą egzekucję prawa to sobie tam możesz nawet eukaliptusy zasadzić, co szczerze polecam bo podobno mają alkohol:-)
"..Kazdej nemuze bejt chytrej, ti hloupi museji delat vyjimku, kdyby byl kazdej chytrej tak by na svete bylo tolik rozumu, ze by kazdej druhej clovek byl z toho uplne blbej..."
lukegor
początkujący
początkujący
Posty: 34
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2007, 15:53
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Post autor: lukegor »

don_pasquale pisze:Jeżeli te kasztanowce posadzisz sobie na polu to nadal będzie pole, nawet sosny na polu nie czynią z niego automatycznie lasu (w sensie prawnym), dopiero przekwalifikowanie kategorii gruntu to robi. I wtedy przeprowadzasz zalesienie
Czyli najpierw mam oficjalnie (w gminie) załatwić sprawę przekwalifikowania gruntu na las, a dopiero potem sadzić drzewa?
don_pasquale pisze:możesz nawet eukaliptusy zasadzić, co szczerze polecam bo podobno mają alkohol:-)
Kiedyś czytałem artykuł na temat produkcji etanolu z drewna - łatwo się domyśleć, że autorami byli Rosjanie. Pożytki z lasu są niezliczone!
Maszulka
początkujący
początkujący
Posty: 164
Rejestracja: środa 16 sie 2006, 17:44
Lokalizacja: Polska

Post autor: Maszulka »

lukegor pisze:Czyli najpierw mam oficjalnie (w gminie) załatwić sprawę przekwalifikowania gruntu na las, a dopiero potem sadzić drzewa?
Jeżeli chcesz mieć grunt leśny pod kątem gospodarczo-prawnym to:
- nie czytaj ustawy o lasach,
- poczytaj ustawę o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Z niej dowiesz się, że:
- lasem jest grunt przeznaczony do produkcji leśnej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gminy. Co oznacza, że mając np. wg ewidencji użytek PsVI (pastwisko 6 klasy) lub nawet fizycznie nie ma tam ani jednego drzewa to i tak jest to grunt leśny.
Odwrotnie jest podobnie jak masz "morze" drzew a w p.z.p.gminy pisze że to grunt do budownictwa mieszkaniowego to ty nie masza lasu (mimo ze masz drzewa.)
Poprostu trzeba oddzielić pojęcie gruntu leśnego o pojęcia lasu jako kupy drzew.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105183
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Maszulka pisze:- lasem jest grunt przeznaczony do produkcji leśnej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gminy. Co oznacza, że mając np. wg ewidencji użytek PsVI (pastwisko 6 klasy) lub nawet fizycznie nie ma tam ani jednego drzewa to i tak jest to grunt leśny.
Odwrotnie jest podobnie jak masz "morze" drzew a w p.z.p.gminy pisze że to grunt do budownictwa mieszkaniowego to ty nie masza lasu (mimo ze masz drzewa.)
Poprostu trzeba oddzielić pojęcie gruntu leśnego o pojęcia lasu jako kupy drzew.
Prawie dobrze ale chyba nie całkiem. Jeśli w powszechnej ewidencji gruntów owo PsVI jest zapisane jako użytek rolny to nie będzie lasem tylko i wyłącznie dlatego, że w miejscowym p.z.p. pojawi się zapis o przeznaczeniu do zalesienia :)
Także samo jeśli w ewidencji owo "morze" drzew jest zapisane jako las to nijak nie można w p.z.p. przeznaczyć go pod budownictwo...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Maszulka
początkujący
początkujący
Posty: 164
Rejestracja: środa 16 sie 2006, 17:44
Lokalizacja: Polska

Post autor: Maszulka »

piotrk pisze:Także samo jeśli w ewidencji owo "morze" drzew jest zapisane jako las to nijak nie można w p.z.p. przeznaczyć go pod budownictwo...
To jeszcze inny przypadek.
Gmina może w planie uchwalić że te Ls (wg ewidencji) są przeznaczone na budownictwo - i to powszechna praktyka jeżeli tylko mają decyzję Ministra i opinię Dyr. RDLP.
piotrk pisze:owo "morze" drzew
A jednak może. Pomyśl sobie np jak chcesz wybudować dom czy domek letniskowy w lesie (wg ewidencji). Jeżeli masz w p.z.p zapisane pod że budownictwo -to po wyłączeniu z produkcji dostaniesz pozwolenie na budowe, a jak masz że przeznaczone do prod. leśnej to nie dostaniesz, chyba że przeprowadą zmianę przeznaczenia i uchwała nowy plan.
Wiem bo to przerabiałem.

[ Dodano: 2007-04-21, 00:58 ]
piotrk pisze:to nie będzie lasem tylko i wyłącznie dlatego, że w miejscowym p.z.p. pojawi się zapis o przeznaczeniu do zalesienia
Jak tylko będziesz chciał na tym kawałku wybudować dom to zaraz się przekonasz, że to LAS - nie dostaniesz pozwolenia na budowe bez wyłączenia gruntów z produkcji leśnej i wcześniejszej zmiany przeznaczenia.
Awatar użytkownika
Skumbria
wiceminister
wiceminister
Posty: 36426
Rejestracja: sobota 03 cze 2006, 07:03
Lokalizacja: w drodze

Post autor: Skumbria »

Maszulka pisze:Jeżeli chcesz mieć grunt leśny pod kątem gospodarczo-prawnym to:
- nie czytaj ustawy o lasach,
- poczytaj ustawę o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Z niej dowiesz się, że:
- lasem jest grunt przeznaczony do produkcji leśnej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gminy. Co oznacza, że mając np. wg ewidencji użytek PsVI (pastwisko 6 klasy) lub nawet fizycznie nie ma tam ani jednego drzewa to i tak jest to grunt leśny.
Odwrotnie jest podobnie jak masz "morze" drzew a w p.z.p.gminy pisze że to grunt do budownictwa mieszkaniowego to ty nie masza lasu (mimo ze masz drzewa.)
oprostu trzeba oddzielić pojęcie gruntu leśnego o pojęcia lasu jako kupy drzew.
I to jest rzeczywistość < doświadczona :tak: :568:
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
Maszulka
początkujący
początkujący
Posty: 164
Rejestracja: środa 16 sie 2006, 17:44
Lokalizacja: Polska

Post autor: Maszulka »

skumbria pisze:I to jest rzeczywistość < doświadczona
To przytyk!? :?
ODPOWIEDZ