Ja mam z kolei Orange Free i śmiga mi dobrze, ale trzeba pilnować limitu, bo później już tylko na jednej zakładce idzie po chińsku "jako tako". Jeśli chodzi o obsługę telefoniczną nie mam zastrzeżeń, bo i z telefonem (6lat i przedłużyłem dziś o następne 2) i z internetem zero problemów.Jarek pisze:Macie pojęcie, bo to samo kiedyś miałem z orange.
Z którego operatora telekomunikacyjnego usług NIE KORZYSTA
Moderator: Moderatorzy
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3032
- Rejestracja: piątek 06 mar 2009, 16:31
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Nadal chodzi jak czołg rozmawiałam z facetem z biura obsługi i powiedział że przekroczyłam mój limit i jadę na standardowej prędkości dobra, ale wcześniej też jechałam na spowolnionym i takich problemów nie miałam jak teraz co w takim razie jest przyczyną że łączenie się trwa nawet minutę albo więcej, z kamerami, jak wspomniałam wcześniej, nie połaczę się w ogóle
PTAKI SĄ JAK ANIOŁY - PIĘKNE I TAJEMNICZE
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3032
- Rejestracja: piątek 06 mar 2009, 16:31
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Myślałam o dodatkowym żródle, ale dopiero na jesień. W sezonie wiosenno letnim nie będę tyle siędzieć przy komputerze więc szkoda kasy. Muszę się przemęczyć na tym co mamSten pisze:Mam wręcz odmienne zdanie. Fakt, że są miejsca gdzie blueconnect działa jak działa, albo i nie, jak choćby w zeszłym tygodniu w Bieszczadach, ale nie jest tragicznie, choć gdybym miał go stosować jako jedyne źródło internetu, to bym się poważnie zastanowił
PTAKI SĄ JAK ANIOŁY - PIĘKNE I TAJEMNICZE
A działanie jakiejkolwiek sieci nie zależy zwyczajnie od zasięgu w danym miejscu ?
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Dziennik Leśny
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3032
- Rejestracja: piątek 06 mar 2009, 16:31
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Sygnał jest ciągle wspaniały, co trochę mnie dziwi bo bywa że nie mogę się połączyć. Sam nadajnik znajduje się jakieś 200 m od domu, w którym mieszkamRR pisze:A działanie jakiejkolwiek sieci nie zależy zwyczajnie od zasięgu w danym miejscu ?
Uważam że jest to chwyt, którego celem jest delikatne wymuszenie na użytkowniku zmany na nową ofertę 2G za 70zł. Jak to powiedziałam panu z biura obsługi to się zaśmiał głośno w słuchwkę i zaczął nawijać mi jakie to korzyści bym z tego miała ... blebleble Fakt, to tylko 20zł więcej ale od samego początku mam problemy z tą siecią i nie dam im więcej zarobiś
PTAKI SĄ JAK ANIOŁY - PIĘKNE I TAJEMNICZE
Aniu, ściągając filmiki (bez względu jakie by one nie były) faktycznie przyznany limit wyczerpiesz w kilka dni. Tego typu połączenie z netem trzeba jednak wykorzystywać jako doraźne, w miejscach, gdzie nie ma innych możliwości dostępu.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ja pól roku temu biorąc iPlusa dostałem pierw za 12 zł kartę umożliwiającą sprawdzenie zasięgu. Ponieważ 500m od domu mam maszt Plusa internecik jak na bezprzewodówkę chodził całkiem całkiem. Faktem jest też że 5 km dalej szło się pociąć szarym mydłem bo zwalniał niesamowicie Ponieważ korzystam z niego głównie w domu, do niedawna nie narzekałem. Niestety od miesiąca zwalnia również w domu a i często się zatrzymuje i muszę go rozłączyć i załączyć ponownie. Niestety iPlus nie posiada żadnego punktu serwisującego czy też obsługującego reklamacje i wszystko odbywa się telefonicznie. Kiedyś jak zadzwoniłem to przez 15min oczekiwania na połączenie z konsultantem słuchałem muzyczki za 74gr/min (tel. mam w Orange) Całe szczęście że pomocy udzielił błyskawicznie i problem rozwiązał. Obecnie jak na razie nie dzwonię czekając na poprawę. Być może jest to też po części wina komputera gdyż niektóre programy na nim też się blokują. Pierw muszę sprawdzić kompa i jak się nic nie poprawi w kwestii netu to dopiero będę dzwonił do Plusa.
"Ciągnie wilka do lasu" to Witka też może.
Pozdrowienia dla ZSL Mćcka Wola i TL Brynek (zwłaszcza wydz. zaoczny)
Pozdrowienia dla ZSL Mćcka Wola i TL Brynek (zwłaszcza wydz. zaoczny)
Ja mam porównanie:
-prywatny telefon w ERZE - od trzech lat. Działa bez zarzutu; obsługa w punkcie fachowa, choć swoje trzeba odczekać w kolejce. Na części L-ctwa nie mam w ogóle zasięgu.
-służbowy telefon w PLUSIE- od prawie dekady. Zasięg wszędzie mam dobry. Działa OK. Z serwisem kontatu nie miałem - załatwia to firma.
Niecały rok temu N-ctwo przeszło generalnie do ERY. Mnie to ominęło z racji problemów z zasięgiem. No i koledzy i koleżanki narzekają. Zasięg się pogorszył (nawet w biurze jest kiepski) a do tego operator kantuje np. na darmowych minutach, wcisnęli stare - zleżałe aparaty które się psują itp. Generalnie jest permanentna awantura.
A co do internetu to od 1,5 roku mam BLUE CONNECT. Wziąłem najtańszy abonament (500 MB za 48,80 zł brutto). Na początku to wystarczało, ale po dołączeniu do Forum skorzystałem z oferty i mam 2 GB za 79 zł brutto. Generalnie jestem zadowolony, choć są okresy że działa wolno - tak przed godz.15 i około godz.19.
-prywatny telefon w ERZE - od trzech lat. Działa bez zarzutu; obsługa w punkcie fachowa, choć swoje trzeba odczekać w kolejce. Na części L-ctwa nie mam w ogóle zasięgu.
-służbowy telefon w PLUSIE- od prawie dekady. Zasięg wszędzie mam dobry. Działa OK. Z serwisem kontatu nie miałem - załatwia to firma.
Niecały rok temu N-ctwo przeszło generalnie do ERY. Mnie to ominęło z racji problemów z zasięgiem. No i koledzy i koleżanki narzekają. Zasięg się pogorszył (nawet w biurze jest kiepski) a do tego operator kantuje np. na darmowych minutach, wcisnęli stare - zleżałe aparaty które się psują itp. Generalnie jest permanentna awantura.
A co do internetu to od 1,5 roku mam BLUE CONNECT. Wziąłem najtańszy abonament (500 MB za 48,80 zł brutto). Na początku to wystarczało, ale po dołączeniu do Forum skorzystałem z oferty i mam 2 GB za 79 zł brutto. Generalnie jestem zadowolony, choć są okresy że działa wolno - tak przed godz.15 i około godz.19.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
A u nas podleśniczowie w ogóle nie mają komórek służbowych, a leśniczowie mają albo stacjonarne, albo komórkowe - ci co mieszkają blisko biura i przyjeżdżali do Nadleśnictwa puszczać transfery mają komórki; ci co mieszkają dalej mają tel. stacjonarne i modemy Jestem ciekaw, czy są jeszcze jakieś inne Nadleśnictwa, w których pracownicy muszą pokrywać koszty rozmów służbowych z własnej pensji...
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6951
- Rejestracja: środa 16 sty 2008, 18:16
- Lokalizacja: z siebie samego
A gdzież jest ten przeuroczy "Bantustan" ...? ...silva pisze:A u nas podleśniczowie w ogóle nie mają komórek służbowych, a leśniczowie mają albo stacjonarne, albo komórkowe - ci co mieszkają blisko biura i przyjeżdżali do Nadleśnictwa puszczać transfery mają komórki; ci co mieszkają dalej mają tel. stacjonarne i modemy
"Nie popędzaj mnie. Nie dalejwięcuj mnie"
Nie obrażaj Bantustanów. Oni mają telefony satelitarne...JĘDREK pisze:A gdzież jest ten przeuroczy "Bantustan" ...? ...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Czy to nie jest "dobrodziejstwo" że nie ma się zasięgu w lesie, leśnictwie? Badania potwierdzają, że telefony komórkowe szkodzą
âCzłowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.â
Jan Paweł II
Lepiej się wypalić, czy zardzewieć?
âNie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronić Twego prawa do ich głoszenia" - Evelyn Beatrice Hall
Jan Paweł II
Lepiej się wypalić, czy zardzewieć?
âNie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronić Twego prawa do ich głoszenia" - Evelyn Beatrice Hall
Ja tam z Plusa korzystam już 8 lat i jestem zadowolona Moja rodzina ma w Plusie i dzwonimy do siebie taniej i tak nam pasuje...Raz moja siostra podpisała umowę w Orange to szybko im podziękowała,bo chciała już zrezygnować z usług, bo kończyła się jej umowa, a oni, że dobrze, ale jeszcze trzeba dopłacić 50 zł no ludzie co to w ogóle ma być?! ... Oszusty...
-
- początkujący
- Posty: 67
- Rejestracja: niedziela 05 kwie 2009, 18:05
- Lokalizacja: ...bym nie był;o)
A chciała zrezygnować w momencie końca umowy czy akurat w danym dniu? Bo to zasadnicza różnica, i za przedwczesne zerwanie umowy płaci sie im rekompensatę.Packa pisze:Raz moja siostra podpisała umowę w Orange to szybko im podziękowała,bo chciała już zrezygnować z usług, bo kończyła się jej umowa, a oni, że dobrze, ale jeszcze trzeba dopłacić 50 zł no ludzie co to w ogóle ma być?! ... Oszusty...
Moje doświadczenia z operatorami sa takie:
-ERA jeszce w okresie studiów trafiłem fajną promocję i podpisałem umowę na 2 lata. przez rok miałem upust na abonamencie prawie połowę...po roku miałem płacić normalnie więc wolalem dopłacić kilka złotych więcej i zmienić plan taryfowy na większy. Kiedy kończyła sie umowa przeszedłem sie do punktu obsługi i spytałem czy należy sie nowy telefonik. Usłyszałem, że NIE a dodatkowo zaproponowali mi takie nowe warunki (darmowe minuty, cena za minute i sms) że zwątpiłem. Zdziwiłem się bo jak pisałem po roku przeszedłem na wyższy abonament a i tak w sumie nie mieścilem się w minutach darmowych i co miesiąc dopłacałem kilkadziesiąt złotych. Stwierdziłem, że skoro oni tak ze mną pogrywają to ja dziękuję. Poszedlem do salonu i złozyłem oświadczenie, że w dniu wygaśnięcia umowy rezygnuję i nie przdlużam jej. W momencie mialem telefon że mają dla mnie nową ofertę i nawet nowy telefon mi się należy. Ale podziękowalem im. I nie żałuję bo zasięg ERA miała i ma fatalny. Na swojej wsi musiałem stać przy oknie albo na dwór wyjść by zasięg złapać, podobnie jak w Warszawie na uczelni gdzie w wielu miejscach traciłem zaseg.
Ciotka miała lepsze doświadczenia z ERĄ bo na rachunki miała połaczenia z numerami do ktorych w życiu nie dzwoniła...po dodzwonieniu się do BOK-u i paru "łacińskich sentencjach" problem nagle znikł.
-IDEA/ORANGE- miałem przed ERĄ i zaraz po niej...generalnie nie narzekalem....zasięg solidny tam gdzie wymagałem opłaty jasne i klarowne. Od >2 lat jestem w ORANGE ale już nie w POPie ale w MIXie...w styczniu kończyła się umowa, 3 miesiące wcześniej dostałem telefon z nową ofertą. Jako że była wg mnie nieciekawa powiedzialem telemarketerowi, że "mi się nigdzie nie śpieszy, poczekam na oferty konkurencji niedlugo są świeta, może coś lepszego będzie". Po jakimś czasie dostałem nową propozycję o wiele lepszą.
Jaki z tego wniosek? Targujmy się bo to im zależy na NAS, a nie odwrotnie. To oni mają z nas pieniądze a nasza rezygnacja to ich strata.
Na temat PLUSa mam mieszane uczucia... o ile abonament jest klarowny to już formy rozliczania np. w SIMPLUSie doprowadzały mnie do szału....telefon miała mama, ale to ja musiałem jej uruchamiać usługi itd (człowiek starszy nie zawsze łapie się w tych nowinkach wszystkich.) Namówiłem ją na przejście do ORANGE i poki co nie narzeka.
Co zaś PLAYa....nie wypowiem się o telefonach i uslugach bo nie mialem. Ale jak patrze na cennik jaki oferują to zastanawiam się nad przejściem do nich. korzystam natomiast z ich internetu. Dlaczego? Okazało się że mają: najtańszy abonament miesięczny przy umowie JUŻ na rok, a dodatkowo wysoki miesięczny transfer. Jest tylko jedna wada... pierońsko slaby zasięg. Ogranicza się do większych miast i na tym koniec...na szczęście moj domek łapał sie w granice zasięgu Net działa w miarę poprawnie, chociaż na forach czytalem rózne opinie często niepochlebne. Nie ma porównania do stacjonarki...ale jak na GSM działa solidnie