Podyplomowe Studium Ochrony Przyrody na WL UR w Krakowie
Moderator: Moderatorzy
- Ochroniarz
- początkujący
- Posty: 12
- Rejestracja: piątek 12 lut 2010, 21:28
- Lokalizacja: Galicja
już po II zjeździe naszego studium. tym razem odbywał się on w plenerach beskidu śląskiego i żywieckiego. cóż, powiem tylko tyle, iż było on bardzo udany (mówię o części oficjalnej, jak i tej nieco mniej oficjalnej) . i nawet nasza ostatnio kapryśna pogoda dopisała. wspomnę również o nieoficjalnym mini spotkaniu forumowiczów na szkółce u Niziołka (o ile dobrze wiem, to wydarzenie było już wcześniej komentowane na naszym forum). proszę uczestników podyplomówki o ewentualne komentarze dotyczące ostatniego zjazdu. w tym miejscu chciałbym pozdrowić Niziołka, Gemini, Biedronkę, Agnieszkę, Ludvika, Ochroniarza, Stena (który był z nami obecny dzięki cudowi zwanemu telefonią komórkową), a także słuchaczy studium.
Jesień Leśnych Ludzi
- ludvik
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2477
- Rejestracja: niedziela 20 sty 2008, 21:33
- Lokalizacja: szuflandia
Pracuje się albo się nie pracuje ale studiuje się nadal
Zasa właśnie się do mnie dodzwonił i przypomniał,że 21.09 kolejny maraton podyplomowy, tym razem w lasach Krynicy. Absolwenci chętnie zobaczą to co onegdaj sadzili i pielęgnowali, Koleżanki i Koledzy z innych wydziałów zapewne popatrzą z uznaniem na pracę, w którą pokolenia południowych (i krakowskich) leśników włożyły serce.
Wielkie podziękowania dla Niziołka i Gemini za opiekę nad grupą na zjeździe czerwcowym
Zasa właśnie się do mnie dodzwonił i przypomniał,że 21.09 kolejny maraton podyplomowy, tym razem w lasach Krynicy. Absolwenci chętnie zobaczą to co onegdaj sadzili i pielęgnowali, Koleżanki i Koledzy z innych wydziałów zapewne popatrzą z uznaniem na pracę, w którą pokolenia południowych (i krakowskich) leśników włożyły serce.
Wielkie podziękowania dla Niziołka i Gemini za opiekę nad grupą na zjeździe czerwcowym
Pozdrówcie Śmietana, a i o Ochroniarzu nie zapomnijcieludvik pisze:Śmietanku przyjeżdżamy do Twojej szkoły pouczyć się troszeczkę-będziemy dzwonić, może pomiędzy kolokwiami uda Ci się wyrwać
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Znaczy, że Ludvik lubi takie ekstremalne - piekielne wręcz zjazdy. To się chyba nawet jakoś nazywabiedronka pisze:hmmmm "piekło" podpisane uśmiechem
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
O tak, tak, szczególnie jak się z księgarni przytaszczy całą siatkę książek do przeczytania na jutrobiedronka pisze:a już na pewno nie należy współczuć takich mąk piekielnych a co najwyżej zazdrościć
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
No fakt Fotum to jest - nie da się ukryćludvik pisze:Poznałem Fotumową Magdę
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Tak jest proszę Pani, tym bardziej, że jeszcze w domowe pielesze kawał drogi miał. Ech ciężka ta nauka, ciężka.biedronka pisze:sie nie czepiamy przemęczonego studenta Tak
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa