Kleszcze

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Toudi21
początkujący
początkujący
Posty: 187
Rejestracja: środa 11 lip 2012, 22:25
Lokalizacja: Z lasu

Kleszcze

Post autor: Toudi21 »

Witam !

Otwarłem Nowy temat by podyskutować na temat Kleszczy, które są uciążliwe podczas wędrówki , spaceru po lasie . Czy jest jakaś sprawdzona metoda by uniknąć kleszcza podczas spaceru po lesie . Gdzie jest najwięcej kleszczy z tego co wiem na drzewa rzadko wychodzą a najwięcej ich jest w krzewach , krzewinkach i oczywiście w trawie . Czy to prawda że najwięcej kleszczy jest na leszczynie ?
Uciec, nie wrócić, zostawić to wszystko...

Wspomnienia są jak leśne echo. Im głośniej krzyczysz tym donośniejszy odzew.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105210
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Toudi21, nie ma żadnego sposobu (w 100% skutecznego) aby uniknąć kleszczy. Gdy pracowałem w terenie to pomimo stosowania przeróżnych "wynalazków" chemicznych (podobno odstraszających kleszcze) po powrocie z pracy znajdowałem na ciele od kilku do kilkunastu "pasażerów". A przecie nie łaziłem na czworakach ani nie przedzierałem się przez jakieś nieprzebyte "krzaczory". Odstraszyć chemicznie to można komary i meszki.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Toudi21
początkujący
początkujący
Posty: 187
Rejestracja: środa 11 lip 2012, 22:25
Lokalizacja: Z lasu

Post autor: Toudi21 »

To kijowo , w tym roku co wypad do lasu sprawdzam się dokładnie czy na ciele niema żadnego kleszcza a tu zawsze się jakiś znajdzie . Strasznie mnie to denerwuje że nie mogę spokojnie powędrować po lesie :( Teraz mam nawet lekki lek chodzenia do lasu
Uciec, nie wrócić, zostawić to wszystko...

Wspomnienia są jak leśne echo. Im głośniej krzyczysz tym donośniejszy odzew.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105210
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Toudi21 pisze:Teraz mam nawet lekki lek chodzenia do lasu
Olej lęki. Ja miałem ciężki wypadek samochodowy i jakoś lęki mi nie przeszkadzają normalnie funkcjonować. Pomyśl tak - nie każdy kleszcz "sprzedaje" jakieś zakażenia. Tak samo jak nie każdy samochód na ulicy zabija. A prawdopodobieństwo wpadnięcia pod samochód jest większe niż złapania jakiejś "zarazy" od kleszcza. :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170262
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Polecam ściągacze na nogawkach i rękawach oraz jakąś apaszkę na szyję. Nie daje to 100% ochrony, ale na pewno zmniejsza ilość osobników, które pokonają te zabezpieczenia. Po wyjściu z lasu dobrze jest otrzepać ubranie no jak sam napisałeś dokładne obejrzenie się w domu, najlepiej przed lustrem i szybkie pozbycie się intruzów, jeżeli takie się znajdzie.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Pilum
leśniczy
leśniczy
Posty: 638
Rejestracja: niedziela 02 cze 2013, 20:56
Lokalizacja: Outremer

Post autor: Pilum »

Sten pisze:dokładne obejrzenie się w domu, najlepiej przed lustrem
Szczególnie w okolicach pachwiny...
Non nobis Domine...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105210
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Pilum pisze:szczególnie w okolicach pachwiny...
Wszystkie miejsca ciepłe, wilgotne i z delikatna skórą.
Więcej szczegółów nie podam ale wspomnę, że kleszcz nie pogardzi i napletkiem...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Toudi21
początkujący
początkujący
Posty: 187
Rejestracja: środa 11 lip 2012, 22:25
Lokalizacja: Z lasu

Post autor: Toudi21 »

Czy to prawda że najwięcej kleszczy jest na leszczynie ?
Uciec, nie wrócić, zostawić to wszystko...

Wspomnienia są jak leśne echo. Im głośniej krzyczysz tym donośniejszy odzew.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105210
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Toudi21 pisze:Czy to prawda że najwięcej kleszczy jest na leszczynie ?
Nie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Według moich obserwacji najwięcej kleszczy jest w trawach, a najlepszym zabezpieczeniem przed tymi pajęczakami jest szczelne ubranie.
Należy się tak ubrać aby kleszcz miał problem z dostaniem się do miejsc odkrytych. Wystarczy nie pozostawiać odkrytej kostki na powierzchni pomiędzy butem, a nogawką spodni raz między paskiem spodni, a koszulą lub bluzą.
Dotarcie do wyższych partii ciała zajmie kleszczom dobrych kilka godzin, a wówczas przeważnie zdążysz już wrócić do domu, wziąć prysznic i dobrze obejrzeć swoje ciało.
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
Pilum
leśniczy
leśniczy
Posty: 638
Rejestracja: niedziela 02 cze 2013, 20:56
Lokalizacja: Outremer

Post autor: Pilum »

Piotrek pisze:kleszcz nie pogardzi i napletkiem...
Jak zwykle my faceci jesteśmy w gorszej pozycji... :(
Kobiety w tym wypadku mają lepiej... :wink:
Non nobis Domine...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105210
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Pilum pisze:Kobiety w tym wypadku mają lepiej... :wink:
No nie wiem. Jeszcze nie widziałem zbliżonego anatomicznie przypadku ale jestem w stanie sobie pewną analogię wyobrazić... :lol:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Pilum
leśniczy
leśniczy
Posty: 638
Rejestracja: niedziela 02 cze 2013, 20:56
Lokalizacja: Outremer

Post autor: Pilum »

Była by aż taka wyciągnięta? :lol: :lol:
Non nobis Domine...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105210
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Pilum pisze:Była by aż taka wyciągnięta? :lol: :lol:
Nie taki przypadek miałem na myśli... :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

informator
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek 15 lip 2013, 17:34

Post autor: informator »

Czy jest jakiś dobry sposób by zabezpieczyć małe dziecko przed kleszczami podczas wędrówek po lesie? Nie chcę córce odbierać przyjemności grzybobrania, ale niestety obawy wciąż wygrywają. Być może odpowiednia odzież jest w stanie zwiększyć bezpieczeństwo dziecka? co sądzicie o środkach chemicznych dostępnych w aptekach?
Awatar użytkownika
Pilum
leśniczy
leśniczy
Posty: 638
Rejestracja: niedziela 02 cze 2013, 20:56
Lokalizacja: Outremer

Post autor: Pilum »

informator pisze: Być może odpowiednia odzież jest w stanie zwiększyć bezpieczeństwo dziecka?
Oczywiście że tak.
Długie rękawy, długie nogawki, buty za kostkę, czapka...
Wszystko to chroni, izoluje nas od pasożytów.
Non nobis Domine...
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Pilum pisze:
informator pisze: Być może odpowiednia odzież jest w stanie zwiększyć bezpieczeństwo dziecka?
Oczywiście że tak.
Długie rękawy, długie nogawki, buty za kostkę, czapka...
Wszystko to chroni, izoluje nas od pasożytów.
+ po grzybobraniu kąpiel i dokładne obejrzenie dziecka.
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Toudi21 pisze:Czy jest jakaś sprawdzona metoda by uniknąć kleszcza podczas spaceru po lesie .
Nie chodzić do lasu.
A na serio zauważyłem, że jak byłem dziś z psem który nie dalej jak 3 dni temu dostał krople przeciw kleszczą to nie znalazłem nic. A tak to 2-4 były zawsze na psie i podoba ilość na mnie. Odstrasza tak skutecznie kleszcze? Dodam, że cały czas pies trzymał się mnie. Odchodził na 2-3 metry co jakiś czas.
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1024
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

Wszystkie długie ubrania z pewnością dają ochronę, ale tymczasową. Nie zapominajcie, że to też niezła "przechowalnia" dla kleszczy :twisted: Jakkolwiek więc się nie ubierać do lasu - w wiele czy niewiele warstw, trzeba się potem jak najszybciej przebrać, obejrzeć, ubranie wytrzepać i najlepiej od razu wyprać (ubranie siebie lepiej wykąpać). A z moich skromnych obserwacji kleszczy najwięcej jest w paprociach, trawach i na gnijących omszałych pniakach.
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Śmietan, nawet jak po spacerze znajdziesz na psie to nie panikuj. Połazi i poszuka nie zakropionego ( Ciebie :?: ) Też na początku panikowałam. Teraz ze stoickim spokojem wybieram :wink:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
ODPOWIEDZ