Moderator: Moderatorzy
Zupelnie mozliwe. Nie przecze.kimkolwiek pisze:DAKa, wersja jest jedna, taka jaką opisałam. Nikt tu nic nie dorabia.
................................DAKa pisze:dlaczego wlasciwie preferujesz forum zamiast policji ?. Jesli jest tak jak piszesz to sprawa jest oczywista. Jesli nie ma jej jeszcze na policji to moze nie jest taka oczywista.?....
kimkolwiek pisze:jak zgłosze to mogę się liczyć z tym że może mojej psinie się krzywda stać,...
dla mnie jest . DAKa,wiesz co to małe ,wiejskie społeczności ?kimkolwiek pisze:Rozmowy kończą się zdaniem ,,mój pies, moja sprawa" i porysowanym autem, które mąż zostawił przed domem.
Tak dokładnie tak...Piotrek pisze:DAKa, co innego jest święte, publiczne nawet, oburzenie a co innego stanąć w charakterze świadka w toczącym się oficjalnym postępowaniu. W pierwszym przypadku będzie to "cała wieś", natomiast w drugim - nikogo. Będzie mnóstwo "nie pamiętam", "tak mówili", "wydawało mi się", "na własne oczy nie widziałem" i ani jednego punktu zaczepienia, którego można by użyć w sądzie jako dowodu obciążającego.
![:]](./images/smilies/cwaniak.gif "cwaniak"){kind=small}
Wiejskie spolecznosci to kawalek mojego dziecinstwa ......biedronka pisze: dla mnie jest . DAKa,wiesz co to małe ,wiejskie społeczności ?
. Dzis mam czesciej do czynienia czesciej ze sytuacja wokol konfliktow kiedy nawiedzona baba z miasta pojawia sie na lonie natury......ze wszystkimi konsekwencjami. Dla mnie opowiesci Kim po prostu miejscami kupy sie nie trzymaja i dlatego wzbraniam sie przed bezmyslnym i bezkrytycznym lyknieciem tego co ta dama posuwa. Na dodatek gdy ja spytac o detale zaczyna rznac glupa. 
i do tego z lekka mnie obrażasz Po pierwsze nie mozesz klamac, bo jak sama piszesz, nie bylo Cie przy tym. Nieprawdaz ?kimkolwiek pisze:DAKa,
Ciekawa tylko jestem czemu tak na siłę próbujesz wmówić że kłamię
Czy jak podam miejscowość w której mieszkam i w której doszło do zdarzenia, personalia własciciela psa oraz myśliwego, który mieszka we wsi obok to nagle moja historia stanie się wiarygodna i będzie trzymać się jak to nazwałeś kupy...
Pomyśl dlaczego tego nie chce zrobić, myślenie nie boli!!!!
i tu pies pogrzebany ..nomen omenDAKa pisze:Wiejskie spolecznosci to kawalek mojego dziecinstwa ...
realia się zmieniają ...od dziecka mieszkam na wsi i własnymi widzę to oczyma ...emocję proszę Pana , emocjeDAKa pisze:Dla mnie opowiesci Kim po prostu miejscami kupy sie nie trzymaja
i bolesna bezsilność 
nie łykam jak leci pszę WaszeciDAKa pisze: wzbraniam sie przed bezmyslnym i bezkrytycznym lyknieciem tego co ta dama posuwa.
a Panowie z klasą rozumiem to już endemit , tak ?DAKa pisze:Na dodatek gdy ja spytac o detale zaczyna rznac glupa.
nie inaczejDAKa pisze:take it easy
wiesz ...solidarność ...etc.etc. Kim jak dla mnie nie jest rozhisteryzowaną pańcią , co to ubiera piesia w różowe falbanki ...ale ,że przepraszam CODAKa pisze:Twoje fochy
!! ojjjjj mości DAK-a , jak Cię lubię tak grzmię , do kobiety ? w ten deseń ? jak byle pachołek ? nie przystoi 
DAKa pisze:Strasznie staroswiecka jestes.
a toś mnie ubawił aż mnie się kosturek omsknął a co to gender.... może i szkoda ,że dopiero teraz ...nosiłabym dźwięczne imię Bonifacy i pokazywała co poniektórym co znaczy facet z ....yyyy no wiesz bo cóś to się letko zdewaluowało ..... Ja tam nie mam zadnych problemow ze zwracaniem sie do Ciebie per Bonifacy.biedronka pisze:DAKa pisze:Strasznie staroswiecka jestes.
DAKa pisze:Ja tam nie mam zadnych problemow ze zwracaniem sie do Ciebie per Bonifacy.
Bonifacy biedronka to brzmi dumnie. Przeciez. Wydaje mnie siem.
ok. ja się zgadzam jakby co aż tak czujemy się sponiewierani ,że nie obchodzi nas inne życie ? może tylko psie ale przecie życie istoty , którą nazywamy nie bez kozery najlepszym przyjacielem ...łysej małpy 
ojjjjj mości DAK-a , jak Cię lubię tak grzmię , do kobiety ? w ten deseń ? jak byle pachołek ? nie przystoi