Czy to standardowe praktyki LP/SL? i czy mogą / co mogą mi
Moderator: Moderatorzy
Witam!
Odświeżę troche temat bo jestem delikatnie zadziwiony działaniem straży leśnej lub / leśników, a mianowicie:
wczoraj odebrałem na poczcie (awizowane) pismo że w związku z naruszeniem artykułów: 154,153,156 jestem proszony o stawienie się do nadleśnictwa w dniu takim a takim .....
aha: mogło mi się tak zdażyć że samochód stał w lesie/ krótki spacer max 30 minut poza pojazdem.
ale nic za szybą nie zostawili, nawet nikogo nie było, nie widziałem aby się kręcił koło auta
PYTANIE: czy to standardowe praktyki LP/SL? i czy mogą / co mogą mi zrobić ?
1000 zł (zgodnie z tymi art. wypisać czy co?)
Odświeżę troche temat bo jestem delikatnie zadziwiony działaniem straży leśnej lub / leśników, a mianowicie:
wczoraj odebrałem na poczcie (awizowane) pismo że w związku z naruszeniem artykułów: 154,153,156 jestem proszony o stawienie się do nadleśnictwa w dniu takim a takim .....
aha: mogło mi się tak zdażyć że samochód stał w lesie/ krótki spacer max 30 minut poza pojazdem.
ale nic za szybą nie zostawili, nawet nikogo nie było, nie widziałem aby się kręcił koło auta
PYTANIE: czy to standardowe praktyki LP/SL? i czy mogą / co mogą mi zrobić ?
1000 zł (zgodnie z tymi art. wypisać czy co?)
Przypuszczam, że jak się stawisz w nadleśnictwie, to skończy się na pouczeniu.hadek pisze:PYTANIE: czy to standardowe praktyki LP/SL? i czy mogą / co mogą mi zrobić ?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Tak, to standardowa praktyka. U nas też nie wkładamy nic za wycieraczkę. Zdjęcie, ustalenie właściciela pojazdu, "zaproszenie".hadek pisze:PYTANIE: czy to standardowe praktyki LP/SL? i czy mogą / co mogą mi zrobić ?
Na ogół jeśli winowajca się zgłasza i widać, że nie z przyzwyczajenia wykroczenie popełnił, zostaje tylko pouczony.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
... to są poważne paragrafy ... to nie jest tylko sam wjazd ... 154 - wydobycie piasku, żwiru, porzucanie śmieci ... 153 - grzyby, kora, niszczenie roślinności itp. ...hadek pisze:154,153,156
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
161 też jest....
___________
nie mam mapy z UM czy z nadleśnictwa ale staję na drodze oznaczonej DO PUNKTU CZERPANIA WODY, więc zakładam (przypuszczam) ale mogę sie mylić że to droga użytkowa a nie wjazd do lasu
wg mapy PTTK to droga jest to droga gruntowa...
co do tych paragra. to przerażony jestem, rozumiem gdyby mnie ktoś nakrył że pies biega po lesie to mógłby domniemywać takie wykroczenia (...) ale tu dziwnie wygląda.
___________
nie mam mapy z UM czy z nadleśnictwa ale staję na drodze oznaczonej DO PUNKTU CZERPANIA WODY, więc zakładam (przypuszczam) ale mogę sie mylić że to droga użytkowa a nie wjazd do lasu
wg mapy PTTK to droga jest to droga gruntowa...
co do tych paragra. to przerażony jestem, rozumiem gdyby mnie ktoś nakrył że pies biega po lesie to mógłby domniemywać takie wykroczenia (...) ale tu dziwnie wygląda.
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Drogi dzielimy na publiczne (gminne, powiatowe, itp.) oraz leśne. Jak gruntowa i bez drogowskazów z nazwą miejscowości, to jest to doga objęta zakazem wjazdu z mocy ustawy o lasach ( nie ma znaków zakazu na wjazdach !).hadek pisze:zakładam (przypuszczam) ale mogę sie mylić że to droga użytkowa a nie wjazd do lasu (...)
No to jeszcze z przepisów p.poż. może ci Straż Pożarna dowalić za blokowanie drogi pożarowej Aleś sobie miejsce wybrał... Współczuję.hadek pisze:ale staję na drodze oznaczonej DO PUNKTU CZERPANIA WODY
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie sądzę. Ty tam stajesz a "śmieciarze" czym prędzej uciekająmam nadzieje ze ścigają tych wszystkich co wysypują śmieci w tym lasku tak samo skutecznie jak mnie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
kwita
... u mnie zaliczyłbyś kwita ale spoko stać Cięhadek pisze:no to mnie pocieszyliście:)))
z jednej strony to racja, mam nadzieje ze ścigają tych wszystkich co wysypują śmieci w tym lasku tak samo skutecznie jak mnie...
...poddawać się nie jest naszym zwyczajem ...
Ranger, mówisz jak twardziel, mam nadzieje że egzekwujesz tak na wszystkich (panuje takie przekonanie że jak jest zadyma to twardzieli nie ma) a na spacerowiczów to chętnie bo ani oni groźni ani nie zwieją... ani nie dołożą... a w południowym lubuskim to coraz więcej śmieci na obrzeżach..
dzięki....
może stać, może nie... fakt za brak wiedzy się płaci i masz racje, ale z drugiej strony irytujące jest że parkingów w lasach jest jak na lekarstwo ...
wolałbym spotkać pana który wysyła mi takie zawiadomienie od razu, nigdy się od samochodu nie oddalam na więcej niż 10 - 15 minut i więcej niż 500 metrów ( z obawy o samochód) a tu podejście jak z partyzanta..
dzięki....
może stać, może nie... fakt za brak wiedzy się płaci i masz racje, ale z drugiej strony irytujące jest że parkingów w lasach jest jak na lekarstwo ...
wolałbym spotkać pana który wysyła mi takie zawiadomienie od razu, nigdy się od samochodu nie oddalam na więcej niż 10 - 15 minut i więcej niż 500 metrów ( z obawy o samochód) a tu podejście jak z partyzanta..