Dojaśniam
Był w 2015 roku taki projekt - testowanie systemów do pomiaru drewna mierzonego w stosach.
Wybrano do testów 3 firmy - po wcześniejszych ankietach. Cała magia polega na pomiarze pola czoła stosu - resztę, tj. długosc nominalną i sortyment (w tym przelicznik) podajemy z palca. Wszystkie trzy mają swoje zalety, ale mają też sporo wad:
1. cena
2. błędy pomiarowe
3. technikalia
Reasumując, problemem nie jest skomplikowanie pomiarów, brak narzędzi, ludzi itp...problemem jest to, że nie dopuszczamy (może na razie) możliwości pomyłki. Mimo, że i tak się mylimy. I tutaj nie trzeba kosmicznej technologii , a raczej racjonalności w podejściu do pomiarów.
Na razie, póki co, w ciągu najbliższych 2 lat w żadną taką technikę nie wejdziemy.
Skaning laserowy 3D do pomiaru stosów
Moderator: Moderatorzy