Sadzenie drzew na gruntach rolnych.
Moderator: Moderatorzy
Sadzenie drzew na gruntach rolnych.
Witam, mam pytanie. Posiadam niewielki kawałek ziemi. Ziemia rolna, jest uprawiana przez sąsiada. Zastanawiam się nad posadzeniem drzew ( nie chodzi mi o zalesienie ) na części tej ziemi z przeznaczeniem na opał ( brzoza, jesion ). No i przyjemniej jest mieć za oknem drzewa niż ziemniaki. Czy potrzebne są jakieś konkretne zgody czy dokumenty np. gminny ? Obszar jest niewielki, jakieś 0,5 ha . No i jak wygląda sprawa z wycinką?
A kiedy ty ten opał potrzebujesz? Bo jeśli posadzisz brzozy i jesiony na wiosnę 2010 roku to na pierwszy opał dobrej jakości możesz liczyć gdzieś tak za 20 - 30 lat czyli w 2030 - 2040 roku... I z pół hektara to tego opału nie starczy ci na jedną zimę.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Zadrzewienie to dla Ciebie bardzo kiepskie rozwiązanie. Konieczność zgody na wycięcie każdego drzewa i olbrzymie opłaty. Przeczytaj Art 83-90 Ustawy o ochronie przyrody.robi_c pisze:( nie chodzi mi o zalesienie )
Zdecydowanie lepsze rozwiązanie to plantacja drzew -poczytaj na tym forum kilka wątków- nikogo nie musisz "prosić" o zgodę na wycinkę, tak jak zboża, czy trawy.
Zapytaj, czy teren nie był meliorowany. Korzenie mogą zniszczyć/zatkać urządzenia melioracyjne i możesz spowodować podtopienie pól lub zabudowań.robi_c pisze:Czy potrzebne są jakieś konkretne zgody czy dokumenty np. gminny ?
W Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego może być zapis zakazujący sadzenia drzew (bardzo rzadko).
Nie masz obowiązku, ale jak już posadzisz plantację to napisz do UG, że na działce nr... nasadzenie drzew to plantacja i nie będziesz w przyszłości zwracał się do wójta/burmistrza/prezydenta miasta o pozwolenie na wycinkę zgodnie z Art ... Ustawy o ochr. przyr. (przeczytałeś to wiesz którym).
Napisz też do starostwa, bo może się zdarzyć, że urzędnicy po wizji lokalnej (bez Twojej wiedzy przekwalifikują ten grunt z roli na las) i pozamiatane... długa droga sądowa, by to odkręcić.
Te dwa pisma najlepiej złóż w sekretariatach urzędów i poproś o potwierdzenie przyjęcia na kopiach. Trzymaj je w sejfie, kiedyś mogą być bardzo pomocne.
Ja też.Jaźwiec pisze:nie widzę przeszkód...