Producenci mebli walczą o drewno z Lasami Państwowymi
Moderator: Moderatorzy
Producenci mebli walczą o drewno z Lasami Państwowymi
... Polska branża meblarska zajmuje czołowe miejsce w światowym eksporcie. Więcej mebli dostarczają jedynie Chińczycy, Włosi i Niemcy. Jednak rozwój branży mogą zatrzymać Lasy Państwowe, które są głównym dostawcą drewna na polski rynek. Producenci mebli właśnie Lasy Państwowe obciążają odpowiedzialnością za wysokie ceny i brak dostępu do surowca... całość ...
To nie jest opinia. To są rojenia. Na to trzeba mieć twaróg zamiast mózgu...77forest pisze:Stronnicza opinia
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Leśnicy, jak wszyscy urzędnicy, są pasywni i nie ponoszą finansowej odpowiedzialności za swoje pomysły – w opozycji do nich stoją przedsiębiorcy, którzy często zaczynali kariery w przysłowiowych garażach, ryzykując swój majątek, zdrowie i co tam jeszcze taki przedsiębiorca ma do zaryzykowania. Może stąd tak trudno się im dogadać?
Tymczasem… przedsiębiorcy nie mają gdzie kupić drewna??? No jak to? A nasze nadleśnictwo nie ma gdzie sprzedać??? Gierek for ever! Takich nadleśnictw jak nasze jest ile? Niech zgadnę… wszystkie te, którym trzeba dopłacać z funduszu leśnego?…
Tymczasem… przedsiębiorcy nie mają gdzie kupić drewna??? No jak to? A nasze nadleśnictwo nie ma gdzie sprzedać??? Gierek for ever! Takich nadleśnictw jak nasze jest ile? Niech zgadnę… wszystkie te, którym trzeba dopłacać z funduszu leśnego?…
Jesli Lasy Panstwowe maja zdaniem pana prezesa za wysokie ceny i dostaczaja za mało surowca, to co stoi na przeszkodzie importowac tenże surowiec taniej z zagranicy ?
Pan prezes chce naciagnac etat cięć bo mu brakuje taniego drewna w nieograniczonych ilościach ...a to ciekawe ...własnie takich cymbałow sie nalezy sie najbardziej obawiac w sytuacji ewentualnej prywatyzacji lasów
Pan prezes chce naciagnac etat cięć bo mu brakuje taniego drewna w nieograniczonych ilościach ...a to ciekawe ...własnie takich cymbałow sie nalezy sie najbardziej obawiac w sytuacji ewentualnej prywatyzacji lasów
Uderz w stół ....
Dlaczego uważacie, że zwiekszanie się zasobów drewna na pniu to pozytyw - a jak tylko ktoś zwraca na to uwagę i chce rozmawiać to słyszy obelgi z Waszej strony.
Jak jesteście tacy pro-eko... to zróbmy w Polsce jeden wielki park narodowy a wy będziecie budżetówką - pasuje ?
A jeśli mówimy o imporcie drewna - to sprawdzcie statystyki - wjeżdzają do Polski całkiem całkiem duze ilości.
Dlaczego uważacie, że zwiekszanie się zasobów drewna na pniu to pozytyw - a jak tylko ktoś zwraca na to uwagę i chce rozmawiać to słyszy obelgi z Waszej strony.
Jak jesteście tacy pro-eko... to zróbmy w Polsce jeden wielki park narodowy a wy będziecie budżetówką - pasuje ?
A jeśli mówimy o imporcie drewna - to sprawdzcie statystyki - wjeżdzają do Polski całkiem całkiem duze ilości.
SoW0x
- bromarek
- dyrektor regionalny
- Posty: 6102
- Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
- Lokalizacja: Las Palmas
Pan prezes potrzebuje taniego drewna to występuje w roli eksperta i uważa, że można wycinać więcej drewna. U mnie patrząc na nowy plan to raczej wielkości są przeszacowane. Ale to okaże się na koniec dziesięciolecia. No i ta tajność przetargów, tragedia dla prezesa . Tylko niech pokaże gdzie przetargi są jawne dla oferentów.
Chocby dlatego ze rola lasu jest nie tylko produkcja masy drzewnej, a chocby tak banalne rzeczy jak ochrona przeciw powodziowa, retencja, czy ochrona gleby przed erozją ..... czyli szeroko rozumiane fukcje pozaprodukcyjne, no ale to trudno dostrzec gdy sie w lesie widzi tylko drewno przeliczane na kase.So W0x pisze: Dlaczego uważacie, że zwiekszanie się zasobów drewna na pniu to pozytyw - a jak tylko ktoś zwraca na to uwagę i chce rozmawiać to słyszy obelgi z Waszej strony.
Jak jesteście tacy pro-eko... to zróbmy w Polsce jeden wielki park narodowy a wy będziecie budżetówką - pasuje ?
Zale dotyczace parkow narodowych i budzetowki to nie do mnie - jestem tylko sympatykiem ( choc lesnikiem z wyksztalcenia) i zwyczajnie trafia mnie jak czytam zale roznych "biznesmenow" co to im sie wydaje, ze jak maja kase to moga kupic wszystko i wszystko sie im należy.
Panie Gazda
Uważasz Pan że jeśli zmniejszymy prędkość przyrostu zasobów drewna na pniu to las przestanie pełnić te wszystkie funkcje pozaprodukcyjne.
To jest decyzja gospodarcza - wyjmujemy 40% czy 50% przyrostu rocznego;
dzielimy etaty na rębne i przedrębne i rozliczamy je osobno; czy tak jak dzisiaj drzewostany rębne "kisimy" na gruncie.
I zamiast takiej dyskusji znowu widzę emocjonalne okrzyki "wara - my wiemy najlepiej"
Uważasz Pan że jeśli zmniejszymy prędkość przyrostu zasobów drewna na pniu to las przestanie pełnić te wszystkie funkcje pozaprodukcyjne.
To jest decyzja gospodarcza - wyjmujemy 40% czy 50% przyrostu rocznego;
dzielimy etaty na rębne i przedrębne i rozliczamy je osobno; czy tak jak dzisiaj drzewostany rębne "kisimy" na gruncie.
I zamiast takiej dyskusji znowu widzę emocjonalne okrzyki "wara - my wiemy najlepiej"
SoW0x
Nie bądź taki pochopny – za panem prezesem murem stoi ITD.bromarek pisze:Pan prezes
Za Loreta leśnik był przede wszystkim drzewiarzem. Dzisiaj jesteśmy chyba ostatnim krajem w Europie, gdzie sztucznie utrzymuje się rozdział leśnictwa od drzewnictwa (pierwsze z brzegu – nieaktualne, a obowiązujące normy sprzed 40 lat…). Już nawet kopalnie przejrzały na oczy i łączą się z elektrowniami…
Ty chyba jednak nie masz pojęcia o czym mówisz...So W0x pisze:dzisiaj drzewostany rębne "kisimy" na gruncie
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Drzewiarze nie mają pojęcia bo nie posługują się slangiem ?
No dobrze - to wytłumacz, proszę Piotrek - mi kmiotkowi - czemu nie można
pozyskać w większym stopniu tego co , co roku przybywa na gruncie.
Jesli dobrze zrozumiałem jest to w tej chwili proces ciągły; przewidywany przez szacowne grono kolegów w zielonych mundurkach,
Średni wiek drzewostanów w Polsce także chyba wciąż rośnie - to - jaki jest optymalny - macie jakiś cel na horyzoncie - czy tak po prostu - im starzej tym ładniej.
Tylko - prostymi słowami - żebym zrozumiał,
No dobrze - to wytłumacz, proszę Piotrek - mi kmiotkowi - czemu nie można
pozyskać w większym stopniu tego co , co roku przybywa na gruncie.
Jesli dobrze zrozumiałem jest to w tej chwili proces ciągły; przewidywany przez szacowne grono kolegów w zielonych mundurkach,
Średni wiek drzewostanów w Polsce także chyba wciąż rośnie - to - jaki jest optymalny - macie jakiś cel na horyzoncie - czy tak po prostu - im starzej tym ładniej.
Tylko - prostymi słowami - żebym zrozumiał,
SoW0x
Tego o co pytasz ja uczyłem się wiele lat. Nie ma mowy, żebym tu jakieś skrótowe i uproszczone odpowiedzi dawał. Zaszkodził bym tylko zrozumieniu a nie cokolwiek wyjaśnił. Może coś wyjaśnisz sobie z tego rysunku:So W0x pisze:Tylko - prostymi słowami - żebym zrozumiał
A jeżeli nie, to może doczytasz tam skąd rysunek cytuję: http://www.wigry.win.pl/lasy/fazy.htm
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 90
- Rejestracja: wtorek 22 lip 2008, 17:43
- Lokalizacja: pomorze
Panowie,
widzę, że jeszcze dużo czasu upłynie zanim drzewiarze dogadają się z leśnikami, tylko ja tak sobie myślę czy nie będzie za późno. Dlaczego ludzie nie mogą zrozumieć że jedno(drzewiarze) bez drugiego(leśnicy) nie może istnieć?? Ja mam wykształcenie leśne, a do tego jeszcze kończę studia związane z drzewnictwem i powiem szczerze, że z moich obserwacji dogadanie się obu stron wpłynęło by pozytywnie na jednych i drugich ale tak jak mówię może być za późno zanim to zrozumiemy. A szkoda...
widzę, że jeszcze dużo czasu upłynie zanim drzewiarze dogadają się z leśnikami, tylko ja tak sobie myślę czy nie będzie za późno. Dlaczego ludzie nie mogą zrozumieć że jedno(drzewiarze) bez drugiego(leśnicy) nie może istnieć?? Ja mam wykształcenie leśne, a do tego jeszcze kończę studia związane z drzewnictwem i powiem szczerze, że z moich obserwacji dogadanie się obu stron wpłynęło by pozytywnie na jednych i drugich ale tak jak mówię może być za późno zanim to zrozumiemy. A szkoda...
Można i to sie realizuje (odsyłam do opracowań statystycznych), jednak tempo tego przyrostu nigdy nie sprosta wymaganiom branży drzewnej. To o ile można bez szkody dla lasu można zwiększyć pozyskanie wiadomo dopiero podczas kolejnych rewizji PUL gdzie wyliczane są wskaźniki takie jak; przeciętny przyrost, zasobność itp. Te rewizje sa ustawowo co 10 lat i to jest rozsądne, bo nie można na podstawie 2 czy 3 lat zwiększyć pochopnie pozyskania ponieważ mogą wystąpić w kolejnych latach czynniki (klęski żywiołowe, epifitozy, gradacje itp.), które obniżą owe wskaźniki niezależne od człowieka( leśnika).So W0x pisze:No dobrze - to wytłumacz, proszę Piotrek - mi kmiotkowi - czemu nie można
pozyskać w większym stopniu tego co , co roku przybywa na gruncie.
Nigdy się nie dogadają, ponieważ drzewiarze uważaja że ich potrzeby surowcowe powinny decydować o rozmiarze pozyskania, co jest błędnym założeniem. Zwiększenie potencjału przemysłu drzewnego jest możliwe niezależnie od przyrody, trzeba tylko mieć kapitał wybudowac zakłady i zatrudnić ludzi. Natomiast produkcja drewna ma swoje naturalne ograniczniki i niemożliwe jest jej nagłe zwiększenie bez szkody dla środowiska i naruszenia trwałości lasu. To właśnie idea trwałej zrównoważonej gospodarki leśnej na tym polega, że pozyskujemy tyle aby starczyło dla przyszłych pokoleń i podtrzymana była ciągłość produkcji w przyszłości.lukasztl1990 pisze:widzę, że jeszcze dużo czasu upłynie zanim drzewiarze
dogadają się z leśnikami
Niech każdy zajmie się tym na czym się zna najlepiej tzn. leśnicy na produkcji drewna na pniu i określaniu ilości możliwych do pozyskania a drzewiarze na wytwarzaniu z surowca drzewnego wyrobów.
Powtarzam nie może być sytuacji że tartacznik ustala ile drewna trzeba wyciąć bo wiadomo do czego to doprowadzi.
Tu pozwolę sobie na żarcik: już się dogadali tam, gdzie drzewiarze pracują w tartakach podległych pod Lasy Państwowelukasztl1990 pisze:dużo czasu upłynie zanim drzewiarze dogadają się z leśnikami
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.