pies myśliwski

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
garullus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 409
Rejestracja: niedziela 03 lut 2008, 05:07
Lokalizacja: BMśw

Post autor: garullus »

Kasia pisze:Myślę, że z ptactwem domowym jest tak, jak z kotami: mój kot, na moim podwórku - mój przyjaciel, ale każdy inny to wróg.

Dzięki Kasia jakby tak się tylko dało to byłoby właśnie to! Nie muszę dodawać że wszelkie kuny, lisy, obce koty i co tam na plac wlezie to akurat ze względu na ptactwo powinien być wróg.
Kasia pisze:Od niedawna ukazuje się znowu gazeta Psy Rasy Myśliwskie, tam jest dużo informacji o poszczególnych rasach. Podpytaj na portalu łowieckim, w dziale psy, tam jest wielu łajkarzy.
Przypuszczam że w gazecie nie znajdę akurat takich informacji, ale poczytać o rasie zawsze można, łowiecki czytam na bieżąco i planuję popytać łajkarzy ale chyba lepiej zrobić to indywidualnie na priwa :wink: W każdym razie łajka o ile się u mnie pojawi to najwcześniej za rok, dwa...
Awatar użytkownika
MartaBaranowska
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16534
Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
Lokalizacja: Nowiny

Post autor: MartaBaranowska »

Ja od zawsze jestem zwolenniczką Airedale Terrierów... Może dlatego że je hoduję. Dla mnie to najlepsze psy myśliwskie... tylko mało popularne :)
Put some fun between your legs
-ride a horse :mrgreen:
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Marta, a to czasem nie są Twoje psy? :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105149
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Ciekawe co by się działo gdybym na polowaniu pojawił się z bedlingtonem...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Piotrek pisze:Ciekawe co by się działo gdybym na polowaniu pojawił się z bedlingtonem...
A co by miało być? Owca jak owca :D

A tak serio, przecież bedlington terrier to pies myśliwski, używa się go do polowań na drapieżniki.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105149
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kasia pisze:używa się go do polowań na drapieżniki.
Ale Polsce podejrzewam reakcję taką jak opisałaś: "A gdzie Ty tutaj z tą owieczką?" :lol:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
MartaBaranowska
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16534
Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
Lokalizacja: Nowiny

Post autor: MartaBaranowska »

Kasia, to są Airedale :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

To mój najukochańszy pies jakiego posiadałam. Żaden nie jest w stanie mi go zastąpić....
Put some fun between your legs
-ride a horse :mrgreen:
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

O matko !! Mrówka !! jak żywa !!
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Piotrze, wiem coś o wzbudzaniu uśmiechu na twarzach myśliwych. Temat "Pies myśliwski" jest szeroki, więc mogę opowiedzieć Ci jak reagują myśliwi, kiedy ktoś mnie wezwie do poszukiwań postrzałka. Wyobraź sobie polowanie, jeden myśliwy prosi drugiego, żeby pomógł szukać postrzałka, jego pies nie podjął tropu - ma focha, więc trzeba innego, bo rękę sobie daje uciąć, że strzał był celny. Drugi myśliwy dzwoni po mojego psa, odbieram wprawdzie ja, ale wiem o co chodzi. Dojeżdżamy na miejsce, wysiadamy i za każdym razem słyszę albo parsknięcie śmiechem, albo uwagę typu: pani na spacerek z tym spanielkiem?, albo widzę ironiczny uśmiech myśliwego, który nas nie zna. Rozbawienie znika w chwili, kiedy prowadzę psa na miejsce zestrzału i podejmujemy pracę. Potem jest zdziwienie, które obniża szczękę niefortunnego strzelca na klatkę piersiową. No cóż - spaniel, w opinii myśliwych, to kanapowiec, towarzysz spacerów zakręconych paniuś. No, z tym ostatnim to się akurat zgodzę :lol:
Awatar użytkownika
MartaBaranowska
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16534
Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
Lokalizacja: Nowiny

Post autor: MartaBaranowska »

Kasia, nie każdy musi się znać na psach, i nie każdy musi wiedzieć, że Spaniele zostały wyhodowane jako psy myśliwskie :P
Ale okej....
Put some fun between your legs
-ride a horse :mrgreen:
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Awatar użytkownika
MartaBaranowska
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16534
Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
Lokalizacja: Nowiny

Post autor: MartaBaranowska »

magda55, Masz AT?:>
Put some fun between your legs
-ride a horse :mrgreen:
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

MartaBaranowska pisze:Kasia, to są Airedale :)

To mój najukochańszy pies jakiego posiadałam. Żaden nie jest w stanie mi go zastąpić....
Fajnie mu w kapeluszu! :D

No pewnie, że nie każdy musi się znać na psach, ale zajęcia z kynologii są na kursach.

A wiesz jaki mam ubaw, kiedy widzę jak robią wielkie oczy? :D :D
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Kasia, coraz bardziej Cię kocham :wink:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
MartaBaranowska
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16534
Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
Lokalizacja: Nowiny

Post autor: MartaBaranowska »

Kasia pisze:
MartaBaranowska pisze:Kasia, to są Airedale :)

To mój najukochańszy pies jakiego posiadałam. Żaden nie jest w stanie mi go zastąpić....
Fajnie mu w kapeluszu! :D

No pewnie, że nie każdy musi się znać na psach, ale zajęcia z kynologii są na kursach.

A wiesz jaki mam ubaw, kiedy widzę jak robią wielkie oczy? :D :D
no tak to prawda....

HAHAHA wyobrażam sobie :P
Put some fun between your legs
-ride a horse :mrgreen:
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

MartaBaranowska pisze:magda55, Masz AT?:>
Mrówka już za tęczowym mostem. Ale spędziliśmy razem ( w rodzinie, bo to był pies mojego teścia- manera i myśliwego, ale i mnie szanował - pies, teść zresztą też :twisted: ) kilkanaście pięknych lat .
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

magda55 pisze:Kasia, coraz bardziej Cię kocham :wink:
Ale za co, ja mam tylko spaniela! :588:

Coś sobie przypomniałam!! Korek pisał bloga! Pamiętacie??


http://blog.agrowrzesnica.tla.pl/

Ojej, ale to dawno było! Wydoroślał od tamtego czasu, zmężniał. Ale nadal ma ADHD :D
Awatar użytkownika
MartaBaranowska
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16534
Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
Lokalizacja: Nowiny

Post autor: MartaBaranowska »

magda55 pisze:
MartaBaranowska pisze:magda55, Masz AT?:>
Mrówka już za tęczowym mostem. Ale spędziliśmy razem ( w rodzinie, bo to był pies mojego teścia- manera i myśliwego, ale i mnie szanował - pies, teść zresztą też :twisted: ) kilkanaście pięknych lat .
Tak jak ja z moim...
Put some fun between your legs
-ride a horse :mrgreen:
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105149
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kasia pisze:Piotrze, wiem coś o wzbudzaniu uśmiechu na twarzach myśliwych.
Podobno każdego psa można ułożyć do poszukiwania. Gdybym był młodszy i miał więcej zdrowia to bym sobie zrobił eksperyment z yorkiem. To byłby szał :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Piotrek pisze:
Kasia pisze:Piotrze, wiem coś o wzbudzaniu uśmiechu na twarzach myśliwych.
Podobno każdego psa można ułożyć do poszukiwania. Gdybym był młodszy i miał więcej zdrowia to bym sobie zrobił eksperyment z yorkiem. To byłby szał :)
Nie, to byłaby normalka. Szczególnie w Anglii. Z yorkami poluje się tam na króliki :D
aka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2023
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 12:29
Lokalizacja: z daleka

Post autor: aka »

Nie, to byłaby normalka. Szczególnie w Anglii. Z yorkami poluje się tam na króliki :D
Hmmm...... dochodzenie postrzelonego krolika z yorkiem ?. Dlaczego wlasciwie nie ?
Kieszonkowe tropowce sa bardzo praktyczne. Choc maja tez wady. W ostrezynach
na otoku ida dolem co jest czasami dosc problematyczne. Wypada czasami otok
puscic przewaznie jak kieszonkowiec akurat daje gazu. Razem z otokiem.
Jak pol metra z 10 m. otoku wystaje z potem z lisiej nory to pol biedy. Gorzej
jak caly otok w norze znika razem z psem......

Dosc dobry jest "tandem" = starszy kieszonkowiec plus wiekszy kolega jak
jest cos powazniejszego...... :)
ODPOWIEDZ