formicarufa pisze:poza tym - jak byście się czuli ( będąc wykształconymi leśnikami) kiedy specjalista od hodowli lasu z biura nie ma pojęcia jak wygląda pługofrez i rozliczając wypłatę chce korygować ją, bo on ma wrażenie, że są zawyżony wartości, strefy.....
Jakim sposobem?Był przetarg?Określono warunki?Wykonano zgodnie z zamówieniem?No to jeszcze raz jakim sposobem?
u nas nie wolno korygować po przetargach żadnymi współczynnikami, strefami, przetarg rzecz święta
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Abigeil pisze:Nie rozumiem kto i gdzie waży się ją podważać?
może przedmiotem przetargu była stawka za roboczogodzinę a nie zakres prac, w specyfikacji napisali, że strefy mają charakter orientacyjny itd ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Droga Abigeil- a jeśli Ci powiem, że za tę samą czynność wykonywaną w 11 leśnictwach w ramach jednego nadleśnictwa są trzy różne współczynniki korygujące- jeden z katalogu, jeden z przetargu, a ostatni to chyba z kosmosu bo bo jesteśmy stratni przy nim o jakieś 80 roboczogodzin- to co Ty na to? A najlepsze że do czasu rozliczania lipcowej wypłaty obowiązywał ten z przetargu........ całe szczęście, że zastępca jest normalną osobą, i wystarczy tylko w sierpniu złożyćpismo o wyrównanie............makabra
Abigeil pisze:Nie rozumiem kto i gdzie waży się ją podważać?
formicarufa pisze:Droga Abigeil- a jeśli Ci powiem, że za tę samą czynność wykonywaną w 11 leśnictwach w ramach jednego nadleśnictwa są trzy różne współczynniki korygujące- jeden z katalogu, jeden z przetargu, a ostatni to chyba z kosmosu bo bo jesteśmy stratni przy nim o jakieś 80 roboczogodzin- to co Ty na to?
To się nazywa brutalna konfrontacja marzeń z rzeczywistością. Problem LP polega między innymi na tym że Kierownictwo tej firmy żyje w świecie iluzji a potem szkok. Jakto?! Kto śmiał tak zrobić?!
Jarek pisze:Umowy po przetargach publicznych nie mogą być aneksowane, szczególnie jeśli zmiana wpływa na wartość zamówienia.
tzn. jest możliwa korekta w wypadku zdarzeń losowych, np dla leśnictwa zmiana technologii danej pracy wynikająca z psikusów natury, wtedy jest możliwe aneksowanie, ale to oczywiście wymaga zgody prezesa UZP
[ Dodano: 2006-08-15, 16:33 ]
Abigeil pisze:Zmieńcie sobie szefa.I to szybko,dla jego dobra!Inaczej będzie miał poważne kłopoty.
nie sądze, żeby zmiana szefa firmy leśnej pomogła coś tutaj, może zmiana szefa nadleśnictwa...........dam wtedy na mszę
skoro nie wystąpiły żadne nieprzewidywalne i znaczne zmiany to umowa rzecz święta
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
dęby te nie są święte, są tylko poświęcone przez człowieka
[ Dodano: 2006-08-26, 17:54 ]
ale wracając do tematu, masz rację, jak się chce to można wszystko, nawet najpierw oskarżyć a potem nazwać to "skrótem myślowym"
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz