tomcat411 pisze:ak właśnie chciał zrobić mój kolega - bo ma dość stanowiska ciecia,palacza CO i ogrodnika w ,,bezpłatnej" leśniczówce
no tak bo jeszcze panu leśniczemu powinna firma zatrudnić pracownika coby palił w piecu, strzygł trawe i zbierał g...na po psie
a może za te wszystkie czynności w bezpłatnej leśniczówce powinna firma dobrze zapłacić
Niektórzy nie doceniają tego co mają - bo jak służbowe to "ja" nic nie ruszę .
Najlepiej jakby firma płaciła za to że mieszka się w służbowym.
Nikt na siłę nie zmusza do bycia leśniczym
jak tak źle to droga wolna.
A może leśni narzekacze są zmuszeni do bycia leśniczymi , którym tak źle i nie dobrze?
Spadam
idę odśnieżyć chodnik bo mam swój , gdyby był służbowy to nie dotknął bym szufli